Przede wszystkim dziękuję WSZYSTKIM odwiedzającym mój blog, za każde miłe słowo, wsparcie, sugestie czy dyskusje...
Dziękuję córce, która pomogła mi go stworzyć i daje mi cenne wskazówki.
Dziękuję za to, że JESTEŚCIE i proszę BĄDŹCIE nadal...
Zaprosiłam Was na 4 kontynenty, do:
Ameryki Południowej, Azji, Afryki i Europy.
Do 10 państw: Czech, Egiptu, Izraela, Palestyny, Jordanii, Turcji, Grecji - wyspy: Kreta, Zakynthos i Santorini, Korfu - na razie tylko zapowiedź, Francji, Włoch, Wenezueli i na wyspę Margaritę i wielu wspaniałych miejsc...około 40, a może i więcej...
Zaprosiłam Was do mojego domu z okazji świąt, dzieliłam się moimi radościami i smutkami.
Dziękuję TYM, którzy są ze mną na dobre i złe - w różnych momentach mojego życia:
Basi - Bastamb, Basi Wójcik, Ani Tym, Agnieszce La Violette, Sivce, Soni, Zosi i Tobie droga Patt z Tęczowej Doliny...
I chociaż zdjęcia dzisiejsze nie są dzisiejsze, to tam gdzieś jestem i rozważam ten miniony rok i ten, który się rozpoczął...
Poznałam tyle wspaniałych osób, Wasze pasje, zainteresowania, poglądy - to wszystko wzbogaca i ubarwia także moje życie... Dziękuję, również Tym WSZYSTKIM, których nie wymieniłam...
Jesteście WSZYSCY dla mnie jak te piękne kwiaty...
A neonowo - różowa sukienka i perły - niech chociaż trochę rozjaśnią ten dzień...
Szum spadającej wody, niech wyciszy to, co ma być wyciszone...
A uśmiech niech będzie podziękowaniem... Bez Was ten blog by nie istniał...
I oby rozpoczęty 2 rok blogowania przyniósł wiele radości...
Pozdrawiam serdecznie WSZYSTKICH ODWIEDZAJĄCYCH.
Życzę miłego weekendu.
Za kilka dni zapraszam na dalsze wspomnienia podróżnicze.
Sukienka: Oodji
Buty: Sergia Leone
Korale, bransoletka: Avon
Torebka: Avon
Zegarek: prezent od mamy
Widzę że idealnie trafiłam :) na imprezę rocznicową!
OdpowiedzUsuńNiech Ci się dobrze pisze przez kolejny rok :)
Witaj na moim blogu. Mam nadzieję, że Ci się spodoba. Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńBasiu olśniewająco wyglądasz. Życzę Ci spełnienia marzeń i wszystkiego dobrego na następne lata blogowania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko Zosia.
Zosiu, dziękuję. Cieszę się, że poznałam Cię osobiście. Zadzwonię w przyszłym tygodniu... Pozdrawiam Cię bardzo ciepło!
UsuńBasiu, ale piękne okoliczności przyrody, zwłaszcza te kwitowe wybrałaś na obchody rocznicy! Sukienka na tle tych kwiatów też jakoś tak rozkwita pełnią szyku. :) :) Bardzo bardzo bardzo dobrze, że jesteś w sieci, dużo wniosłaś do mojego osobiście spojrzenia na pewne sprawy. Uczę się od Ciebie (a mało kiedy biorę kogokolwiek za jakiś wzorzec), poza tym Twoja dobroć i ciepło jakim emanujesz- bezcenne. Dziękuję, że jesteś :*
OdpowiedzUsuńWybacz, że jeszcze Ci nie odpisałam na priv, błagam o cierpliwość!!!! :)
Sivko droga, dziękuję za tyle ciepłych słów. Aż się wzruszyłam... Jesteś wyjątkową osobą i także bardzo się cieszę, że JESTEŚ... :)
UsuńCzekam cierpliwie, doskonale to rozumiem...
