środa, 7 kwietnia 2021

"Pomaluj mi świat na żółto i na niebiesko(...)"...

 Lubię hotele "z duszą" i taki niewątpliwie był hotel, w którym mieliśmy okazję mieszkać we wrześniu 2013 roku na Korfu.

Rzadko robimy tyle zdjęć na terenie hotelu, ale ten zachwycił nas pięknym artystycznym wystrojem.

Miał liczne zakamarki, a także piękne obejście. Właściwie piszę o jednej z części hotelu: recepcja, stołówka i część wystawowa.

Zapraszam na spacer, tym razem trochę inny.

DZIĘKUJĘ JESZCZE RAZ ZA PRZEMIŁE KOMENTARZE POD OSTATNIM POSTEM.

Może wreszcie podczas weekendu zostawię  mój ślad na ulubionych blogach.

                                                       **********************

Tytuł dzisiejszy nawiązuje do mojego zestawu, a także do malowideł, które w większości miały w oryginale żółto - niebieską kolorystykę.:)

Zdjęcia specjalnie są niewyraźne, by oddać klimat malowideł.






















Dzisiaj dużo mnie na zdjęciach. Na prośbę M... To On ostatnio zachęca mnie do pisania postów. A zdjęć i  miejsc do pokazania mamy naprawdę dużo.


Pozdrawiam serdecznie wszystkich wszystkich odwiedzających. Życzę Wam zdrowia i słonecznych dni.


Zdjęcia pochodzą z września 2013 roku.
Korfu - Grecja.


32 komentarze:

  1. Hotel niczym muzeum, faktycznie niesamowity klimat!
    Basiu, dochodź do sił, rób to, co kochasz, wszystkiego pięknego.
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię żółć i trochę sztuki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wielkie wooooow!
    Kochana Basiu! Tak się cieszę, że znowu jesteś z nami i publikujesz jak zawsze przepiękne posty. Jestem pewna, że Twoje archiwum zdjęciowe pęka w szwach więc pisz i publikuj zdjęcia. Twój Mąż ma absolutną rację abyś była aktywna na blogu. Przed 9 laty to właśnie dzięki blogowi wyszłam na prostą. Te blogi to świetna terapia. Kiedyś o tym Ci pisałam.
    Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia, słońca i ciepełka na dworze.
    Całuję mocno i serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podzielam zdanie Łucji Marii: "Blogi to świetna terapia". Opracowując kolejne publikacje zapominamy o tym wszystkim co nas trapi.
      Ja tak mam. Kiedy czytam, piszę, przeglądam zdjęcia... przenoszę się w miejsca które dzięki książkom, filmom, mojemu pobytowi, przyjemnym wspomnieniom... odkrywam na nowo, albo dopiero poznaję. Zawsze twierdziłam, że warto mieć coś w zanadrzu na kiepskie czasy.

      Preferuję hotele nowoczesne, na stare lata wolę minimalizm, w natłoku przedmiotów gubię się. Gusta się zmieniają z chwilą kiedy o wszystkie zgromadzone przedmioty nie masz siły już dbać.

      Prezentujesz się uroczo. Cieszę się, że Ty także gromadziłaś materiał na te kiepskie czasy i z chwilą kiedy nabierasz sił kontynuujesz swoją twórczość blogową.

      Niech Cię wiosenne słońce opromienia, wzmacnia i dodaje sił. Buziole :)

      Usuń
  4. Pięknie wyglądasz, Korfu jeszcze nie zwiedziłam, ale jest na liście, może kiedyś kiedy pandemia minie będę podróżowała. Byłam tylko na Krecie, ale pokochałam Grecję. Cieszę się, że wracasz do zdrowia, że możesz już troszkę popisać. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz rację to bardzo urocze miejsce:)))cieszę się że powoli się nam pokazujesz:)))Pozdrawiam serdecznie i zdrowia przede wszystkim życzę:)))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Basiu, pięknie wyglądasz i Ty i ściany tego hotelu. Masz bardzo mądrego męża, blogowanie jest świetnym remedium na troski, pozwala oderwać się od przykrych myśli. Tym bardziej, że twoje archiwa są pełne zdjęć i pięknych wspomnień.
    Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo uroczy z artystycznym charakterem ten hotel. A Korfu to kolejna grecka destynacja, która chodzi mi po głowie. Cieszę się, że znowu mogę czytać i oglądać Twoje posty. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chi, chi, chi no to w tym roku jedziemy, bo mnie też Korfu chodzi po głowie :) :)

      Usuń
  8. Ogromnie się cieszę Kochana, że wróciłaś do klimatów sprzed trosk. I że jesteś z nami, a Męża masz wspaniałego ❤️

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne zdjęcia Basiu, a Ty dbaj o siebie, nie przemęczaj się proszę ❤️ Blogi poczekają, Twoje zdrowie jest teraz najważniejsze ❤️

