Od ostatnich włoskich wspomnień minęło trochę czasu. Mam nadzieję, że uda mi się w lipcu i sierpniu opublikować pozostałe części .
Opuszczamy już Watykan i udajemy się na spacer ulicami Rzymu.
Żadne słowa nie są w stanie oddać jego piękna i to na każdym kroku.
Mieliśmy mało czasu - tylko jedno popołudnie, więc nie dotarliśmy wszędzie, to po prostu nierealne.
Moim, naszym wielkim pragnieniem, jest wrócić tutaj rodzinnie...
Zapraszam na Rzym w pigułce.
Na trasie mijamy sklep z pamiątkami. Niestety ceny przekraczają nasz skromny budżet, dlatego poszukamy przystępniejszych ofert.
Te osoby, które były w Rzymie, na pewno kojarzą to miejsce. W głębi widoczny budynek - to słynny Zamek św. Anioła.
Lubię wypatrywać takie perełki:
Jedna z rzeźb na Moście św. Anioła:
Po krótkim odpoczynku w uroczej kawiarence, czeka nas grupowe zwiedzanie do późnych godzin wieczornych.
Najpierw: Bazylika św. Jana na Lateranie - katedra biskupa Rzymu, jedna z czterech bazylik większych .
Pełna nazwa to: Papieska arcybazylika Najświętszego Zbawiciela, św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty na Lateranie.
Gotyckie cyborium wewnątrz bazyliki:
Dotarliśmy do słynnych Schodów Hiszpańskich. To dzieło architektów Francesco de Sanctis i Alessandro Specchi. Schody znajdują się przy Placu Hiszpańskim, jest to niewątpliwie jedno z najbardziej znanych miejsc w Rzymie.
Zdjęcie, no cóż w tłumie... Nie dało się inaczej...
Chociaż mojemu mężowi prawie się udało... W głębi XVI - wieczny kościół św. Trójcy.
A kilka kroków dalej najdroższa ulica - Via Condotti, gdzie znajdują się butiki eksluzywnych i kultowych projektantów, takich jak: Gucci, Armani, Dior, Prada, Fendi, Dolce & Gabbana czy Valentino...
Pogoda była kapryśna: chłodny wiatr, deszcz, to znów słoneczko i cieplutko... i znów deszcz...
Ach... Tyle mogę powiedzieć... Ja, podziwiałam tylko wystawy:
I chociaż sobie powzdychałam, to tak naprawdę dla mnie liczą się w życiu wyższego wymiaru wartości, niż te piękne drogie szmatki, perfumy, buty czy torebki....
A tej fontanny - nie muszę chyba przedstawiać...
Cudowna, niezwykła Fontanna di Trevi:
To najbardziej znana barokowa fontanna. Powstała ona z inicjatywy Klemensa XII w miejscu wcześniej istniejącej. Po filmie "Słodkie życie" - La Dolce Vita z 1960 roku w reżyserii Federico Felliniego, fontanna stała się sławna niemalże na całym świecie...
My także wrzuciliśmy do fontanny pieniążek z nadzieją, że jeszcze tutaj wrócimy...
Powoli zapada zmierzch. Rzym wydaje się jeszcze piękniejszy...
Panteon to miejsce poświęcone wszystkim bogom, piękna okrągła świątynia, znajdująca się na Placu Marsowym. Została ufundowana przez cesarza Hadriana w 125 roku na wcześniejszej z 27r. p.n.e., zniszczonej w pożarze w 80r. n.e.
Panteon poświęcony był bóstwom planetarnym oraz ówcześnie panującemu cesarzowi.
Od VII wieku jest użytkowany jako kościół katolicki pw. Najświętszej Marii Panny od Męczenników.
Jest jedną z najlepiej zachowanych budowli z czasów starożytnego Rzymu.
Na każdym kroku się zachwycam... I w szybkim marszu łapię piękno Wiecznego Miasta...
Nasza wizyta w Rzymie powoli dobiega końca. Czuję wieeelki niedosyt...
I wreszcie docieramy do Koloseum.
Jest już noc... Mam nadzieję, że zobaczę go kiedyś w ciągu dnia, ale nocą także robi wrażenie:
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających bardzo serdecznie i zapraszam na dalsze wspomnienia podróżnicze.
Zdjęcia pochodzą z maja 2014 roku.
jedno z moich marzeń - odwiedzić Rzym :(
OdpowiedzUsuńzazdroszczę!
