Kilka razy już pisałam, że często ( sprawy rodzinne) przemieszczamy się z miejscowości A do B.
Tym razem chcieliśmy wreszcie zobaczyć i zwiedzić Zamek w Rogowie Opolskim.
Pogoda była piękna, zapas czasowy też :)
Zjechaliśmy z autostrady, już się nakręciłam na zwiedzanie, a tu czekała nas niestety niemiła niespodzianka. "Pocałowaliśmy" przysłowiową klamkę. Akurat tego dnia zamku zwiedzać nie można było, bo był "zarezerwowany", cokolwiek to znaczy...
No cóż zostało nam zobaczyć zamek na tyle na ile to było możliwe i zwijać żagle.
Stąd więcej mnie na zdjęciach, bo M. miał tego dnia wyjątkową wenę...
Skoro nie można zwiedzać tu, to może gdzie indziej?
Pojechaliśmy dalej, ale nagle pogoda raptownie się popsuła i lało już do końca naszej podróży.
No trudno, innym razem może uda się zobaczyć wnętrza zamku, tak jak ciągle czekają na nas wnętrza zamku w Niemodlinie ...
Póki co zapraszam na spacer do Rogowa Opolskiego.:)
Trochę historii i ciekawostek:
Wieś Rogów, dawniej Rogau w czasach piastowskich należała do rycerskiego zakonu templariuszy, którzy prawdopodobnie mieli zbudować tutaj zamek połączony podziemnymi tunelami z warowniami w Krapkowicach i położonym na drugim brzegu Odry - Otmęcie..
Historia zamku jest bardzo ciekawa.
Kochani jest jednak taki upał, że zapraszam zainteresowanych do odpowiednich źródeł :)
Przepraszam to nie lenistwo z mojej strony, ale ledwo zipię na 7 piętrze...
https://krapkowice.pl/50/zamek-i-park-w-rogowie-opolskim.html
A wycieczkowo - ciuchowo:
Znowu moja wersja warstwowości: żółta maxi sukienka na ramiączkach + bluzeczka - tunika.
Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkich odwiedzających i zapraszam na kolejne wspomnienia podróżnicze i nie tylko.
Zdjęcia pochodzą z lipca 2019 roku.
Zamek piękny, zdjęcia i Ty na nich też Basiu. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie Dorotko.
UsuńMam nadzieję, że kiedyś uda się zobaczyć wnętrza.:)
Pozdrawiam Cię serdecznie.
urokliwe miejsce, a Ty prezentujesz się jak pani na zamku:)
OdpowiedzUsuńBardzo urokliwe miejsce Olu.:)
UsuńDziękuję...
Zamku nie chcę, ale mały dworek by się przydał :)
Zapraszałabym Was Wszystkich po kolei :)
Muszę przyznać, że zamek robi wrażenie. I Ty Basieńko wręcz promieniejesz na tych zdjęciach. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńOj tak Karolinko, robi wrażenie. I jeszcze piękne obejście.
UsuńDziękuję za miłe słowa.
Pozdrawiam Cię weekendowo.:)
Piękne miejsce pełne takiej trudnej do opisania magii, a ty Basiu wyglądasz wspaniale, zgadzam się z Karolinką, że wręcz promieniejesz! Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Maks...
UsuńMiejsce warte polecenia. Teraz jeszcze chcemy zobaczyć wnętrza :)
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Piękna stylizacja i gratulacje dla męża piękne zdjęcia robi okolica jest piękna
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko.:)
UsuńZdjęcia są zawsze podzielone. Obiekty, obejścia - to moje "dzieło", no a inne M. :)
Moc pozdrowionek.
Piękne wspomnienia mam związane z tym miejscem,chociaż zamek nie był wówczas tak pięknie odnowiony Jedna z pierwszych wycieczek z moją dziewczyną a dziś żoną. I tak wędrujemy sobie razem już tyle lat. Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńNo to faktyczne macie z żoną cudne wspomnienia :) Życzę Wam mnóstwo pięknych podróży.:)
UsuńMy też mamy z M. swoje miejsce.
