Mieszkam praktycznie w centrum Rybnika i bardzo rzadko bywam w centrum...
Unikałam z M. jak tylko to było możliwe tłumów przedświątecznych i zgiełku na ulicach.
Musieliśmy jednak wykupić lekarstwa i chcąc. nie chcąc, ruszyliśmy do centrum.
Ludziska szwendali się uliczkami, kiermasz świąteczny tętnił życiem.
Tak na szybko uchwyciliśmy świąteczny wystrój mojego miasta ( oczywiście nie w każdym jego miejscu). Byłam zmarznięta i zmęczona. Moja kondycja jest, jaka jest...
Co się ze mną dzieje? Mimo imponujących świetlnych dekoracji, po cichu jak pantera przemknęłam uliczkami i chciałam jak najszybciej wracać do domu...
Tak jakbym chciała uciec przed światem...
A świat wokół mnie i tak tego nie zauważył...
*********************************************************************************
Zapraszam na krótki spacer:
Pozdrawiam bardzo serdecznie w tym nadal świątecznym czasie.
DZIĘKUJĘ PIĘKNIE ZA WSZYSTKIE ŻYCZENIA ŚWIĄTECZNE, ŻYCZLIWOŚĆ I EMPATIĘ.
Zdjęcia pochodzą z 23 grudnia 2019 r.
Hello.
OdpowiedzUsuńWhat a wonderful lights. Very atmospheric.
Great to see these pictures.
Warm regards,
Marco
Dziękuję Marco za miły komentarz.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Jakie śliczne pantery grasują po Rybniku:)
OdpowiedzUsuńBasiu, niech nadchodzący Nowy Rok przyniesie Ci wiele powodów do radości, zdrowie zawsze dopisuje, a Twoje marzenia staną się rzeczywistością:)
Buziaki:)
Dziękuję Mario za piękne życzenia. Tobie także życzę wszystkiego co tylko najlepsze.
UsuńPantera tak chyłkiem i prawie niewidocznie.
Pozdrawiam Cię serdecznie. Buziaki!
Czasem trudno się poddać świątecznej euforii jak myśli zajęte czymś innym:Cudnie w tej panterze wyglądasz:)))Pozdrawiam serdecznie wszystkiego co najlepsze życzę:)))
OdpowiedzUsuńMasz rację Reniu. A w mojej głowie przemyśleń aż zanadto...
UsuńDziękuję za miłe słowa i życzenia.
Tobie również Reniu i całej Twojej Rodzince życzę szczęśliwego Nowego Roku.
Kot się obudził i świeci w blasku lampek :D
OdpowiedzUsuńKot zmykał przed tłumem...
UsuńMam nadzieję i życzę ci tego, Basieńko, aby słaba kondycja uciekła od Ciebie, tak szybko, jak szybka i zwinna potrafi być pantera :)
OdpowiedzUsuńPiękne te świetliste anioły, podobne mamy i u nas:)
Droga Tereso, oby tak było...
UsuńDziękuję za życzenia.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
W Rybniku byłam raz - odebrać nagrodę za artykuł w gazetce szkolnej :).
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda to Wasze miasto nocą oświetlone przez lampki.
Ściskam mocno
Brawo Karolino. Jeśli jeszcze raz będziesz planowała przyjazd d Rybnika, proszę daj mi znać.
UsuńLubię moje miasto. Tylko coraz to tłoczniej...
Moc pozdrowień i buziaków!
Pięknie oświetlone jest Twoje miasto. Lubię ten czas gdy miasto zdobią świąteczne ozdoby. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńTeż lubię, tylko jakoś ostatnio coraz mniej to wszystko zachwyca...
UsuńPozdrawiam także serdecznie.
Cudne widoki 😍 Pozdrawiam serdecznie Basiu 🙂❤️
OdpowiedzUsuńDorotko i ja pozdrawiam Cię serdecznie. Wszystkiego dobrego!
UsuńRybnik jest bardzo ładnym miastem, ale w tych świątecznych iluminacjach wygląda przepięknie. Mam nadzieję je zobaczyć już niedługo :) Pozdrawiam i szybkiego powrotu do zdrowia i kondycji
OdpowiedzUsuńZgadza się, Rybnik jest ładny. Bardzo lubię moje miasto.:)
UsuńDziękuję za życzenia i także życzę wszystkiego dobrego.
Składam poświąteczną rewizytę, dziękując za życzenia na moim blogu. Twoje miasto wygląda pięknie dzięki tym iluminacjom. Niechaj w Nowym Roku zdrowie dopisuje i wypady po leki były jak najrzadsze. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za rewizytę i życzenia.
UsuńOby życzenia się spełniły.
Tobie także życzę wszelkiej pomyślności w Nowym Roku.
Przepiękna i pełna życia ta Świąteczna Pantera.
OdpowiedzUsuńI nich tak zostanie na zawsze...
:-)
Kochana Stokrotko, pantera ledwo dyszała.:)
UsuńTen krótki spacer zmęczył mnie strasznie. Ataki kaszlu nie ustępują...
Dziękuję za dobre słowo.
Uściski!
Te białe kule fajnie wyszły i ściana białego światła ciekawa.
OdpowiedzUsuńMam ograniczona wytrzymałość na tłumy, więc jestem w stanie Cię zrozumieć.
Ta ściana najbardziej mi się spodobała, to takie tajemne przejście na inną ulicę...
UsuńOj tak, tłumy mnie ostatnio strasznie męczą...
Moc pozdrowień Aniu posyłam.
Kochana
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia🤗
I ja nie lubię tego blistru, tłoku, błysków, wystrojów.
Sztuczność i tyle.
Nie ma ciepła, serdeczności, dobra w ludziach. A o to chodzi w świętach.