Ściskam mocno! :)
I tak się wzruszyłam, że zapomniałam napisać:
UsuńDZIĘKUJĘ - i Ty wiesz kochana za co...
To Ty bądź dla nas!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, że nie tylko dwudziestolatki i nastolatki tworzą swoje miejsca w sieci :)
blog to cudowna zabawa - pozwala na kontakty z wieloma osobami, uczy otwartości na innych, a przede wszystkim - daje zajęcie.
Fajne i kreatywne.
Dziękuję... Moim zamiarem było uporządkowanie wspomnień z podróży. Potem zdecydowałam się pokazać także moje spojrzenie na modę, bez szaleństwa, bez gonienia za każdym ciuchem trendy. Pokazuję to, co naprawdę jest w mojej szafie.
UsuńCieszę się, że dzięki blogowaniu poznałam wspaniałe, ciekawe i ciepłe osoby.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Basiu, wyglądasz przepięknie, to po pierwsze, po drugie, dobrze że jesteś z nami, że pokazujesz nam tyle cudnych miejsc i za każdym razem fundujesz nam wspaniałą wyprawę, a po trzecie gratuluję "Roczku" i życzę dalszych lat miłego blogowania:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka
Agnieszko ślicznie dziękuję za ciepłe słowa. Cieszę się, że Cię poznałam, uwielbiam Twoją elegancję.
UsuńZapraszam serdecznie na kolejne wspomnienia podróżnicze i nie tylko....
Pozdrawiam Cię serdecznie.
gratuluje pierwszej rocznicy bloga:) oby było więcej powodów do świętowania i żebyś zawsze Nam pisała w tak interesujący sposób o swoich podróżach:**
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu. Ten rok bardzo szybko zleciał. Teraz mam przerwę od dalszych podróży, ale zostało jeszcze dużo wspomnień, więc zapraszam serdecznie. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńBasiu gratulacje, wyglądasz jak prawdziwa gwiazda, dalej tak trzymaj, buziaki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie Avo. Ten kolor sukienki jest dosyć ryzykowny w moim wieku, ale czasem tak lubię... Żadna ze mnie gwiazda... Niemniej miły komplement... Pozdrawiam Cię ciepło!
UsuńGratuluję i życzę nadal pomyślnego blogowania, żebyś zawsze z niego czerpała przyjemność i radość, na ten dzień pięknie ubrałaś się, jesteś bardzo pozytywną, ciepłą osobą co widać na każdym zdjęciu, ściskam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzeno za tyle miłych słów. Czasem lubię takie intensywne kolory, chociaż wiem, że to trochę ryzykowny kolor w moim wieku... A co mi tam... Zapraszam Cię na kolejne wspomnienia podróżnicze za kilka dni. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło!
UsuńBasiu, a ja dziękuję Tobie!!!
OdpowiedzUsuńZa to, że jesteś! Za to, że stworzyłaś tego bloga i dzięki Tobie odbyłam mnóstwo podróży do miejsc, których pewnie nie uda mi się odwiedzić:)))
I za uśmiech... pomimo wszystko!
Prześlicznie wyglądasz!!!! Sukienka jest bardzo radosna i kobieca!
Kolejnych lat blogowania Ci życzę!!!!
Buziaczki:***
Taro droga, nie masz pojęcia jak cieszę się, że Cię poznałam. Uwielbiam Twój optymizm, też kiedyś taka byłam... Teraz staram się... Miło mi, że podróżujesz razem z nami, ja też uwielbiam Twoje relacje podróżnicze. Nigdy nie mów nigdy. Może uda się dotrzeć do niektórych miejsc.
UsuńDziękuję za wszystkie miłe słowa. Pozdrawiam Cię ciepło! Buziaki!!!
Basiu, może nie uwierzysz, ale nie jestem taka ślepą optymistką - raczej realistką:)
UsuńŻycie jakie jest, dobrze wiemy, nie zawsze kolorowe...