Na pewno odwiedzisz. Życzę Ci tego. Ja pragnę pojechać lub polecieć jeszcze raz, by spokojnie wszystko pozwiedzać z bliskimi mi osobami...
UsuńNiewątpliwie Rzy jest jednym z piekniejszych miast do których można sie wybrać ! Widzę ze program turystyczny bardzo napięty mieliście :) pięknie wyglądałaś i piękne zdjecia !
OdpowiedzUsuńI trzymam mocno mocno kciuki za wyjazd rodzinny !!!!!!
Tak Aniu, program był napięty, dlatego marzę o powrocie z bliskimi mojemu sercu osobami.
UsuńDziękuję za ciepłe słowa. Kochana jesteś... Odpiszę... Zbieram się...
Basiu piękne zdjęcia. Pozdrawiam Was serdecznie Zosia.
OdpowiedzUsuńDziękuję Zosiu. Starałam się wybrać najciekawsze. Pozdrawiam Cię ciepło!
UsuńTwój blog zachwyca, wchodzę i podróżuję ponownie, wspominam. Byłam w tych wszystkich krajach oprócz Wenezueli( my z mężem wybraliśmy się do Brazylii). Ale jakże przyjemnie jest zobaczyć te miejsca ponownie. Robisz świetne zdjęcia, a opisy są interesujące bo skupiasz się na najistotniejszych faktach.
OdpowiedzUsuńTakie prezentacje to świetna pamiątka dla rodziny, ale jak to dobrze, że dzielisz się tym z nami. Swoimi wpisami mobilizujesz mnie do uporządkowania moich zdjęć z różnych zakątków świata. Jak mi czas pozwoli to również zaproszę na podobną fotorelację z Indii.
Rzym wiecznie piękny.
Pozdrawiam serdecznie
Monika
Jest mi bardzo miło Moniko, że spodobały Ci się moje relacje podróżnicze. Jeszcze trochę ich będzie. Zapraszam serdecznie. Jestem bardzo ciekawa Twoich. Czekam z niecierpliwością na Indie. Są na mojej liście podróżniczych marzeń. No i Brazylia! W tym roku planowaliśmy Meksyk lub Brazylię, ale na razie ze względów osobistych, dalsze podróże, a nawet te bliższe muszą poczekać.
UsuńPozdrawiam Cię słonecznie.
Such a lovely couple in a wonderful place!
OdpowiedzUsuńwww.bonjourchiara.com
Bonjourchiara Facebook Page
Dziękuję bardzo. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńMoim marzeniem jest podróż do Rzymu. Tymczasem pooglądam jeszcze te przepiękne zdjęcia ,za które Ci serdecznie dziękuję :((
OdpowiedzUsuńDlaczego taka smutna buźka? Życzę Ci z całego serca podróży do Rzymu. Ja czekałam przeszło 20 lat... Marzenia się spełniają. Tylko trzeba w to wierzyć. :)
UsuńAch jak pięknie! I choć niestety fizycznie jestem wciąż w Polsce, to chociaż naocznie przeniosłam się do Rzymu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://messsinspirations.blogspot.com/
W Rzymie można się zakochać... Uwielbiam Grecję, teraz widzę, że nie doceniałam piękna Włoch.
UsuńPozdrawiam słonecznie.
Po prostu pięknie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo pięknie... :)
UsuńJa to wciąż zazdroszczę tych wszystkich podróży :) Przepiękne miejsce, Rzym nocą również wspaniale wygląda, mega romantyzm bije tam wtedy :) A przy tych wystawach to sama pewnie najwięcej czasu bym spędziła :) hehe dziękuję za miłe słowa :* miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że podróżujesz razem z nami. Marzę, by pobyć dłużej w Rzymie i pospacerować właśnie nocą. Teraz to był bardzo szybki spacer... Ja właściwie bez jakiegoś większego entuzjazmu pooglądałam kilka wystaw, czasu było mało, a bardziej interesowały mnie perełki architektoniczne...
UsuńRzym jest mega piękny!!! Pozdrawiam Cię słonecznie.
Rome is always a gorgeous place to visit even if it's the 10th time! You always find something new to enjoy!
OdpowiedzUsuńxoxo
Follemente Fashion Blog also on Fashiolista and Bloglovin'
Masz rację. Marzę, żeby pobyć dłużej w Rzymie z rodziną i spokojnie jeszcze raz zobaczyć najpiękniejsze miejsca. Pozdrawiam.