    OdpowiedzUsuń
  10. Martwiłam się Twoja nieobecnością. Wracaj do zdrowia! Wierzę, że się nie poddasz i odzyskasz siły. Masz nam jeszcze tyle do napisania i my, Twoje czytelniczki bardzo na to czekamy;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Miło znów zobaczyć kawałek Twojej ukochanej Grecji, choćby poprzez hotelowy korytarz. Powolutku Basiu i powrócisz do blogowania i pokazywania nam tych greckich cudowności. Ściskam Cię mocno, a Ty uściskaj ode mnie Pana M. :) Bo znów ma rację ;) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  12. RZeczywiście niezwykły, urokliwy hotel. I Ty w pięknej kolorystyce :)
    Basiu, tak się cieszę, że znów Cię widzę ! :) Zaglądałam często do Ciebie i martwiłam się, że Cię nie ma. Przed Wielkanocą, wiadomo, pełno pracy, nawet nie wchodziłam do internetu. No i na moim blogu nie pokazują mi się powiadomienia o nowych wpisach Znajomych (bo gapa ze mnie). Pięknie przystrojono i Rynek i okolice Św. Antoniego (w niedawnej Angorze rozpoznałam Wasz kościół, dzięki Tobie dokładnie go obejrzałam, gdy wpadliśmy na moment do Rybnika, wracając latem z Beskidów). Walcz! jesteś niesamowicie dzielna! Często myślę o Tobie i przesyłam najlepsze myśli! Ściskam Cię serdecznie i zdrowia, zdrowia i sił dla Ciebie!! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Basiu pokazałaś nam bardzo klimatyczne miejsce. Wyglądasz tu przecudnie. Bardzo dobrze jest powspominać takie miłe podróże. Ty jak zawsze dbasz o każdy detal, nawet paznokcie pasują do stroju. Mam nadzieję,że nabierasz sił i wracasz do zdrowia, czego życzę Ci z całego serca. Pozdrawiam cieplutko☀️

    OdpowiedzUsuń
  14. Basiu - bardzo bardzo się cieszę że wróciłaś i jesteś z nami.
    Tak przypuszczałam że chorujesz i dlatego nic nie piszesz....
    A Ty tyle przeżyłaś i tyle się nacierpiałaś....Bardzo Ci współczuję...
    Ale przecież będzie dobrze, bo nie ma innej możliwości...
    Wracaj do zdrowia i pamiętaj że masz wśród nas wiele życzliwych Ci osób.
    Najserdeczniej Cię przytulam.....
    Jestem z Tobą!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Witaj już poświątecznie Basiu
    Cieszę się, że i tutaj już się pojawiłaś.
    Pozdrawiam budzącą się coraz żwawiej dookoła naturą

    OdpowiedzUsuń
  16. Hello Basiu,
    What a wonderful post with nice pictures.
    Special with all artworks.
    I hope all is well now with you. I wish you all the best.

    Big kiss, Marco

    OdpowiedzUsuń
  17. Basiu, stęskniłam się za Tobą :)
    Nadeszłaś, jak wytęskniona wiosna. Jesteś nadzieją na nowe, bo wpadam już po trosze w depresję, choć na moim blogu tego nie widać jeszcze. Tęsknię za prawdziwą wiosną ze słońcem i wyższą temperatura. Wspominasz Grecję i hotel. Ja bardzo często już z pierwszych chwil w hotelach uwieczniam otoczenie , wyposażenie na fotkach i przesyłam rodzince, aby mieli wyobrażenie o miejscu, gdzie jestem. To pierwsze zachłyśnięcie jest na ogół emocjonalne.
    Pozdrawiam z całego serducha, Basiu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne są zdjęcia wnętrz i malowideł; robią wrażenie. A Ty wyglądasz przepięknie :)
    Życzę Ci zdrowia, dobrego humoru i pomyślności.
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudownie ukazałaś nam piękno Korfu, Basieńko. Jak to dobrze, że są zdjęcia, które utrwalają nasze wspomnienia. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  20. Muszę pogrzebać i poszukać, co to za hotel, bo też chcemy się wybrać się na Korfu, jak będzie już można (widzę, że więcej jest chętnych na tę piękną wyspę!). Wystrój ma rzeczywiście bardzo ciekawy i klimatyczny.
    Ściskam Cię mocno i trzymam cały czas mocno kciuki. Do usłyszenia:)))

    OdpowiedzUsuń
  21. Niesamowite są te malowidła, super, ze zobaczyłaś je na własne oczy:) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  22. Dobrze że jest co wspominać :D Bardzo ładny hotelik :D
    A stylizacja cudna - wesoła i bardzo kobieca - to lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Kochana
    Przyszłam z dużą dawką serdeczności dla Ciebie💖🤗🌷
    Zdrówka, pogody ducha na kolejne wiosenne, oby tylko dobre-dni życzę💚🌳🌞🌺😍

    OdpowiedzUsuń
  24. Na Korfu byłam ale tych malowideł nie widziałam.Wspominam za to bardzo mile ludzi tam mieszkających, są niezwykle gościnni -) Cudowne zdjęcia i piękna Ty!

    OdpowiedzUsuń
  25. Ten hotel ma to coś, tak jak napisałaś, ma duszę, bardzo ciekawy wystrój a Ty pięknie wyglądasz w tych kolorach. Na żółto i na niebiesko, maluj Basiu, maluj...buziaki, ściskam...

    OdpowiedzUsuń
  26. DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA MIŁE KOMENTARZE.:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Kolorystyczna bajka:) i mam na mysli nie tylko to, co w tle, ale też Ciebie :) Trzymaj sie ciepło i nie dawaj:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Basieńko jak dobrze że jestes :) długo Cie z nami nie było ale to nie ważne... ważne jest to że jesteś...
    Piękne wspomnienia nam tu pokazałaś, dobrze że je mamy bo na chwile obecną tylko to nam zostało...

    OdpowiedzUsuń
  29. Pisz Basiu pisz koniecznie, u Ciebie na blogu zawsze bije takim ciepełkiem, zapewne po prostu jesteś taką ciepłą osobą!
    Pozdrawiam cieplutko i dużo słoneczka życzę:)

    OdpowiedzUsuń