Ale nie damy się:)))
Buziaczki Basiu:***
Taro droga, nie miałam na myśli ślepy optymizm... Ja też jestem realistką, tzn zawsze mówiłam o sobie: idealistyczna realistka... Pewnie, że się nie damy!!! :)
Usuńświetnie wyglądasz! super sukienka - przepiękny kolor! klasa (Y) obserwuję, jestem tu po raz pierwszy :)
OdpowiedzUsuńWitaj. Dziękuję za miłe słowa. Zapraszam na kolejne wspomnienia podróżnicze. Pozdrawiam.
UsuńZacznę od tego, że pięknie wyglądasz, sukienka śliczna, bardzo zgrabnie, ja też uwielbiam perły...
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy, życzę wiele ciekawych pomysłów na nowe posty, miło się z Tobą Basieńko podróżuje...
Pamiętam jak do mnie napisałaś, jeszcze jako anonim, jeszcze nie miałaś bloga, zobaczyłam Cię na blogu córki i od razu wiedziałam, że Cię lubię, zobaczyłam dwie śliczne dziewczyny w takich samych, a jednak innych, sukienkach. Mama i córka i czekałam, aż Twój blog powstanie i jest świetnie, teraz jestem Twoją fanką Basiu. Dziękuję Tobie, że jesteś, trzeba tu więcej takich osób jak Ty /ja to mam szczęście, bo u mnie goszczą same miłe dziewczyny/. Pozdrawiam Cię cieplutko, buziaki posyłam...napisałam...
Basiu, bardzo Ci dziękuję za ciepłe słowa. Ja też pamiętam, jak odkryłam Twój blog i zostałam... Takie miałam opory, by zakładać mój... Może wypadałoby coś zmienić na blogu, ale na razie nie mam do tego głowy... Miło czyta się takie słowa, że jesteś Basieńko moją fanką...
UsuńZapraszam Cię na kolejne wspomnienia podróżnicze, trochę ich jeszcze będzie, tych dalszych i bliższych...
A sukienka - no kolor odważny, ale czasem tak trzeba... Perły wiem, że lubisz i pięknie je eksponujesz.
Widziałam, czytałam Basiu. Odpiszę . Pozdrawiam Cię baaardzo ciepło!!!
I love your fantastic dress! Kisses.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Dziękuję bardzo. Miło mi, że Ci się podoba. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńGratulacje z okazji pierwszej rocznicy blogowania. Mam nadzieję, że kolejne lata również będą obfitowały w nowe i piękne znajomości a grono wiernych czytelników będzie Ci towarzyszyło i się powiększało. Zaglądanie tutaj jest dla mnie wielką przyjemnością, zawsze poprawiasz mi humor bo jesteś ciepłą i serdeczną osobą. Ściskam Cię i posyłam ogrom ciepłych myśli.
OdpowiedzUsuńMiło mi Mo, że tak odbierasz moje blogowanie i dziękuję za wszystkie ciepłe słowa.
UsuńJa także cieszę się, że odkryłam Twój blog i z wielką radością go odwiedzam.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie! :)
Jedno z piękniejszych podsumowań urodzinowo blogowych jakie czytałam!
OdpowiedzUsuńŻyczę aby kolejne lata blogowania sprawiały jak najwięcej frajdy :)
Dziękuję... Blog bez Was wszystkich nie miałby przecież sensu... Za kilka dni kolejne wspomnienia podróżnicze. Zapraszam!
UsuńEstás guapísima con ese vestido, tiene un color divino!!!
OdpowiedzUsuńUn beso
http://cocoolook.blogspot.com.es
Miło mi Carmen, że Ci się podoba. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
UsuńBasieńko, gratuluję Rocznicy. Jak ten czas leci! Pamiętam jak pisałaś do mnie, że planujesz założyć bloga. Niesamowite, że tyle miejsc nam pokazałaś. Az tyle tego już było???
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita osobą. Bardzo się cieszę, że Cię poznałam, jeszcze bardziej, że możemy spotykać się osobiście. Uwielbiam Cię i mam nadzieje, że nasza znajomość przetrwa na dłużej.