Usuńmozna sie rozmazyc ogladajac Twoj piekny Rzym Basiu :*
OdpowiedzUsuńMiło mi Aschaa. A ja marzę, by pojechać tam przynajmniej na kilka dni rodzinnie... Pozdrawiam Cię słonecznie.
UsuńMiło mi. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPo prostu pięknie, ile budowli, miejsc do zwiedzania.
OdpowiedzUsuńBardzo pięknie... Tyle miejsc nie zdążyliśmy zobaczyć i zwiedzić. Pragnę wrócić tam rodzinnie... na dłużej... Pozdrawiam.
UsuńRzym ... ach chętnie oglądam Wasze zdjęcia i wspominam ...:) To jedno z tych miejsc do których bardzo chce się wrócić .
OdpowiedzUsuńPrawda Jigo? Praga jest piękna, ale Rzym o niebo od niej piękniejszy. Przynajmniej dla mnie. Pozdrawiam Cię serdecznie.
UsuńPiękne miasto i piękne zdjęcia! W tym roku już pewnie mi się nie uda bo parę wyjazdów już zaplanowanych, ale w przyszłym myślę, że i na weekend w Rzymie znajdzie się czas.
OdpowiedzUsuńA Włochy jako takie uwielbiam!
Bardzo piękne... Rzym jest niezwykłym miastem. Pragnę tam wrócić rodzinnie na kilka przynajmniej dni. Pozdrawiam Cię słonecznie i zapraszam na dalsze wspomnienia.
UsuńNigdy nie byłam w Rzymie,dlatego z zapartym tchem oglądam Twoją relację:)))pięknie tam:)))bardzo ładnie wyglądasz w czerwonym Ci do twarzy:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńReniu, miło mi, że wiernie podróżujesz razem z nami. Dziękuję za ciepłe słowa. marzę, by jeszcze raz tam pojechać na dłużej, ale rodzinnie. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
UsuńPięknie!!! Jak masz ochotę to zajrzyj do mnie tutaj http://mozaikazycia.blogspot.com/2013/06/rzym-oczami-dziecka-cd.html a znajdziesz jedno zdjęcie które i Ty masz tutaj a wcale nie jest to coś wielkiego i wyjątkowego, ale mimo to fascynującego ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Basiu, byłam, widziałam. To niesamowite, że zauważyłyśmy ten sam element. W wolnej chwili muszę sobie spokojnie pooglądać Twoje wspomnienia z archiwum. Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam na kolejne wspomnienia podróżnicze.
UsuńCudownie wygląda zwłaszcza wieczorem! Podoba mi się jak promieniejesz, widać że kochasz podróże!
OdpowiedzUsuńRzym o każdej porze dnia jest magiczny. Bardzo lubię podróże Magdo... Pozdrawiam Cię słonecznie i zapraszam na kolejne wspomnienia.
UsuńRzym to jest wg. mnie najpiękniejsze miasto europejskie. Ma taki klimat, ale tworzą go nie tylko architektura czy klimat, ale przede wszystkim WŁOSI, to jest naród, od którego Polacy mogliby się duuuużo nauczyć! :))
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia :)
zapraszamy do nas:
http://aandafactory.blogspot.com
Ja także jestem zauroczona Rzymem i pragnę tam wrócić rodzinnie chociaż na kilki dni. Zapraszam na kolejne wspomnienia. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńI love Roma! Kisses.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Ja także zakochałam się w Rzymie. Pozdrawiam ciepło!
UsuńPrzywołałaś Basiu moje rzymskie wspomnienia. Bardzo Ci dziękuję za te chwile w Wiecznym Mieście.
OdpowiedzUsuńPamietam...
Miło mi Basiu, że przywołuję miłe wspomnienia. Dziękuję Basiu, odpiszę, zbieram się...
UsuńKochanie dziękuję Ci za kolejną fantastyczna wycieczkę po Rzymie :* Przypomniałaś mi miejsca w których była dawno temu i to jak tam jest pięknie !
OdpowiedzUsuńhttp://fashionbymegii.blogspot.de/
Miło mi, że podróżujesz i wspominasz z nami cudne miejsca. Zapraszam Cię na kolejne podróże. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńPozytywnie zazdroszcze,w moich podrozniczych marzeniach jest zaraz po Lizbonie.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWitaj Fasolko. Wpisałam na nowo Twój adres bloga, bo nie pokazywały mi się Twoje nowe posty. Do Rzymu pragnę wrócić rodzinnie, na dłużej. Lizbona też mi się marzy... Pozdrawiam Cię ciepło!