Może kiedyś o nim napiszę :)
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Udanego weekendu.
Basiu żółty to Twój kolor:) wyglądasz pięknie:) okolica także zachwyca
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu.:)
UsuńNa pierwszym niebieskości, potem czerwienie, potem żółty :)
Okolica piękna. Polecam.
W żółtym też Ci Basiu bardzo do twarzy. Fajna modelka i zestaw "cebulkowy"!
OdpowiedzUsuńA o Rogowie Opolskim oczywiście poczytam, bo to zupełnie nieznane mi strony:)
Zdrówka jak najwięcej życzę i całusy przesyłam:)
Dziękuję Urszulo za miły komentarz i empatię:)
UsuńJest ostatnio tak duszno ( a moje serducho bardzo źle to znosi), że nie miałam siły tym razem pisać.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Moc buziaków.
Bardzo fajny ten zamek,szkoda że nie udało się zwiedzić w środku:)))pięknie Ci w żółtym::)))bardzo lubię te Twoje warstwowości:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńMyślę Reniu, że następnym razem się uda :)
UsuńDziękuję Reniu za miłe słowa. Ostatnio ciągle warstwowości :)
Moc serdecznych pozdrowień i buziaków!
Bardzo ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńPozdrawiam.
Takie niespodzianki związane z zamknięciem obiektu zabytkowego który planuje się zwiedzić i mnie spotykają. To przykre gdy miało się piekne plany.
OdpowiedzUsuńAle i tak czasu nie straciliście bo był i piękny spacer i piękne zdjęcia...
Serdeczności.
No czasem tak jest...
UsuńMamy nadzieję z M., że następnym razem się uda.:)
Dziękuję Stokrotko za komentarz i miłe słowa.
Proszę, napisz mi, czy w sprawie książki, jest tak samo, jak wcześniej :)
Ostatnio znowu mniej siedzę przy kompie. Ciągle mam zaległości...
Moc pozdrowień weekendowych posyłam.
Było co fotografować... :)
OdpowiedzUsuńOj tak Ewuś było. Urocza okolica i zamek.
UsuńPozdrawiam Cię mocno!!!
Pasuje Ci żółty kolor, Basiu :) :) Co do całowania klamek, to zdarzyło mi sie po wielokroć, ale ja w takich razach wzruszam ramionami, nie to nie i idę dalej. Widocznie los tak chciał, tak se to tłumacze i od razu mi dobrze :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńNo niestety często całujemy klamki, mimo że sprawdzam w Internecie, co kiedy i jak...
Czasem nagle coś się zmienia.
My też tak reagujemy. Przynajmniej zdążyliśmy obfocić zamek na zewnątrz.:)
Moc słonecznych pozdrowień posyłam!!!!
Już nie raz się z czymś takim spotkałam, a to zawsze wielka strata, bo nie mam okazji wracać do raz odwiedzonych miejsc, od kiedy żyję na emigracji i muszę liczyć swoje dni w Polsce.
OdpowiedzUsuńOkolica i zewnętrzne mury kuszą.
My też czasem nie wracamy, mimo że mieszkamy w Polsce.
UsuńU nas z kolei rozczarowanie jest większe, kiedy jesteśmy daleko poza granicami kraju.
No ale nie zawsze mamy na to wpływ.
Okolica nas zachwyciła. Do Rogowa Opolskiego planujemy wrócić jeszcze jesienią :)
Pozdrawiam Cię Aniu serdecznie.
Dlatego tak bardzo doceniam, jeśli jakieś miejsce ma swoją stronę internetową i na bieżąco informuje gości, czy obiekt jest dostępne danego dnia, czy też nie, albo gdy zmieniły się godziny otwarcia. Takie detale zostają w pamięci :)
OdpowiedzUsuńMy też sprawdzamy, ale czasem w ostatniej chwili są jakieś zmiany...
UsuńPozdrawiam Cię Karino.
Ale fotografie macie Basiu cudowne, a Ty, jak zawsze- najprawdziwsza Dama.