Buziaczki :):):)
Soniu droga, tak szybko ten rok zleciał... Niewiarygodne, prawda?
UsuńSama się zdziwiłam, jak zaczęłam liczyć miejsca, do których Was zabrałam, a planuję zabrać do kolejnych...
Dziękuję Ci za ciepłe słowa. Ja także cieszę się, że udało nam się spotkać w realu...
Pozdrawiam Cię baardzo ciepło!!! Buziaki!
Gratuluję tego roku w blogosferze!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci, że zabrałaś nas w niejedną cudowną podróż, choćby tylko na zdjęciach i przysłowiowym palcem po mapie, ale miło było zobaczyć tyle miejsc Twoimi oczami.
A wyglądasz na powyższych zdjęciach pięknie, kolor tej sukienki nadaje Ci blasku.
Pozdrawiam ciepło
Dziękuję ślicznie. Miło mi Ewo, że z nami podróżujesz. Zapraszam Cię bardzo serdecznie na kolejne wspomnienia podróżnicze. Jeszcze trochę ich będzie.
UsuńSukienka - kolor odważny, ale czasem tak lubię...i tego mi trzeba...
Pozdrawiam Cię bardzo ciepło!
Basiu Kochana, to dla mnie wielkie wyróżnienie, że darzysz mnie zaufaniem. Nigdy się nie spotkałyśmy, ale wierzę, że to nastąpi, a Ty będziesz całkowicie spokojna...Jestem... pamiętaj. Gratuluję Ci pięknego bloga, bywać u Ciebie to sama radość. Oboje z Mężem jesteście dowodem na to, że miłość jest wieczna...
OdpowiedzUsuńDziękuję... Basiu jakże mogłoby być inaczej - przecież jesteś cudowną osobą. DZIĘKUJĘ... że JESTEŚ i pamiętasz... Zapraszam Cię na dalsze wspomnienia podróżnicze.
UsuńPozdrawiam baaardzo ciepło!
piękna sukienka;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pozdrawiam.
UsuńGratuluję roczku. Jestem od początku z Tobą :)) Zachwycałaś nas przez cały rok! :))
OdpowiedzUsuńAle dziś to mnie zachwyciłaś - tą sukienką!!!!! Przepięknie Ci w niej :))!
Miłej niedzielki życzę Kochana.
Dziękuję. Tak wiem, że jesteś i bardzo Ci za to dziękuję. Dzięki blogowaniu poznałam Twój wspaniały blog, ale przede wszystkim Ciebie, osobę mądrą i wrażliwą.
UsuńCo do sukienki, to tak wyszło. Zdjęcia gdzieś tam przeleżały i wykorzystałam je na tę rocznicę... Kolor rażący, odważny, ale czasem tak lubię... Dziękuję za miłe słowa.
Miłego tygodnia. Pozdrawiam Cię baardzo ciepło!
You look gorgeous in this pink dress! Beautiful.
OdpowiedzUsuńeffortlesslady.blogspot.ca
Dziękuję Diana. Miło mi, że Ci się podoba.
UsuńGratuluję i życzę samych dobrych i szczęśliwych pomysłów na kolejne lata pisania!
OdpowiedzUsuńZdjęcia cudowne! Basiu, wyglądasz bardzo elegancko i pięknie w tej sukience, jak modelka, bardzo lubię ten kolor i nawet mam podobną sukienkę :) Tylko takiej figurki zazdroszczę niestety jestem większa i efekt już nie taki sam...
Serdecznie pozdrawiam :)
Dziękuję Aniu za miłe słowa. Dzięki blogowaniu trafiłam także na Twój wspaniały blog, poznałam Ciebie i nieustannie zachwycam się różnymi zakątkami Japonii, do której może kiedyś dotrę...
UsuńA kolor sukienki - neon, ale czasem tak lubię. Aniu, jaka tam ze mnie modelka, niziutka jestem i kilogramów mi przybyło, ale przecież nie to jest w życiu najważniejsze, prawda? Niemniej dziękuję za komplement.
Pozdrawiam Cię bardzo ciepło i zapraszam na kolejne wspomnienia podróżnicze i nie tylko...
Bardzo elegancka jubilatka z Ciebie:))0wyglądasz ślicznie a ja lubię róż i perły:)))cieszę się że jestem z Tobą mimo że wirtualnie:)))bloguj jak najdłużej bo lubię tu zaglądać:))Pozdrawiam serdecznie i miłego blogowania życzę:)))
OdpowiedzUsuńReniu droga, ja też bardzo się cieszę, że Cię poznałam. Mam ochotę zawitać do Twoich stron, zobaczyć na własne oczy Twoją piękną kuchnię i przede wszystkim poznać Cię osobiście. Może kiedyś się uda... Dziękuję za miłe słowa i zapraszam na kolejne wspomnienia podróżnicze i nie tylko. Pozdrawiam ciepło!
UsuńBasiu , ja też się cieszę , że miałyśmy sie okazje poznać osobiście . Mam nadzieje ,że jeszcze sie nam to uda nie raz .
OdpowiedzUsuńDobrze ze jestes w sieci , dzięki Tobie zyskuje ona ludzką twarz . Wprowadzasz wiele , wiele ciepła i takiej autentyczności ....jestes pięknà kobietą ,dziś bardzo udana stylizacja , ale też pięknym Człowiekiem , a to chyba ważniejsze !!!! Twoje posty obudziły we mnie niejedno wspn
Wspomnienie i niejedno marzenie :):)
UsuńPozdrawiam Basiu serdecznie i trzymam kciuki za wszystkie troski , plany i dążenia !
Aniu kochana, ja też się ciesze z naszego spotkania w realu i tak jak Ty, mam nadzieję, że znów kiedyś uda się nam spotkać. Bardzo dziękuję za wszystkie ciepłe słowa, za to, że JESTEŚ... Ty wiesz Aniu o co mi chodzi... Pozdrawiam Cię ciepło! Wieczorem odpiszę...
UsuńWspaniały kolor sukienki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam kochana
♥
Ola z Fashiondoll.pl
Miło mi... Kolor trudny do noszenia, ale czasem tak lubię... Pozdrawiam serdecznie.
UsuńSo elegant!!!! I like it, :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie. Pozdrawiam.
UsuńPrzepiękna sukienka genialny kolor!
OdpowiedzUsuńMiło mi Marzenko. Kolor neon, czasem lubię trochę "pobłyszczeć". Pozdrawiam.
UsuńGratulacje i z niecierpliwością czekam na kolejne posty. Trafiłam tu niedawno, ale od pierwszego wejścia blog mnie zauroczył. Myślę, że nie można nie lubić tego miejsca. Emanuje z niego dużo ciepła i pozytywnej energii. Gdy mam chwilę czasu chętnie tu zaglądam i czytam archiwalne wpisy, delektuję się zdjęciami. Bardzo się cieszę, że tu trafiłam. W tej sukience wyglądasz pięknie, a kolor jest idealny dla Ciebie. Pozdrawiam bardzo serdecznie
OdpowiedzUsuńMonika
Moniko, znów się wzruszyłam. Tyle pięknych słów napisałaś.
UsuńMiło mi, że moje podróże Cię zaciekawiły. Zapraszam na kolejne wspomnienia podróżnicze i nie tylko.
Kolor sukienki jest dosyć intensywny, ale czasem lubię - właśnie tak...
Pozdrawiam Cię baaardzo ciepło!
Basiu, gratuluję! Bardzo lubię Twój blog i cieszę się, że jestem z Tobą od samego początku. Życzę Ci kolejnych baaardzo udanych lat blogowania :)
OdpowiedzUsuńPS. Piękna i bardzo elegancka sukienka.
Jolu ja też się cieszę, że dzięki blogowaniu poznałam Ciebie i Twój uroczy blog. Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam Cię baardzo serdecznie.
