Zapraszam na wirtualny spacer po raz kolejny z Panią Jesienią pod rękę:
Kiedy wróciłam 2 dni temu z Grecji, byłam mile zaskoczona, że Pani Jesień czekała na mnie. Oglądając przez tydzień zielone gaje oliwne, tęskniłam za kolorami naszej złotej jesieni. Oby królowała jak najdłużej!
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających. Dziękuję za komentarze podczas mojej nieobecności - na moich postach. Przepraszam, że jeszcze nie dotarłam do wszystkich. Ciągle jeszcze nadrabiam braki.
Sukienka: Pretty Girl
Żakiet: Reserved
Torebka: Tally Weijl, już wystąpiła w poście - Pomarańczowe wariacje na koniec lata
Buty: Deichmann
Naszyjnik: Sklep jubilerski
Bransoletka, pierścionki z pomarańczowym oczkiem: Rossmann
ojej jaki piękny pomarańczowy kolor sukienki:) to jest Twój kolor:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aleksandro. Ja lubię kolorowe sukienki. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńKlasa piękna ta Pani Jesień :)) w sukience czerwonej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie. Nie wiem jak ta sukienka prezentuje się u Ciebie na monitorze, bo w realu to kolor pomarańczowy lub jak ktoś woli - rudy. Pozdrawiam.
UsuńCudowna sukienka i dodatki!!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie Bellissima. Pozdrawiam ciepło!
Usuńpieknie wygladasz az ta jesien blednie przy Tobie serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie Izo. Taki komplement jeszcze bardziej potęguje optymizm. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło.
UsuńPiękna sukienka
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Lubię klasyczne, proste sukienki. Pozdrawiam.
UsuńPiękna Pani Jesień Basiu, Ty pięknie wyglądasz na jej tle...
OdpowiedzUsuńW oko wpadła mi Twoja sukienka, nie mam takiej klasycznej, czerwonej, muszę poszukać.
Świetnie dobrałaś dodatki, bransoletka śliczna. Oby taka jesień była z nami jeszcze długo...pozdrawiam i miłego tygodnia Ci życzę...buziaki...
Dziękuję Basieńko za tyle miłych słów. Ta sukienka w realu jest koloru pomarańczowego, może na Twoim monitorze wygląda na czerwoną. Bardzo ją lubię, bo jest prosta, klasyczna i różne dodatki powodują, że zmienia swoje oblicze. A jesień póki co, jest przepiękna. Pozdrowionka Basiu i też życzę Ci miłego tygodnia. Całuski.
UsuńCudownie wyglądasz pośród tych jesiennych liści - elegancko i z klasą. Ja również czerpię ostatnie promyki słońca przed zbliżającą się zimą.Basiu śliczną masz sukienkę i pięknie dobrałaś dodatki. Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
OdpowiedzUsuńMagdo kochana, dziękuję Ci bardzo za miłe słowa. Jak zobaczyłam w sklepie ten naszyjnik, to od razu widziałam go jako dodatek do tej sukienki, podobnie z bransoletką. Miło mi, że Ci się podoba. Pozdrawiam Cię ciepło. Buziaczki!
UsuńPiękna sukienka, cudowny, optymistyczny kolor, idealnie do Ciebie pasuje! :)) Bransoletka - cacko.
OdpowiedzUsuńJedyne, co bym zmieniła, to buty - do jesiennej sukienki jakoś bardziej pasują mi zabudowane czółenka - ale to tylko moje zdanie ;)
Dziękuję Aniu. Masz rację, niestety muszę dopiero kupić brązowe czółenka. Ale miałam taką ochotę na tę sukienkę... no i dlatego tym razem jeszcze śmigałam w tych szpileczkach, a było naprawdę bardzo cieplutko. Pozdrowionka.
UsuńKocham taka słoneczną jesień , i lubię jej kolory. Więc mimo ,ze dziś u mnie zimno i leje , nie narzekam , lato było piekne i słoneczne , a i jesien długo pieściła promieniami słońca :) kiedyś ochłodzenie musiało przyjść ;))
OdpowiedzUsuńSukienka Twojà ma piękny odcień , jako brunetce naprawdę możesz poszaleć z kolorami !!! Pasują Ci i jesienne i letnie i zimowe ....
Pozdrawiam i niezmiennie czekam na fotki z Zakyntosa , bo to kierunek w Grecji, który mnie najbardziej intryguje !!!
