sobota, 30 maja 2020

Wielki Meczet Szejka Zayeda w Abu Dhabi.

Tę imponującą świątynię  - największy meczet w kraju, można niewątpliwe nazwać białym klejnotem Emiratów. Został zbudowany na cześć pierwszego prezydenta ZEA.
Jest jednym z nielicznych meczetów, który mogą zwiedzać także osoby niebędące muzułmanami.
Zapraszam na drugą część wycieczki, podczas naszego pobytu w Abu Dhabi.


Po przyjeździe na miejsce, zza muru wyłania się największa świątynia ZEA.



Podczas zwiedzania meczetu obowiązuje wiele zasad:
- kobiety zakładają abaję, zakrywają chustą włosy, absolutnie nie wolno odkrywać nóg,
- mężczyźni powinni mieć spodnie zakrywające kolana oraz najlepiej koszulę z długim rękawem lub    3/4,
- można robić zdjęcia, ale są miejsca, gdzie jest to zabronione, o czym informują tablice,
- nie wolno przekroczyć wyznaczonych linii,
- nie powinno się prowadzić rozmów telefonicznych,
- zwiedzanie odbywa się według ściśle wyznaczonej trasy,
- należy zachować spokój i zrozumienie podczas rutynowych kontroli,
- podczas zwiedzania nie wolno jeść,
- większe torby lub plecaki zostawić w depozycie,
- nie prowadzić głośnych rozmów.

Myślę, że te zasady nie są jakoś szczególnie dziwne, przecież podczas zwiedzania różnych obiektów zachowujemy się tak samo. No może nie zakładamy abaji, ale zakrywamy natomiast ramiona.

Już za moment wejdziemy to owej szklanej kuli, by przenieść się w inny kulturowo świat:




Po kilku kontrolach, przejściach przez bramki, rozpoczynamy zwiedzamy:













Trochę historii:
Inicjatorem budowy Wielkiego Meczetu był wspomniany już wcześniej szejk Zayed bin Sułtan Al Nahyan. To on doprowadził do zjednoczenia siedmiu niezależnych emiratów ( w 1971 roku). Dla obywateli Emiratów Szejk Zayed to wielki bohater - ojciec ich narodu.
Budowę świątyni rozpoczęto w 1996 roku i trwała ona aż 11 lat, ukończono ją w 2007 roku.
Głównym architektem był Syryjczyk Yousef Abdelky.
Na podstawie źródeł:  zatrudniono ponad 3000 pracowników, ponad 38 firm podwykonawczych.
Plac budowy zlokalizowano we wschodniej części miasta.
Koszty budowy - kwota porażająca - 545 000 000 $.
Budynki zostały zbudowane na sztucznie usypanym wzniesieniu, 9 metrów nad poziomem gruntu.
Cały kompleks ( meczet, ogrody, parkingi)  -  zajmuje 22 hektary.

Kiedy wchodzimy na dziedziniec meczetu, wielkie wrażenie wywołują przestrzenie wypełnione kolumnami. Jest ich aż 1048, zaś sam dziedziniec może pomieścić według źródeł około 40 000 tysięcy modlących się wyznawców islamu.


Białe marmurowe kolumny są przepięknie zdobione motywami kwiatowymi :













Kompleks posiada 82 kopuły, zaś ich spiczaste zwieńczenia zdobione są 24 - karatowym złotem.
Z każdego rogu dziedzińca wnoszą się ku niebu strzeliste 107 - metrowe minarety.
Na budowę świątyni zużyto przeszło 100 000 ton białego marmuru.
Materiał najwyższej jakości został sprowadzony z Grecji, Włoch i Macedonii.


Należę do osób, które potrafią zachwycić się małym domkiem w Grecji, ruinami zamków, parkami, morzem, górami... Mogłabym tak wymieniać bez końca. Każda podróż mnie cieszy. Ta w najbliższej okolicy i daleka.

Przepych i bogactwo meczetu są niewyobrażalne, jednak nie można odmówić mu dostojności oraz kunsztu architektonicznego.













Nadrzędnym celem budowy meczetu była chęć zjednoczenia zróżnicowanego świata islamu, połączenia nowoczesnej architektury i sztuki.





Do wnętrz meczetu zaproszę Was w odrębnym poście.

Dziękuję za komentarze pod ostatnim postem.
Jutro odwiedzę wreszcie moje ulubione blogi.

Życzę wszystkim odwiedzającym spokojnej i dobrej niedzieli oraz całego przyszłego tygodnia.:)

PANI MIRONO JESZCZE RAZ BARDZO DZIĘKUJĘ ZA ABAJĘ.


Zdjęcia pochodzą ze stycznia 2020 roku