UsuńWyglądasz prześlicznie !!!! kolor sukienki cudny :)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionbymegii.blogspot.de/
Dziękuję ślicznie. Pozdrawiam Cię ciepło!
UsuńJesteś piękna w różowej sukience.
OdpowiedzUsuńKolor tego korzyść i zachęcać.
Bardzo ładne zdjęcia.
Kocham kwiaty
Pozdrawiam
Miło mi Curra. Cieszę się, że Ci się podoba. Ty zawsze jesteś taka elegancka. Pozdrawiam Cię serdecznie.
UsuńGratulacje Basiu !
OdpowiedzUsuńTY nie dziękuj, Ja dziękuję Tobie, bo dzięki temu że tu Jesteś ja podróżuję, odwiedzam i zwiedzam różne zakątki świata :)) Piękna, wrażliwa kobieta z Ciebie o niezmierzonej sile wewnętrznej ! W życiu różne chwile są jednak taka pasja jak blogowanie niejednokrotnie jest jak terapia na całe zło, wiem bo sama się o tym przekonałam dlatego też jeszcze tu Jestem ! Także z powodu takich cudownych osobistości jak między innymi TY :*
Życzę Ci kolejnego roku, wielu radości z pisania i bycia tu z Nami tak po prostu !
Uściski Basiu :)
P.S. Wyglądasz czarująco !
Beatko, dziękuję za wszystkie ciepłe słowa. Jesteś bardzo empatyczną osobą... :)
UsuńBlogowanie sprawia mi radość i nawet jak rzadziej będą posty, to będzie mi miło, jak będziesz mnie nadal odwiedzać. Już za kilka dni zapraszam na kolejne wspomnienia podróżnicze.
Pozdrawiam Cię baaardzo ciepło!
Z chęcią jestem i będę u Ciebie nadal, ponieważ jest tu niezwykle miło i inspirująco !!! Życzę Ci wszystkiego dobrego i owocnego dalszego blogowania:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie i oczywiście zapraszam do siebie, mam nowy adres bloga :http://takpoprostudom.blogspot.com/
Dziękuję Ci Agato. Zaraz wpiszę sobie Twój nowy adres. Za kilka dni u mnie kolejne wspomnienia podróżnicze. Zapraszam Cię serdecznie. Pozdrawiam Cię ciepło!
UsuńWygladasz przepieknie!! Ja sledze Twoj blog z wielka przyjemnoscia, pozdrawiam serdecznie !
OdpowiedzUsuńMiło mi Elfeno. Zapraszam na kolejne wspomnienia podróżnicze i nie tylko. Pozdrawiam Cię serdecznie.
UsuńBasiu, gratuluje Ci rocznego blogowania i ciesze sie, że mogę byc razem z Toba w blogosferze, pięknie podsumowałaś ten rok, oby następny był równie miły dla nas bloggerek:) pozdrawiam, choc jestem w rozterce, ale musiałam cos napisać:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za ciepłe słowa. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie. Wieczorem napiszę do Ciebie na priv.
UsuńNapisałam na priv...
UsuńBasiu wielkie WOW, pięknie wyglądasz w takim kolorze, do twojej karnacji, sylwetki i całości, super. Powinnaś częściej się tak ubierasz, a do tego jeszcze ten krój, bardzo elegancko i bardzo kobieco. A z okazji rocznicy gratulacje. Cieszę się że mogłam dołaczyć do grona Twoich znajomych, bardzo cenię sobie Twoje komentarze, sorki że ten mój jest tak późno ale ciągle mi brakuje czasu, ledwo post wstawie....a tak w ogóle to nie raz mam problem żeby wejść na twój blog, czemu nie wiem?
OdpowiedzUsuńMarzeno, bardzo Ci dziękuję, za ciepłe słowa. Miło mi, że do mnie wpadasz. Nie wiem, dlaczego masz problem, żeby wejść na mój blog, ja to laik komputerowy jestem. :( U mnie też ostatnio czasu mniej, mam zaległości na wielu blogach. Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam na kolejne wspomnienia podróżnicze.