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka nade wszystko💖😀
Droga Morgano, z jednej strony przystrajam dom na święta, z drugiej strony wiem, że to nie jest przecież najważniejsze.
UsuńNa szczęście mam wokół siebie wiele życzliwych, empatycznych osób, ale faktycznie jest też sporo ludzi bezdusznych i egoistów.
Takowych oraz dzikiego tłumu unikam.
Pozdrawiam Cię bardzo ciepło i także życzę zdrowia i samego dobra wokół Ciebie.
Ależ przepiękne dekoracje świąteczne macie w Rybniku! I ta cudna szopka bożonarodzeniowa! No i ta piękna pantera wychylająca się z ciekawych zaułków miasta:) Fajne, nastrojowe zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńBasieńko, najlepszego w Nowym Roku! Trzymam kciuki za pomyślny przebieg leczenia:)))
Całusy:)))
Tak Urszulo, dekoracje bogate. Tylko jakoś to wszystko coraz bardziej inaczej odbieram.
UsuńMoże to wynik mojego samopoczucia?
Dziękuję za miłe słowa i życzenia.
Tobie także życzę samego dobra i wspaniałych podróży w Nowym Roku.
Buziaki!
O tak, nasze miasto jest piękne - a ja ani razu nie byłam w centrum po zmroku, bo też , jak Ty, tłumów nie lubię. Uroczo wyglądasz w tym futerku, najmilszego.
OdpowiedzUsuńZgadza się Aniu, piękne jest nasze miasto.:)
UsuńTo było moje pierwsze wyjście od trzech przeszło miesięcy.
Od tłumów sklepowych i ulicznych uciekam.
Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję za miłe słowa.
Dziękuję Agnieszko i wzajemnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Piękne dekoracje!
OdpowiedzUsuńA zmęczenie pojawilo się u Ciebie może przez ten nadmiar świątecznych rzeczy bo co za duzo to nie zdrowo :D
Pozdrawiam
Dekoracje owszem piękne :)
UsuńA zmęczenie to efekt przewlekłej choroby a nie świecidełek.
Pozdrawiam poświątecznie.
Piękne to Wasze miasto i dekoracje śliczne.
OdpowiedzUsuńZgadza się Basieńko.
UsuńZapraszam do mnie nieustannie.:)
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Doskonale Cię rozumiem, od kilku lat unikam, kiermaszy,pikników, festynów, nie lubię zgiełku,ciasnoty. Lubię oglądać miasto jak jest mniej ludzi, jak mogę zatrzymać się na chwilę, zrobić zdjęcia. Zatrzymać czas. Dziwne, ale jak byłam w Londynie, nie przeszkadzał mi tłok na ulicach....Basiu pozdrawiam Cię serdecznie, życzę Ci wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, nowych podróży, fotek i przede wszystkim zdrowia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoje zdania na temat kiermaszy, pikników i festynów.
UsuńKiedyś też lubiłam...
Dziękuję bardzo za piękne życzenia. Tobie i Twoim życzę również dobrego, zdrowego i w ogóle wspaniałego całego Nowego Roku.
Pozdrawiam Cię ciepło!
Ciągnie do światła, światełek. Jest jakoś tak bajecznie. Przynajmniej można się tak łudzić. Mnie cieszą takie iluminacje. Jeździmy wieczorami oglądać po okolicy, która miejscowość najbardziej świeci 😃
OdpowiedzUsuńZ jednej strony mnie ciągnie, z drugiej uciekam, jak za dużo wszędzie ludzi.
UsuńMiasto moje zawsze pięknie jest oświetlone w tym czasie.:)
Nie pokazałam wszystkich iluminacji, bo byłam już zmarznięta.
Pięknie oświetlona w okresie świątecznym jest miejscowość Środula. Kiedyś M. mnie tam specjalnie zawiózł, bym zobaczyła to na własne oczy. A dodatkowo była to biała zima :) Baja!( Stara trasa z Rybnika do Zgorzelca).
Pozdrowionek moc posyłam.
Super lampeczki♥
OdpowiedzUsuńOj tak...
UsuńBasiu!
OdpowiedzUsuńTwoje miasto jest przepięknie udekorowane i rozświetlone w okresie bożonarodzeniowym.
Wśród tych świątecznych dekoracji przemyka zjawiskowa pantera. Basiu, cudownie wyglądasz.
I znowu jeden rok się kończy a nowy zaczyna.
Życzę, aby przyniósł Wam zdrowie, szczęście, spokój, ukojenie oraz same dobre rzeczy!
Ślę moc serdeczności:)
Dziękuję Łucjo za przepiękny komentarz.
UsuńSerdeczności moc posyłam.
Takiego Rybnika nie znam i taki mi sie podoba.Wyglądasz pięknie jak w bajce.Tej magii i bajki w.okresie miedzyswiatecznym bardzo potrzebujemy.
OdpowiedzUsuńMiło mi. Lubię moje miasto.
UsuńMoc pozdrowień:)
Ten wielkomiejski zgiełk, to rzeczywiście niewygoda. Podobnie jak Ty,nie lubię tego całego zamieszania, ale trzeba przyznac, że nasze miasta są coraz ładniej przystrojone i świąteczna atmosfera się udziela.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia - pozdrawiam jescze świątecznie, ale po - świątecznie ;)
Kisses - Margot :) )))
Zgiełku nie lubię, ale miasto w szacie świątecznej owszem.:)
UsuńBuziaki!!!
Ślicznie przystrojone Twoje miasto! Nigdy nie byłam w Rybniku. Na pewno warto go zobaczyć. Może kiedyś jeszcze... Pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńZapraszam Haniu!
UsuńRybnik jest bardzo ładnym miastem.
Serdeczności posyłam.
Dziękuję bardzo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.