Jak widzisz, ja także kocham taką jesień. Na razie jest słonecznie i kolorowo. Dziękuję Ci za miłe słowa. Z kolorami muszę jednak uważać, tzn te wyraziste: czerwony, żółty, pomarańczowy, turkusowy etc, to oki, ale na przykład beż i brąz - to już zależy jaki jest odcień. Obiecuję, że do końca tygodnia przygotuję 1 post z Zakynthos. Cierpliwości... Mam jeszcze tyle zaległych wspomnień z podróży do przygotowania... Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
UsuńHej Basiu:)
OdpowiedzUsuńPięknie! Śliczne zdjęcia! Bardzo podoba mi się kolorystyka tego zestawu:)
U nas słonecznie, ale chłodno:))
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz!
Anna
Witaj Aniu. Dziękuję Ci ślicznie. Miło mi, że Ci się podoba. U mnie na razie też jest słonecznie, ale dzisiaj już było chłodniej. Oby jesień słoneczna jeszcze porządziła... Pozdrawiam Cię bardzo ciepło!
UsuńCute dress and great photos! Kisses.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Dziękuję ślicznie za miłe słowa. Pozdrawiam Cię serdecznie.
UsuńSlicznie wygladasz! Piekna stylizacja! :) Obserwujemy?
OdpowiedzUsuńxoxo
Urszula www.fashfab.blogspot.com
Dziękuję bardzo. Oczywiście w wolnej chwili wpadnę także do Ciebie. Pozdrawiam.
UsuńYou found the perfect outfit for fall Barbarossa! You and the trees dressed in marvellous colors.
OdpowiedzUsuńWhat I want to tell you is that I always admire your hair-do - it is perfect!
Sabine xxx
Witaj Sabine. Bardzo Ci dziękuję za tyle miłych słów. Miło mi, że Ci się podoba. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
UsuńPiękna sukienka, bardzo trafiony fason, ponadczasowy i z klasą.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo. To prawda Ewo, klasyczne fasony zawsze się sprawdzają, próbuję pokazać różne moje "wcielenia" ... Pozdrawiam Cię serdecznie.
UsuńBasiu, ależ pięknie wyglądasz!!! Świetny krój ma ta sukienka i pokazuje, jaka zgrabna jesteś. Śliczne zdjęcia. Piękną mamy jesień. Oby jak najdłużej z nami została.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Dziękuję bardzo Soniu. Miło mi, że Ci się podoba. Ja lubię taki krój sukienek, chociaż czasem podkreślają moje małe co nieco krągłości, ale wszak jestem kobietą dojrzałą, więc niezbyt mi to przeszkadza. Tak Soniu, jesień nas rozpieszcza. Jest przeurocza. Pozdrawiam Cię także ciepło. Buziaczki.
UsuńBasiu, pięknie wyglądasz w tej sukience - kolor i fason stworzone dla Ciebie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie Jolu. Tak jak pisałam wyżej, lubię takie klasyczne fasony. A w kolorach intensywnych, też czuję się dobrze, chociaż nie uciekam od pasteli i zestawów B&W. Wszystko zależy od dnia, nastroju czy okazji. Pozdrawiam Cię serdecznie.
UsuńBonito vestido, tiene un color precioso. Besos
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję - machas gracias Elpuntodelola. Pozdrawiam Cię serdecznie. Kisses.
UsuńPierścionki, pazurki, dodatki - wszystko pod kolor pięknej jesieni :) :) Mam jedną sukienką tej firmy, co Twoja! Dobrze uszyta, dopasowuje się do sylwetki i cena przystępna.
OdpowiedzUsuńDziękuję Sivko. Ta sukienka była rzeczywiście po przystępnej cenie: dałam się ponieść promocji, chociaż gdzieś tam w podświadomości wiem, że to i tak wszystko jest zapłacone - na korzyść firmy. Kupowałam 2, a 3 była za symboliczną złotówkę, jak podzieliłam przez 3 sztuki, to kiecki wyszły po 60 złotych. Cieszyłam się ogromnaście. Czasem zaszaleję. Teraz nic nie kupuję z ubrań, liczę każdą złotówkę. Zbieram kasiorkę na mega wyprawę, ale na razie więcej o tym sza...
UsuńBeautiful color, Barbarossa. I like this necklace you're wearing too.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Lisa. Ten naszyjnik też od razu wpadł mi w oko. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Usuńpieknie wygladasz. do twarzy Ci w takich nsyconych barwach a szminka uzupelnia look :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Aschaaa. Masz bystre oko, faktycznie zmieniłam kolor szminki, bo jak mawia moja córka, aparat zjada często kolory i w poprzedniej ciągle wyglądałam, jakbym w ogóle nie pomalowała ust. Pozdrowionka.
UsuńTy znowu pięknie wpisałaś się w jesienny pejzaż i w czerwonym Ci do twarzy.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Miło mi, że Ci się podoba. Uwielbiam taką jesień. W realu sukienka ma kolor pomarańczowy, być może na Twoim monitorze wygląda na czerwoną. Pozdrawiam Cię serdecznie.