UsuńPięknie Pani wygląda. Super kolor, bardzo pasuje i do okazji, ale przede wszystkim do Pani!
OdpowiedzUsuńbuziaki
http://www.aandafactory.blogspot.com
Dziękuję ślicznie za miłe słowa. Kolor jest intensywny, ale czasem lubię takie... Pozdrawiam ciepło!
UsuńDziękuję . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie i estetycznie prowadzi Pani swojego bloga :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj Paulino. Dziękuję za miłe słowa. Zapraszam ponownie. Pozdrawiam. :)
UsuńPieknie ci Basiu w tym rozu! Ladnie podkresla opalenizne!
OdpowiedzUsuńI zycze aby ten drugi rok obfitowal w same piekne posty :)
Dziękuję... Róż bije po oczach, wiem... Czasem tak lubię, ale tylko czasem. Zapraszam Cię na kolejne wspomnienia podróżnicze i nie tylko. Pozdrawiam Cię ciepło!
UsuńBasiu lśnisz neonowo i zapewne twoja dusza też :) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńOj tak Grażyno, ten neon daje po oczach. Czasem mam na coś takiego ochotę... Dziękuję Ci za ciepłe słowa. Już za dwa dni, zapraszam Cię znów do Włoch, do Monte Sant Angelo. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
UsuńPiękny róż! Uwielbiam takie intensywne kolorki :-)
OdpowiedzUsuńJa czasem Agnieszko też. :) Pozdrawiam ciepło!
UsuńSto lat, sto lat... oby więcej takich rocznic :) Zawsze miło się czyta, ogląda i zwiedza te wszystkie wspaniałe miejsca, przynajmniej oko możemy nacieszyć czyimś szczęściem :) W wspaniała sukienka, też ostatnio mam faze na neony :) pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że podróżujesz z nami. To nasza pasja, chociaż na razie dalsze podróże muszą poczekać. Za to planujemy bliżej, tak weekendowo i rodzinnie.
UsuńCzasem jestem szalona i odziewam się w taki neon, może już nie powinnam? A co tam...
Pozdrawiam Cię ciepło i zapraszam na kolejne wspomnienia podróżnicze i nie tylko. :)
Slicznie wygladsz Basiu w tej sukience...mam bardzo podobna:) Gratuluje Ci rocznicy i zycze dalszej wspanialej i nastepnej rocznicy ze cudownymi podrozami :):) Dziekuje rowniez za wiele pieknych wirtualnych podrozy ..dzieki Tobie sporo moglam zobaczyc:):) Bardzo ciesze sie na kolejne:) Pozdrawiam Cie Basiu serdecznie:):)
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu za ciepłe słowa. Czasem sobie myślę, że nie powinnam odziewać się w tak intensywne kolory, ale przecież to tak tylko od czasu do czasu... Miło mi, że podróżujesz z nami. Jeszcze trochę wspomnień zostało. Zapraszam Cię na nie baaardzo serdecznie. Pozdrawiam bardzo ciepło!
UsuńBasiu kochana,
OdpowiedzUsuńprzez tak krótki czas (bo rok to przecież nie jest tak dużo) stworzyłaś cudowne miejsce w sieci. Napełnione słońcem, uśmiechem, radością i pozytywnym nastawieniem do świata. Dla każdego odwiedzającego masz dobre słowo, jesteś uważnym czytelnikiem "sąsiedzkich zakątków". Jesteś po prostu wyjątkową osobą, drugiej takiej nie ma :)
Życzę Ci, aby kolejne lata były równie wspaniałe i w taki sam sposób przełożyły się na Twoje życie prywatne: słonecznie, radośnie i bezproblemowo :)
Buziaki zasyłam i cieszę się, ze JESTEŚ :****
Małgosiu, baaardzo dziękuję Ci za tyle pięknych i ciepłych słów.
UsuńJa nikogo nie udaję, pokazuję to, co naprawdę widziałam i przeżyłam, to, co naprawdę wisi czy leży w mojej szafie... Miło mi, że tak mnie odbierasz i to, co robię.
Zapraszam Cię serdecznie na kolejne wspomnienia, jeszcze ich trochę zostało.
Pozdrawiam Cię bardzo ciepło!!! Buziaki!
........i dlatego tak Cię kochamy :****
Usuń:)
UsuńBasiu jak ten czas leci.....już minął rok blogowania????
OdpowiedzUsuńPamiętam dzień kiedy zajrzałam do Ciebie pierwszy raz. Napisałaś u mnie na blogu przemiły komentarz i od razu wiedziałam, że odwiedzę Cię nie raz.
Jesteś bardzo miłą, sympatyczną i niesamowicie empatyczną osobą. Zawsze ciepła, wyrozumiała i otwarta do ludzi. Dlatego masz mnóstwo wiernych przyjaciół, którzy Cię lubią i często odwiedzają Twój blog. Zasługujesz na to!!! Życze Ci kolejnych lat wspaniałego blogowania, który sprawia Ci przyjemność. Zwiedziłaś tak wiele, więc dziel się z nami swoimi podróżami, wspomnieniami. Z góry przepraszam, że nie odwiedzam Cię systematycznie ale brak czasu uniemożliwia mi to.
W neonowej sukience wyglądasz jak zawsze czarująco.
Pozdrawiam serdecznie i życzę tylko samych radosnych dni.
Magdo droga, bardzo dziękuję za miłe i ciepłe słowa. Ten rok niesamowicie szybko zleciał.
UsuńNie przepraszaj, że nie odwiedzasz mój blog regularnie, ja też mam zaległości, bo ostatnio doba mi się kurczy i inne ważne sprawy są na 1 miejscu...
Uwielbiam wpadać do Ciebie, bo jesteś przemiłą i piękną osobą.
Zapraszam serdecznie na dalsze wspomnienia. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło!!!
Basiu, a my se cieszymy ze mamy taka fajna Basienke ktora zabiera nas do Wenezueli czy Rzymu, pokazuje kolorowe kreacje i poswieca nam wszystkim swoj czas! Buziole Kochana!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci kochana za ciepłe słowa, to miód na moją duszę... Zapraszam Cię na kolejne wspomnienia, jeszcze ich trochę będzie... Pozdrawiam baaardzo serdecznie!!! Buziaki!
UsuńGratuluję tej rocznicy Basiu i cieszę się,że w sieci w tym ogromie wszystkiego odnalazłam Two blog.
OdpowiedzUsuńCałuski rocznicowe :)))
Jigo, dziękuję Ci ślicznie. Ja także się cieszę, że trafiłam do Ciebie. Mam sporo zaległości, dzisiaj do Ciebie mam nadzieję, że dotrę. Pozdrawiam ciepło!
UsuńBardzo ładna neonowa sukienka. Do twarzy Ci w niej. Piękne kwiaty. pozdrawiam http://dziupla.blog.pl
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie. Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam na kolejne wspomnienia.
UsuńGratulacje z okazji urodzin Twojego bloga :) Cieszę się, że doświadczyłaś tyle dobra z tym związanego i poznałaś tyle wspaniałych osób :) Oby kolejne lata owocowały w jeszcze większe przyjemności :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię czytać o Twoich podróżach i podglądać Twoje zestawy - są przecudne - jak ten. Przepięknie Ci w tej sukience, wspaniała jest! :)
Asieńko, bardzo Ci dziękuję za te wszystkie serdeczności. Ja także bardzo się cieszę, że trafiłam do Ciebie...
UsuńZapraszam na kolejne wspomnienia podróżnicze i nie tylko. Buziaki.
To prawdziwa przyjemność odwiedzać Twojego bloga. Dzięki niemu mogłam zwiedzić wiele ciekawych miejsc i podziwiać twoje modowe propozycje. Wszystkiego najlepszego na dalsze blogowanie :-)
OdpowiedzUsuńMiło mi niezmiernie. Dziękuję ślicznie za ciepłe słowa. Pozdrawiam.
Usuń