niedziela, 6 października 2013

Zagubić się w wąskich uliczkach i pozostać tu na zawsze...


To już ostatni post poświęcony Krecie. Do odlotu zostały dwa dni - sierpień 2008 r. Postanowiliśmy jeszcze raz pojechać do Hanii, tym razem miejskim autobusem. Nasz cel: zobaczyć, jak wygląda życie w ciągu dnia, zaliczyć spacer w weneckim porcie, obiad w tawernie i zakupić pamiątki. Chcieliśmy posmakować klimatu Krety, tym razem w centrum miasta. I udało się. Pobyt totalnie na luzie, we własnym tempie, będziemy go długo wspominać.

Niech zdjęcia i pocztówki same przemówią  Zapraszam na ostatni już wirtualny spacer na Krecie - w Hanii:

Ja oczywiście znów w turkusach. Ten kolor w Grecji lubię najbardziej.

Na straganach typowe greckie wyroby. Na razie zastanawiam się nad tym, co kupić:




                             Kiciuś był uroczy...


   W głębi Meczet Janczarów, obecnie muzeum:


   Oczywiście kolor turkusowy przyciągnął moją uwagę:


   Słynna fontanna w centrum Hanii:


   Szukamy przytulnej tawerny, żeby posmakować greckich przysmaków:



    Wybór dań jest przeogromny...


   Oczywiście jest nas czwórka, żeby spałaszować te wszystkie dania:


   Port w stylu weneckim, miejsce licznych spotkań:


    Przepiękna latarnia morska:


   Urokliwe uliczki:



Uwielbiam spacerować bocznymi uliczkami, przyjrzeć się z bliska codziennemu życiu mieszkańców:





   Po długich przemyśleniach, już wiem, jakie kupić pamiątki: pachnące mydełka o zapachu oliwki, oczywiście oliwki oraz zioła. Wierzcie mi, aromat tych produktów czuję jeszcze dzisiaj.



    To już koniec naszej przygody z Kretą. Na razie koniec, bo planujemy tam jeszcze  wrócić. Kiedy oglądacie te zdjęcia, jesteśmy z mężem na innej wyspie greckiej, tym razem na Zakynthos. Jak widzicie, nasza miłość do Grecji trwa nadal... i wierzę, że to nie jest ostatnia wyprawa do tego pięknego kraju.

Życzę wszystkim odwiedzającym dużo słońca i radości. Do zobaczenia już wkrótce. Obiecuję, że po powrocie odwiedzę moje ulubione blogi i odpowiem na wszystkie komentarze, za które już dzisiaj serdecznie dziękuję. Post ukazał się dzięki mojej córce. Poprosiłam Ją, by go opublikowała, podczas naszej nieobecności. Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam. Będę za Wami tęsknić!

Zdjęcia pochodzą z sierpnia 2008 roku.

Spodnie: już znacie z Paryża i Egiptu
Bluzeczka: lokalny butik
Naszyjnik: sklep indyjski


30 komentarzy:

  1. cudowności! kocham takie uliczki ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Ja również uwielbiam takie klimaty. Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Wooooow tam jest na prawdę pięknie, obyś miała szansę zobaczenia tego miejsca raz jeszcze. W Zakynthos nigdy nie byłam, ale mam nadzieję że to się nidługo zmieni;) Oby do wakacji Kochana ! Pozdrawiam serdecznie
    Buziole;****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu. Mam nadzieję, że odwiedzę jeszcze Kretę, może nawet w przyszłym roku. Teraz na wyspach powoli zaczyna się jesień. Pozdrawiam Cię ciepło! Jak tylko odpowiem na komentarze pędzę do Ciebie.

      Usuń
  3. Ślicznie wyglądasz i zdjęcia piękne. :) Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia Basiu i wspaniała wycieczka. Pozdrawiam i życzę miłego odpoczynku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Jolu. Dziękuję bardzo. Jak zwykle podczas wyjazdu mniej wypoczywamy, bardziej łazikujemy, ale to właśnie dla mnie jest wypoczynek. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  5. Preciosasss fotografias, la del gato es divina. Tu estas muy guapa. Besos

    OdpowiedzUsuń
  6. Te uliczki takie same jak na Bałkanach czy we Włoszech. Lubię tą stylówę w budownictwie!
    Wojażujesz, wojażujesz - zazdrość :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Sivko!. Ja także lubię takie klimaty. Już wróciłam i już planuję kolejny wypad, ale dopiero za miesiąc, może dwa. Nie piszę na razie - gdzie, żeby nie zapeszyć... Pozdrowionka.

      Usuń
  7. Takie uliczki, wąskie, ciasne mają swój urok. Śliczne zdjecia, świetny klimat tych zdjęć aż zatęskniłam za ciepełkiem jeszcze bardziej. Tak, Ty lubisz tyrkusy ale w takim klimacie to ciągnie do tego koloru, ślicznie Basiu wyglądasz....miłego wypoczynku....pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Basiu! Oj tak, uwielbiam greckie klimaty oraz turkusy. Dziękuję za miłe słowa. Odpiszę na komentarze i pędzę także do Ciebie. Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  8. Basiu , bardzo lubię te twoje wakacyjne fotki , i bardzo lubię twoj wakacyjny wizerunek , luz , rozwiany włos ... Ekstra.
    Smak Grecji mi robisz , oj robisz .... Może jutro musaka na obiad ;)?? !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Aniu! Miło mi, że Ci się podoba. Teraz na Zakynthos momentami tak wiało, że w ogóle nie panowałam nad włosami, ale przecież nie to jest najważniejsze... Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  9. Piękne zdjęcia z wielką przyjemnością się ogląda:)))widzę że zwiedziłaś kawałek świata:)))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Reniu. Cieszę się, że Ci się podoba. Trochę już zwiedziłam, ale przede mną mnóstwo miejsc, które chciałabym zobaczyć. Zdaję sobie sprawę z tego, że muszę dokonywać selekcji ze względów przede wszystkim finansowych, ale także zdrowotnych. Pozdrawiam Cię serdecznie.

      Usuń
  10. jak tam jest wspaniale!!!!!!!!! te uliczki są przeurocze...aż chciało by się nimi pospacerować...wiadomo, że nie w innych barwach jak tylko w turkusach i bieli:)))
    Mam nadzieję, że te wakacje też masz udane...nie mogę się doczekać na świeżutkie fotki:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Taro. Hania jest prześliczna, ale także inne małe miasteczka czy wioski. Uwielbiam greckie klimaty i na Kretę na pewno jeszcze kiedyś wrócę. Pozdrawiam Cię serdecznie.

      Usuń
  11. Moja Droga jak ja Ci zazdroszczę tych Twoich podróży i zwiedzania pięknych miejsc na świecie. Cudownie wyglądasz w turkusach, ten kolor bardzo do Ciebie pasuje. Pozdrawiam Cię serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Magdo. Dziękuję za miłe słowa. Myślę, że zobaczysz jeszcze wiele pięknych miejsc i już zobaczyłaś, oglądałam Twoje relacje - są cudne. A turkusy, to fakt - uwielbiam. Pozdrawiam Cię ciepło.

      Usuń
  12. Kolejna piękna wycieczka. Tobie Basiu cudownie jest w turkusach.
    Pozdrawiam cieplutko :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Soniu. Dziękuję za miłe słowa. Już za niedługo kolejne relacje. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  13. o tak, te boczne uliczki są cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Aniu, te boczne uliczki są najurokliwsze. Pozdrawiam Cię ciepło!

      Usuń
  14. Odpowiedzi
    1. Oj tak Maggie - bardzo pięknie, ale biedę też widziałam. Pozdrawiam.

      Usuń
  15. Qué fotos tan hermosas!!!
    Un beso!

    http://cocoolook.blogspot.com.es/

    OdpowiedzUsuń