UsuńBasiu w kolorach jesieni bardzo Ci do twarzy!!! a krój sukienki super podkreśla zgrabną kibić (jak, to dawniej mawiano;))! piękne zdjęcia i piękna Ty na nich:))
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie Taro za tyle komplementów. Moja kibić ma wiele mankamentów, wszak jestem kobietą dojrzałą, ale nie spędza mi to snu z powiek, najważniejsze jest dla mnie moje zdrowie a nie zbędne być może kilogramy... Pozdrawiam Cię ciepło. Widzę u Ciebie nowy post, nie ogarniam jeszcze po powrocie nowych, mam straszne zaległości.
UsuńBasiu tak się potrafisz ubrać, że żadnych mankamentów nie widać! wiadomo, że każda z nas ma jakieś swoje wady, ale też po sobie widzę, że gdy jesteśmy dojrzałe, to kompleksy urodowe są naprawdę mało ważne, grunt to zdrowie i uśmiech:))
Usuńja tez ostatnio mam opóżnienia na blogach;)
Oj Taro, potrafisz poprawić humor. Czasem coś tam widać, ale ideałem przecież nie jestem i nie mam 20 lat... Cieszę się tym, co posiadam, modlę się do najwyższego o zdrowie dla moich bliskich i siebie, planuję dalsze podróże i żyję po prostu żyję. Pozdrowionka.
UsuńAch jaka kobieca ta sukienka. Basiu wygladasz oblednie kolor cudny przy twoich ciemnych lsniacych wlosach. Niesamowity klimat zdjec, u mnie lalo a teraz wraca wlasnie taka sloneczna jesien.
OdpowiedzUsuńWitaj droga Anno Victorio. Dziękuję Ci bardzo za tyle miłych słów. Do wczoraj było tak pięknie, dzisiaj rano obudził mnie deszcz, no ale teraz tak pewnie już będzie na zmianę: raz słonecznie - raz deszczowo. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
UsuńPiękna jesień u Ciebie. Sukienka ma świetny kolor!
OdpowiedzUsuńWitaj Magdo. Cieszę się , że Ci się podoba. Dzisiaj rano obudził mnie deszcz, ale mam nadzieję, że słoneczne dni tej jesieni jeszcze będą. Pozdrawiam ciepło! Fajnie, że u Ciebie na Florydzie jest jeszcze ciepełko...
Usuńkolor sukienki idealnie dopasował się do kolorów jesieni, wszystko się pięknie uzupełniło, śliczna bransoletka! :)
OdpowiedzUsuńale najważniejsze, że jest uśmiech na buzi! :)
Witaj Dominiko. Dziękuję ślicznie za tyle ciepłych słów. Taką jesień kolorową uwielbiam. Pozdrawiam Cię serdecznie.
UsuńWidzę, że nasze ostatnie posty mają coś wspólnego :-)) Czerwona sukienka i piekna jesień :-)
OdpowiedzUsuńWitaj. Masz rację, taka pora roku, na co drugim blogu króluje jesień, piękna, kolorowa. Nie wiem, jak prezentuje się kolor mojej sukienki na Twoim monitorze, bo w realu jest pomarańczowa. Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam Cię serdecznie.
UsuńKocham czerwony kolor, Tobie on pasuje idealnie. Rewelacja
OdpowiedzUsuńA co do Twojego pytania na moim blogu to farbuje wlosy farba Loreal - Mrozny kasztan.
Dziękuję Lusiuniu. Sukienka w realu jest pomarańczowa, chyba na niektórych monitorach kolor jest intensywniejszy, bo jesteś kolejną osobą, która widzi kolor czerwony. Ale to jest nieważne, lubię oba kolory, zwłaszcza jesienią. Dziękuję za informacje dotyczącą farby... może się skuszę... Pozdrawiam Cię serdecznie.
UsuńWyglądasz tak pięknie że spokojnie możesz zasiąść na jesiennym tronie:)))))piękna sukienka:))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Reniu. Miło mi, że Ci się podoba. U mnie nadal słonecznie, chociaż coraz chłodniej. Pozdrawiam Cię ciepło!
UsuńBardzo ładnie! Sukienka ma piękny i bardzo energetyczny kolor. W sam raz na jesień!
OdpowiedzUsuńWitaj Maggie. Ślicznie dziękuję. Taka jesień mogłaby królować do grudnia... Pozdrawiam.
UsuńBardzo dobrze!!!! Kolor super, fason sukienki też no i buty odsłaniające kostkę, świetnie. Monochromatyczna kolorystyka stroju dodaje sylwetce lekkości:)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo się cieszę i bardzo, bardzo Ci dziękuję za wszystkie sugestie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń