Poczekam na zieleń, która budzi nowe nadzieje...
Poczekam na błękitne niebo - niebotyczną opokę...
Poczekam na kwiaty, które tak bardzo cieszą moje oczy...
Poczekam na słońce, by utulić się w Jego promieniach...
........................................................................................
A Wy - poczekajcie na mnie...
Dobrze?
Jakiś czas mnie nie będzie. Miesiąc, dwa... dłużej...
Jeszcze nie wiem...
Trzymajcie się zdrowo i ciepło!
Do zobaczenia...
Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkich odwiedzających.
Dla osób, które w jakiejkolwiek sprawie będą miały ochotę do mnie napisać, podaję adres: andulka@onet.pl