OdpowiedzUsuńBasieńko, lubię fotografować zamki, dworki, pałace i nie tylko, no a mój M. mnie :)
UsuńDziękuję za miłe słowa.
Spokojnego i pięknego weekendu.:)
Basiu jest pod wrażeniem Waszych podróży, Waszych miejsc które odwiedzacie :) mam super ściągnę i nie zawacham się jej użyć :) do tego Twoja cudowna osoba, na którą aż się chce patrzeć :) pozdrawiam serdecznie Ania :)
OdpowiedzUsuńAniu, proszę bardzo.:)
UsuńWasze zagraniczne podróże są z kolei dla nas przewodnikiem.:) A zdjęcia - to prawdziwa uczta :)
Dziękuje za miłe słowa.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i weekendowo.:)
Piękne zdjęcia. A Ty Basiu wyglądasz cudownie :) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie.:)
UsuńMoc pozdrowionek posyłam.
Wyglądasz jak promienie słońca w tych żółtych "zwiewnościach". Mam nadzieję, że ten spacer zrekompensował Wam fakt, że zamek był zamknięty. Miłego weekendu Tobie i Panu M.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie droga Mo.
UsuńZamek i tak planujemy kiedyś zwiedzić. Może już we wrześniu :)
Wszystkiego dobrego na nowy tydzień.
Buziaki!!!
Piękny jest zamek, a TY wyglądasz zjawiskowo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję Haniu.
UsuńAż się rumienię...
Zamek też nas zachwycił.:)
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Wow, przeurocze magiczne miejsce i super stylizacja :)
OdpowiedzUsuńTo miejsce od dawna planowaliśmy zobaczyć.
UsuńDziękuję za miłe słowa.:)
Pozdrawiam w ciepły wieczór.
wow, very nice
OdpowiedzUsuńMiło mi...
UsuńPozdrawiam.
Witaj Basiu.
OdpowiedzUsuńZamki, pałace..., to moje klimaty.
Fajna wędrówka, super zdjęcie.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Witaj Michale.
UsuńNasze też :)
Planujemy zwiedzić kilka zamków, które Tobie udało się już zobaczyć.:) Są na naszej liście.:)
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Ślicznie wyglądasz w tym zestawie, w długich sukniach kobiety wygladają tak zwiewnie, Ty szczególnie, bo widzę Cie tylko w długich sukienkach :) Ale czy Ci nie za gorąco? Ja w te upały staram sie zakładać jak najmniej się da (ale nie mam sukni na ramiączkach, za to dużo krótkich na lato). Napisałam "na naramkach" i podkreśliło mi wężykiem. Tak, to poznański regionalizm. Ale ramiączko, to u nas wieszak na ubrania ;)
OdpowiedzUsuńPiękny zamek, nigdy o nim nawet nie słyszałam. Pięknie go restaurują.
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Dziękuję Haniu za miłe słowa.:)
UsuńJeśli znajdziesz kiedyś czas, to zobacz sobie moje wcześniejsze posty, pokazywałam siebie wiele razy w sukienkach letnich do kolan.
Podczas podróży wolę jednak te długie.:) Zauważ, moje warstwowości lub sukienki, spódnice maksi są z cieniutkich materiałów, więc absolutnie nie jest mi w nich za gorąco :)
Za to w spodniach się męczę z powodów zdrowotnych... Czasami zakładam, to zależy, jak się czuję i czy jest planowana długa podróż.:)
Zamek jest śliczny, teraz jeszcze kiedyś zwiedzimy jego wnętrza. Może uda się to już we wrześniu :)
Pozdrawiam Cię mocno w ciepły wieczór.:)
Zamek ma niesamowity klimat, a ta maxi świetnie się z nim komponuje :)
OdpowiedzUsuńZamek i nam się spodobał.
UsuńMaksi lubię, szczególnie latem i podczas podróży :)
Pozdrawiam.