UsuńEch, jak miło powspominać......Mam wielki sentyment, chociaż do Rzymu mniejszy niż niż do innych miast Italii. Wyglądałaś super, bardzo Ciebie lubię w spodniach! :) :)
OdpowiedzUsuńMy jesteśmy zauroczeni. Uwielbiam Grecję, ale chyba nie doceniałam Italii... Oj marzyło mi się usiąść na Schodach Hiszpańskich w białej, długiej kiecy, no ale wiadomo w portkach było po prostu wygodniej śmigać cały dzień i to jeszcze przy tak kapryśnej pogodzie... Teraz marzę pojechać do Włoch rodzinnie i w swoim tempie jeszcze raz - razem to przeżyć i nawet więcej...
UsuńSkoro wszystkie drogi prowadzą do Rzymu to mam nadzieję, że i moje kiedyś tam mnie zaprowadzą...A Tobie życzę, żebyś wróciła tam z najbliższymi i bez pośpiechu mogła chłonąć atmosferę miasta, zachwycać się widokami, spacerować niespiesznie pięknymi ulicami...Mając u boku tych, których kochasz. Piękne zdjęcia, pozwalają poczuć magiczną atmosferę miasta. Na żywo to dopiero musi być moc!
OdpowiedzUsuńWłaśnie: Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu... I tego się trzymajmy... Życzę Ci, abyś zrealizowała swoje marzenie. Dziękuję za miłe słowa. Tego teraz pragnę najbardziej, by znów kiedyś tam zawitać, ale właśnie rodzinnie... A przecież, jak bardzo czegoś pragniemy, to się spełnia... Prawda?
UsuńPozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Beautiful photos! You look good as always!
OdpowiedzUsuńeffortlesslady.blogspot.ca
Cieszę się, że Ci się podoba. Diana, dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam.
UsuńAch, Rzym wieczne miasto, przepiękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne podróże:):):)
Miło mi Agnieszko, ze podróżujesz z nami. Jeszcze trochę wspomnień będzie. Zapraszam. :)
UsuńPiękny Rzym i piękne zdjęcia. Chętnie bym z Wami pozwiedzała ... Ja też Basiu czasem powzdycham oglądając kolekcje kultowych projektantów, ale tak naprawdę wolę wydać pieniążki na coś innego. Jest tyle pięknych rzeczy i zjawisk, przy których baaardzo drogie stroje czy dodatki po prostu dla mnie się nie liczą. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu. Zgadzam się z Tobą Jolu w zupełności. Ja nawet nie wchodziłam do tych sklepów... Wołałam usiąść sobie na Hiszpańskich Schodach i przez moment poczuć atmosferę Rzymu...
UsuńPozdrawiam Cię bardzo ciepło!
Bardzo dziękuję za uroczy spacer po pięknym Rzymie, tym bardziej że przewodnikiem była taka urocza osoba:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że podoba Ci się moja relacja. Zapraszam na kolejne wspomnienia podróżnicze. Pozdrawiam ciepło!
UsuńDziękuję za wspomnienia, byłam w Wiecznym Mieście i tez chciałabym tam wrócić, to magiczne miejsce :) pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńWitaj na moim blogu. Miło mi, że przywołuję wspomnienia. Zapraszam na kolejne posty. Pozdrawiam serdecznie. Nie otwiera mi się Twój blog :(
Usuńpopazdrościć wycieczki. Czechy faktycznie piękne, byłam w Pradze w tym roku
OdpowiedzUsuńTo akurat Rzym... Oczywiście Praga też jest piękna. Pozdrawiam.
UsuńZazdroszczę Ci nawet tak krótkiego pobytu w Rzymie, mam nadzieję, że uda mi się go kiedyś zobaczyć, pieknie wyglądałaś, nie widać zmęczenia, za to szczęście i radość :)
OdpowiedzUsuńW zasadzie byliśmy 2 dni: pierwszy dzień: kanonizacja i zwiedzanie Watykanu, drugi dzień - zwiedzanie Rzymu. Zmęczeni byliśmy okrutnie, ale też bardzo szczęśliwi... Na pewno kiedyś go zobaczysz. Pozdrawiam serdecznie.
Usuńobłędne zdjęcia! wspaniała wycieczka!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Zapraszam na kolejne relacje. Pozdrawiam.
Usuńpiękna z Ciebie turystka!
OdpowiedzUsuńzachwycające miejsce:)
ściskam
Miło mi Alea. Zapraszam na kolejne wspomnienia podróżnicze. Pozdrawiam ciepło!
Usuńmarzy mi się podróz do Rzymu.. jak zawsze piękna relacja!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba. Zapraszam na dalsze wspomnienia. Pozdrawiam.
UsuńNigdy tam nie byłam ale marzy mi się taka wyprawa:) Piękne zdjęcia, te wszystkie zabytki są zachwycające:)
OdpowiedzUsuńRzym jest naprawdę wart zobaczenia. Cudowne miejsce. Marzę, żeby tam pojechać rodzinnie i pobyć trochę dłużej...
UsuńZawsze zachwycam się Rzymem. I pomyśleć, że od mojego ostatniego tam pobytu niedługo minie 6 lat... Twoje zdjęcia (i na pewno wspomnienia tez) - piękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Rzym w pigułce to dla mnie za mało. Pragnę pobyć w nim przynajmniej kilka dni, oczywiście rodzinnie... Póki co, cieszę się, że byliśmy na kanonizacji i mogłam zwiedzić go na tyle, na ile czas pozwalał. Pozdrawiam Cię ciepło!
UsuńPrześliczne zdjęcia Basiu i Ty na nich pięknie wyglądasz. :) Cieszę się że dzięki Tobie mogę dużo obejrzeć. :)
OdpowiedzUsuńMiło mi Dociu, że Ci się podoba. Rzym jest przepiękny... Pozdrawiam Cię ciepło i zapraszam na kolejne wspomnienia z Włoch.
UsuńJejku, jak tam pięknie ! Zazdroszczę, mam nadzieję ,że kiedyś tam pojadę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ♥
Polecam - Rzym jest przepięknym miastem. Dziękuję za zaproszenie, w wolnej chwili oczywiście wpadnę. Pozdrawiam.
UsuńPrzyznam szczerze, że też wolałabym taka wycieczkę zamiast ciucha od Diora:)))
OdpowiedzUsuńTo co żeście na niej wspólnie przeżyli pozostanie już z Wami na zawsze... A ciuch.. cóż... wyjdzie z mody;)
Piękne zdjęcia Basiu!!!!
Pozdrawiam cieplutko:*
Tak Taro, ciuchy, błyskotki, buty... oczywiście, że my kobiety je lubimy, ale przeżyć rodzinnie wspaniałe chwile - nie mają swojej ceny. Marzy mi się wyjazd do Rzymu na kilka przynajmniej dni i to w większym składzie rodzinnym. I za to oddałabym te błyskotki i inne rzeczy... Pozdrawiam Cię bardzo mocno.
Usuńcudowne miasto ! ...jedno z tych miejsc które po prostu trzeba zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńpozdrowionka !
Właśnie tak jest - piękna Daggistr... Zapraszam Cię na kolejne wspomnienia. Pozdrawiam!
UsuńPrzepiękne zdjęcia! Zazdroszczę tej wyprawy!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Marzenko jesteś młodziutka, na pewno kiedyś tam dotrzesz. Pozdrawiam serdecznie.
Usuńsuper zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie. Zapraszam na dalsze relacje. Pozdrawiam.
Usuńzdjęcia mają ten swój urok ;)
OdpowiedzUsuńOj mają... Bo Rzym jest piękny! Pozdrawiam.
UsuńPięknie tam musi być:) Kiedyś tam pojadę i zobaczei na własne oczy:) podczas wycieczki wyglądasz olśniewająco!
OdpowiedzUsuńOj pięknie i to bardzo. Na pewno Mario - Tamaro pojedziesz. Życzę Ci tego. Dziękuję za miłe słowa, byłam tak padnięta, że wygląd mój nie miał znaczenia... Ale za to bardzo szczęśliwa! Pozdrawiam Cię ciepło!
Usuńpiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu. Pozdrawiam.
Usuńjak zwykle piękne zdjęcia, piękne widoki i Ty również widać że szczęśliwa:)))
OdpowiedzUsuńPodróże są piękne i bardzo wzbogacają:)))
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Miło mi Agato, że nadal podróżujesz z nami. Życzę Ci również wspaniałych wakacji. Pozdrawiam Cię ciepło i zapraszam na dalsze wspomnienia podróżnicze.
UsuńIt must have been a great trip to Rome. The pics you show are wonderful. And beautiful and stylish are you. You look fabulous Barbara!
OdpowiedzUsuńSabine xxx
Tak Sabine, to była niesamowita wyprawa. Rzym jest przepiękny. Marzę, żeby wrócić tam rodzinnie na kilka dni. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Usuń...i znowu nie będę dużo pisać tylko pooglądam, powspominam, znam te wszystkie miejsca, tylko szkoda, że mam tak mało zdjęć ale w czasach, gdy ja jeździłam nie można było tylu zrobić...może kiedyś zrobię post wspomnieniowy z Rzymu i nie tylko...buziaki Basiu posyłam...
OdpowiedzUsuńBasiu, najważniejsze, że masz cudowne wspomnienia. Tego nam nikt nie zabierze. Ja dawniej zjeździłam prawie całą Polskę. Niestety też mam mało zdjęć... Z niektórych miejsc - w ogóle. Oj, inne to były czasy, ale wspomnienia pozostały. Miłej niedzieli. Buziaki!
UsuńOch, cofnęłam się o 20 lat wstecz.Pamięć niestety jest zawodna; najbardziej utkwiły mi w pamięci schody hiszpańskie, fontanna i Coloseum. To ostatnie zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Muszę przejrzeć zdjęcia i przypomnieć sobie resztę. My byliśmy tam, z przyszłym mężem w podróży... przedślubnej, na ślubie jego siostry. Mieszkaliśmy pod Rzymem coś ponad tydzień. Chciałabym to przeżyć raz jeszcze.
OdpowiedzUsuńPięknie razem wyglądacie.
Buziaczki dla Ciebie i Andrzeja :):):)
Soniu, to mieliście cudnie - tydzień w Rzymie!!! Mi się marzy przynajmniej 3 - 4 dni. Tam jest tyle miejsc do zobaczenia... Cieszę się jednak, że w ogóle byłam. Mam nadzieję, że również rodzinnie tam jeszcze dotrzemy.
UsuńTobie też tego życzę.
Dziękujemy za pozdrowienia i także pozdrawiamy Ciebie i Twoich bliskich. :)
Przepiekne zdjecia i Ty Basiu cudownie wygladasz w czerwieni!! Mimo tak napietego czasu zwiedzilas ogromnie duzo i cudowne zdjecia zrobilas wraz z mezem...te budowle...katedry..bazylijki...wszysto piekne i godne podziwu, ze mimo uplywu tylu lat, to wszystko nadal istnieje, abysmy mogli nadal to podziwiac!! Chwala wielka dla tych wszystkich budowniczych, architektow, artystow i wszystkich ludzi, ktorzy przyczynili sie do ich powstania!! Pozdrawiam goraco i zycze dlaszych wspanialych wojazy:):)
OdpowiedzUsuńDroga Elu, miło mi, że Ci się podoba moja relacja. Program był baaardzo napięty każdego dnia, ale dzięki temu dużo zobaczyliśmy,. Wieczorem opuchnięte nogi bolały strasznie... Chciałabym jeszcze raz pojechać do Rzymu, ale rodzinnie i spokojnie pozwiedzać. Do wielu miejsc nie dotarliśmy...
UsuńPozdrawiam Cię bardzo serdecznie i zapraszam na dalsze wspomnienia.
Cuuudowne zdjecia, dzieki nim wrocily piekne wspomnieni. Chetnie bym jeszcze kiedys wrocila do Rzymu:)
OdpowiedzUsuńMiło mi. Bo Elfeno. Rzym jest tak cudny, że nie mogą wyjść inne zdjęcia. Prawda? Pamiętam Twoje... Pozdrawiam ciepło!
UsuńLedwo co wróciłam z Rzymu, a już tęsknię....Piękne miasto! Mnie się trafił nieznośny upał i nie dało się wszystkiego zwiedzić... nie było sił... więc także marzę aby wrócić do Wiecznego Miasta. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTobie ze względu na upał, a my mieliśmy ograniczony czas. To był wyjazd związany przede wszystkim z kanonizacją. Cieszę się jednak, że zobaczyłam przynajmniej tyle. Planuję kiedyś powtórkę Rzymu rodzinnie. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Usuń