Kiedy zobaczymy znowu Grecję? Kto to wie...
Kefalonia jest największą wyspą grecką na Morzu Jońskim. Można spotkać tutaj przepiękne plaże, bujne lasy. To jeszcze wyspa bardzo dziewicza pod względem turystyki.
Cieszymy się, że mogliśmy spędzić wakacje w ubiegłym roku na tej urokliwej wyspie.
Tego dnia postanowiliśmy z M. po pysznym śniadaniu wyruszyć w kierunku stolicy Kefalonii - Agristoli. W pewnym momencie podróży zapadła decyzja, że zboczymy trochę z trasy, by nasycić oczy tym, co przytrafi nam się po drodze.
Dla moich stałych bywalców, mój zachwyt Grecją nie jest nowością.
Zapraszam na fotorelację:
Dojeżdżamy do miejsca, gdzie znajduje się Fanari - biała latarnia morska.
Prowadzi do niej małe molo.
Do latarni można bez problemu wejść i podziwiać piękne widoki z każdej strony:
Mogłabym tak siedzieć godzinami i patrzeć bez końca.
Te niebieskości mnie zniewalają...
Ale jak na szafiarkę przystało, zdjęcie w całej okazałości musowo :D
Wokół latarni piękne widoki:
Niebieskości wody i nieba. Cisza, zero tłumów i My.
To lubię:
Za kilka dni druga część fotorelacji.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzającym i życzę spokojnego i zdrowego weekendu.
Zdjęcia pochodzą z czerwca 2019 roku.
wspaniałe widoki!
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam.
UsuńPozdrawiam.
Kochana Basiu! Dziękuję za te przepiękne, błękitne zdjęcia i Twój uśmiech. Są rewelacyjnym balsamem dla duszy na nasze obecne smutki. Ja też miałam w planach wyjazd, bo już mnie nosiło po zimowym zasiedzeniu. A tu klops! No, ale przeczekamy:)
OdpowiedzUsuńZasyłam serdeczności wiele:)))
Droga Urszulo, siedzę w domu, wszystkie plany podróżnicze runęły.
UsuńTakie wspomnienia są istotnie balsamem.
Wszystkiego dobrego kochana.
Oby wirus poszedł precz, a ludzie wyzdrowieli.
Pozdrawiam Cię cieplutko. Buziaki!
Obawiam się, że te piękne widoki musimy pielęgnować w pamięci, lub oglądać na Twoim blogu, Basiu, bo jak na razie tylko możemy marzyć o turystyce. Dziękuję za życzenia zdrowia, bo to najserdeczniejsze i najaktualniejsze życzeni, czego i Tobie życzę :)
OdpowiedzUsuńNiestety Tereso. Musimy przeczekać.
UsuńNajważniejsze nasze zdrowie, rozwaga.
Oby chorzy zdrowieli. To jest najważniejsze.
Tereso droga, wszystkiego dobrego.
Moc uścisków posyłam.
Cudowne widoki, pozdrawiam Was Basiu serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDorotko, bo greckie wyspy są piękne :)
UsuńMoc serdeczności posyłam.
Pięknie <3 takie widoki to faktycznie lekarstwo na wszelkie smutki. Zdrówka życzę kochana, trzymaj się cieplutko :* Na razie siedzimy w domciu ale mam nadzieję, że za jakiś czas się zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńJak wiesz, uwielbiam Grecję od lat.
UsuńMieliśmy polecieć w lipcu na kolejną wyspę... Nic z tego...
Kochana Tobie i bliskim także życzę wszystkiego dobrego i też mam nadzieję, że zobaczymy się kiedyś w Twoim mieście.
Buziaki!!!
Wspaniałe letnie migawki... w takich momentach człowiek marzy, by takowe lato, kolorowe i cieplutkie nadeszło jak najprędzej (a teraz, przy okazji, by ten okrutny wirus odszedł jak najdalej)... Pozdrawiam cieplutko! ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się Maks. Oby wirus podszedł precz.
UsuńTęsknię za Grecją, planowaliśmy zwiedzanie kolejnej wyspy. Trzeba poczekać.
Zdrowia dla Ciebie i Twoich bliskich. W ogóle dla wszystkich.
Moc pozdrowień posyłam.
Wspaniała wyprawa. Cieszę się Basiu, że podzieliłaś się Basiu z nami wspomnieniami z niej. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKarolino, niebieskości to balsam na moje smuteczki.:)
UsuńKochana, wszystkiego dobrego, zdrowia przede wszystkim.
Planuje wieczorem nadrobić wreszcie zaległości na Twoim blogu.
Świetna stylizacja pasująca oczywiście do Ciebie i otoczenia. Ech, Basiu zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia...
OdpowiedzUsuńEwuś dla Ciebie i Twoich bliskich także życzę zdrowia.
UsuńTakie podróże - wspomnienia, póki co muszą nam wystarczyć.
Dziękuję za miłe słowa.
Uściski i buziaki.
A my właśnie w czerwcu mieliśmy lecieć do Grecji :(
OdpowiedzUsuńprzekładamy to już od 3 lat, teraz w końcu zdecydowaliśmy się lecieć z małą, tak mi się marzy ta Grecja od lat i wychodzi na to, że i w tym roku będziemy musieli ją przełożyć :(
No, ale cóż, są rzeczy ważne i ważniejsze...
Najważniejsze, aby sytuacja w Polsce i na świecie jak najszybciej ustabilizowała się, a koronawirus nie zbierał już więcej żniw :(
Kochana, my w lipcu, mieilśmy lecieć na kolejną wyspę. Póki co, podróże wirtualne muszą wystarczyć.
UsuńZdrowie i nasze bezpieczeństwo najważniejsze.
Miejmy nadzieję, że koronawirus przestanie się panoszyć, ludzie będą zdrowieć.
Życzę tego Wam i sobie i wszystkim.
Buziaki!!!
Zrobiłaś mi wielką przyjemność tymi zdjęciami, bo Grecja znajduje się w moim sercu i tęsknię za nią. Zwiedziłam różne kraje, ale tylko tam mam ochotę wrócić.
OdpowiedzUsuńMiło mi.:) Grecja, ach Grecja, to dla mnie azyl. Miejsce, gdzie odpoczywam najbardziej.
UsuńW lipcu planowaliśmy tydzień na kolejnej wyspie... No cóż, trzeba spokojnie poczekać.
Wieczorem planuję odwiedzić Twój blog. Ciągle nadrabiam zaległości.
Pozdrowionka!
Ahhh, Grecja - z chęcią pojechałabym w podróż swoich marzeń. Miejmy nadzieje, że globalne zagrożenie związane z koronawirusem minie i każdy będzie mógł wybrać się na zaplanowane urlopy i wakacje.
OdpowiedzUsuńSpoglądając na zdjęcia aż zapragnęłabym takiej pięknej pogody i przepięknych widoków. Nie dziwie się, że spoglądałaś na nie bez końca, bo są na prawdę rewelacyjne :)
Pozdrawiam serdecznie!
Oj tak, miejmy Natko nadzieję, że to szaleństwo się skończy.
UsuńZdrowie i bezpieczeństwo najważniejsze, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość.
A Grecję uwielbiam od wielu lat.
Pozdrawiam ciepło!
Piękne greckie klimaty na tych zdjęciach nic tylko rzucić wszystko i tam się znaleźć.
OdpowiedzUsuńZanurzyć się w ciepłym morzu i pić wieczorem wino na plaży. Pozdrawiam serdecznie :)
Masz rację, gdyby to było możliwe, polecielibyśmy choćby jutro...
UsuńPlanowaliśmy w lipcu kolejną wyspę. No cóż, trzeba poczekać.
Pozdrawiam Cię i życzę spokojnego weekendu.
Basiu, wyglądasz jak zawsze uroczo! Jak pięknie na tej wyspie, oczu nie można oderwać od tych malowniczych widoków. Mam nadzieję, że lada dzień zrobi się ciepło i minie globalne zagrożenie związane z koronawirusem.
OdpowiedzUsuń"Nici" naszego lotu po świętach do Rzymu, pieniądze mamy już na koncie. Przepadła jedynie rezerwacja hotelu, ale to tylko kilkanaście euro.
Serdecznie pozdrawiam:)
Łucjo - Mario, co nam zostało Musimy w to wierzyć, czekać cierpliwie.
UsuńPóki co wirtualne podróże.
Chcieliśmy zwiedzić w lipcu kolejną wyspę grecką i też "nici" z planów. Teraz już nawet Czechy i Słowacja odpadają.
Wszytko dobrego moja droga.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe słowa.
Cudownie Basiu.
OdpowiedzUsuńBasiu kochana, jak wiesz greckie klimaty bardzo lubię.
UsuńMoc serdeczności posyłam.
Hello Basiu,
OdpowiedzUsuńWhat a wonderful pictures. Great to see all these nice places along the sea.
It gives amazing views with the water and rocks.
Wonderful to see these great moments with your loved one. So nice!!
Big hug, Marco
Hello Marco!
UsuńTak, to prawda. Cieszę się, że mogłam zobaczyć te wspaniałe miejsca.
Woda, niebo, skały, piękne widoki - tak lubię odpoczywać.
Dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam serdecznie. Miłego weekendu.
Kochana
OdpowiedzUsuńTe błękity na zdjęciach i w Twoim stroju mnie po prostu urzekły:)
W Grecji nigdy nie byłam, zatem choć wirtualnie zwiedziłam kawałek świata-dziękuję:)
Pozdrawiam Was pięknie na kolejne prawie wiosenne dni:)
Droga Margano, Grecja to moja wieloletnia miłość. Tam czuję się, jak ryba w wodzie.:)
UsuńDziękuję za miłe słowa.
Pozdrawiam Cię i życzę wszystkiego dobrego :)
Ależ przepiękne miejsca nam pokazujesz Basiu. Tęsknię już bardzo za ciepełkiem. Dzięki Tobie mogę nacieszyć oczy tymi rajskimi widokami :)!!!
OdpowiedzUsuńGrecja mnie zniewala. To smutne, że nie wiadomo, kiedy znowu ją zobaczę.
UsuńMiło mi, że Ci się podoba.
Pozdrawiam Cię ciepło!
Piękne wspomnienia Basiu.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że w tych dniach dbasz o siebie. Wróciłaś już do sił?
Pozdrawiam uśmiechem fiołków z mojego ogrodu
Wspomnienia greckie zawsze wywołują u mnie uśmiech na twarzy :)
UsuńDbam o siebie. Nadal czekam na wyniki. Dziękuję za troskę.
Pozdrawiam Cię w słoneczną niedzielę.
Dziękuję za komentarz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Przepiękne zdjęcia! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
Bo greckie wyspy są bardzo piękne.
UsuńPozdrawiam.
Wspaniale tak wrócić we wspomnieniach do pięknych krajobrazów, ciepła i słońca. Przesliczna okolica, cudne zdjęcia i Wy na nich! :) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńHaniu, wspomnienia ładują moje akumulatory.
UsuńSkoro nie da się podróżować w realu, to przynajmniej wirtualnie.
Dziękuję za miłe słowa.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Te niebieskości nieba i wody w połączeniu z bielą budowli i skał...robi wrażenie i co najważniejsze przenosi w cudowny świat a samopoczucie od razu ulega poprawie.
OdpowiedzUsuńPięknie strojem wpasowałaś się w ten klimat ale niebieskości to przecież Twoje kolory...buziaki Basiu...
Basiu, wiesz, że Grecja to mój azyl od lat...
UsuńChciałabym znowu tam polecieć. No cóż zdrowie i bezpieczeństwo najważniejsze.
Dziękuję za miłe słowa. Jak Grecja - to u mnie zawsze niebieskości.:)
Moc buziaków Basiu :)