Kochana
OdpowiedzUsuńNa początku pięknie dziękuję za liczne komentarze, które zamieściłas na moim blogu😀
Ślicznie wyglądasz w tej stylizacji i scenerii💃
Cudne te Wasze podróże🤗
Pozdrawiam pięknie na miły czas, jeszcze letni ☀️🦋☕❤️🌻🐝
Witaj droga Morgano.:)
UsuńDziękuję za miłe słowa.:)
Podróże to mój narkotyk :) A M. nimi zaraziłam :)
Dzisiaj też prawie cały dzień nas nie było...
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie w ciepły już wrześniowy wieczór.:)
Basiu, pięknie wyglądasz, radośnie, lekko, letnio, kolorowo. Super ten kolor dla ciebie i cała stylizacja. Piękne zdjęcia, cudni Wy. Pozdrawiam i życzę Ci takich promiennych dni, jak ten który tu pokazałaś.
OdpowiedzUsuńDziękuje ślicznie Marzenko za tyle miłych słów.:)
UsuńPodróże dają mi dużo pozytywnej energii. To jest jak narkotyk...
Pozdrawiam Cię bardzo ciepło we wrześniowy wieczór i życzę dobrego nowego tygodnia.
Ileż słońca w tym wpisie i fotorelacji. Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Witaj początkiem września Basiu
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Jak zawsze dziękuję za miłe słowa, które u mnie już jesteś.
Nie chce się wierzyć, że minął sierpień i do naszej codzienności przyszedł wrzesień. Również zegar na moich szumiących stronkach biegnie znieważając na to, że chcę się zatrzymać, Ale już niedługo przystanę na chwilę.
Pozdrawiam powoli kończącym się latem
Witaj Ismeno.:)
UsuńTak szybko skończył się letni, wakacyjny czas...
Ale tak to już jest. Jutro wracam do pracy. Nowe obowiązki, wyzwania.
Na blogosferę będę miała jeszcze mniej czasu.
Oby po lecie przyszła piękna złota polska jesień.
Pozdrawiam Cię bardzo ciepło we wrześniowy już wieczór i życzę dobrego tygodnia.:)
...czyli korzyść jest z tej niemiłej niespodzianki😜😜, dużo Basi☀️☀️💛💛... ściskam...taki krótki komentarz bo cały czas piszę z komórki a to jednak dla mnie kłopot 😏...
OdpowiedzUsuńOj tak Basiu :D
UsuńMam nadzieję, że kiedyś go zwiedzimy.:)
Dziękuję ślicznie za komentarz, ja w ogóle nie potrafię pisać z komórki, nic nie widzę
:)
Buziaki Kochana!
Tak, brzmi conajmniej dziwnie - zamek zarezerwowany :(
OdpowiedzUsuńAle ogrody piekne i Ty w tych żółciach - ach cudownie :) ))))
Kisses - Margot :) )))
No niestety. Może jacyś ekstra ważni politycy? Kto tam wie...
UsuńDobrze, że pozwolono nam pospacerować w ogrodzie i wokół zamku...
Dziękuję za komplement.:) Żółcie nawet lubię. Ale i tak niebieskości na pierwszym miejscu :D
Buziaki!!!
Robi wrażenie ... Szkoda, że nie mogłaś zobaczyć jak wyglądają jego wnętrza. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło :) Przynajmniej będziesz miała powód, aby tam jeszcze powrócić, ponieważ to naprawdę piękne miejsce :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTak właśnie Jolu planujemy.
UsuńMoże uda się jeszcze we wrześniu. Czas pokaże.:)
Pozdrawiam Cię bardzo mocno!
Kolejny piekny zamek :D!!! Z pewnością wrócicie tam i zobaczycie go również od środka :D!!!
OdpowiedzUsuńBasiu, Twoja stylizacja mnie zachwyciła!!! Wyglądasz przeięknie i tak wakacyjnie!!! Poprawiłaś mi humor w ten deszczowy dzień :D!!!
Koniecznie musimy tam wrócić. :)
UsuńDziękuję za miły komentarz.
Wróciłam do pracy, znowu mnie mniej w blogosferze.
Pozdrowienia i buziaki posyłam.