poniedziałek, 22 października 2018

Dwa cudowne spotkania, dwie wspaniałe Kobiety...


Dzisiejszy post - to moc emocji...
W sobotę udało nam się spotkać po przeszło 5 latach - po raz pierwszy z Basią Bastamb.
Basieńkę poznałam jako jedną z pierwszych blogerek dzięki mojej kochanej Ani.
Planowałyśmy spotkanie tyle lat, ale stali bywalcy mojego bloga wiedzą, że nie były to dla mnie łatwe lata, szczególnie od czerwca 2014 roku.
Basia (oczywiście nie chcę nikogo urazić, inne Dziewczyny także) była ze mną cały czas. Mnóstwo rozmów telefonicznych, których nie sposób zliczyć... Mnóstwo słów wsparcia...

I wreszcie udało się! Zobaczyłyśmy się w realu.
Basia jest elegancką, piękną kobietą. Pełna ciepła, serdeczności i empatii.
4 godziny  minęły niesamowicie szybko. Było wiele chwil wzruszających, wspomnień o Mojej Córce, były też pogaduszki radosne.
Basieńko dziękuję za to spotkanie.

Zdjęcia może nie są idealne, dzień był pochmurny a światło w cukierni nie najlepsze. Ale przecież nie to jest najważniejsze, tylko to że mogłyśmy się wreszcie uścisnąć i pobyć ze sobą. :)






A teraz o drugim spotkaniu.
Dzisiaj miałam zaplanowane badanie w Kędzierzynie Koźlu.
Planowałyśmy spotkanie już wcześniej z Gosią ( na pewno pamiętacie tę śliczną dziewczynę z byłego bloga  "Na Jaśminowej").
Tylko znów ciągle cosik nam przeszkadzało. Przed badaniem zdzwoniłyśmy się z Gosieńką i szybka decyzja, że po badaniu jedziemy chociaż na godzinkę do jej domu.
Gosia jest nie tylko piękną kobietą, ale także pełną ciepła, a także emanuje wokół Niej niesamowicie dobra aura.
Ja po badaniach, blada, bez perfekcyjnego makijażu, ale to znów nie jest przecież  najważniejsze...
Spotkałyśmy się z Gosią już trzeci raz . Tylko muszę odszukać wcześniejsze zdjęcia :).
Muszę także odszukać zdjęcia z dwóch spotkań z Anią i z grupą Dziewczyn.:)

Gosiu, Tobie także bardzo dziękuję za dzisiejsze spotkanie.



Blog dla mnie to nie tylko moda, zresztą nie jestem stylistką i nie gonię ostatnich trendów.
Blog dla mnie to przede wszystkim wspomnienia podróżnicze, moje osobiste refleksje i kilkanaście stałych już wieloletnich wspaniałych znajomości.

Mocno Was ściskam jeszcze raz: Basiu i Gosiu. :) :)
Te kwiaty są dla WAS:





Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i życzę dobrego tygodnia.

Dziękuję za wszystkie wcześniejsze komentarze. Powoli będę na nie odpowiadać a także odwiedzać moje ulubione blogi.
Na blogu będę dopiero w środę wieczorem.




53 komentarze:

  1. Jesteście z Basią w jakiś sposób podobne do siebie.
    Spotkania blogowe bywają fantastyczne, ale są i takie, które niosą rozczarowania. Przeżyłam jedne i drugie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj chyba tak. :)
      Nadajemy na tych samych falach. No i Basia bardzo mnie wspierała i wspiera w bardzo trudnym czasie.
      Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  2. To samo mogę powiedzieć, że jesteście z Basią jak siostry.
    Wszystkie trzy kobiety świecicie pięknym wewnętrznym światłem, to na pewno były niezwykłe chwile. Cieszę się Basiu, że masz tak wspaniałe przyjaciółki. Pozdrawiam i pamiętam, napisz kilka słów sms-em w wiadomej sprawie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu droga, Ty wiesz, że także jesteś mi baaardzo bliska i traktuję Cię jak przyjaciółkę. I również jesteś ze mną cały czas.:)
      Marzę, że spotkać się kiedyś z Tobą.
      Basiu, jeśli nie jest za późno dla ciebie - zadzwonię zaraz.
      Pozdrawiam Cię ciepło.

      Usuń
  3. Miałaś wspaniałe spotkania:))Basię znam tylko wirtualnie i jest ze mną od początku mojego blogowania:))tak naprawdę to jej blog zainspirował mnie do założenia mojego:))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu, blog Basi pokazała mi moja Ania. Spotkanie było bardzo miłe.
      Gosia też jest wspaniałą Kobietą.
      Mam nadzieję, że Nam także uda się kiedyś spotkać. :)

      Usuń
  4. Ale fajnie tak się spotkać... Na dodatek z takimi fantastycznymi dziewczynami:)))
    Z każdą z Was chętnie kawkę bym wypiła... :D
    U mnie takie spotkanka, to raczej spontan... Planowane nie zawsze wypadają...;)

    Buziaki dla Was wszystkich!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spotkanie było przemiłe. :)
      Tarunio droga, a może kiedyś uda się i nam spotkać, konkretnie - zaplanować.
      Byle do wiosny. Bo teraz coraz chłodniej niestety.
      Moc buziaków!!!

      Usuń
  5. Bardzo fajne, spotkania. Wiem ile to znaczy mieć takie koleżanki, przyjaciółki, bratnie dusze. A już pełnia szczęścia, kiedy można spotkać się w realu.
    Basieńko pięknie wszystkie wyglądacie. Widać ile radości sprawiły Wam te spotkania. Mam nadzieję, że i nam kiedyś uda się spotkać :)
    A tymczasem ślę Ci wiele serdeczności, buziaki i życzę miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Krysiu. Życie mnie niestety nie rozpieszcza, chociaż ktoś, kto śledzi moje podróże, może myśleć, że jestem mega szczęśliwą osobą...
      Bardzo chciałabym spotkać się z Tobą, może kiedyś się uda :)
      Życzę Ci wszystkiego dobrego. Moc uścisków i buziaków!

      Usuń
  6. Dziewczyny mają rację - z Basią wyglądacie jak siostry :)Fantastyczne spotkania. Pozdrowienia dla Ciebie, Basi i Gosi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spotkanie Jolu było bardzo udane. :)
      Dziękuję w swoim i w imieniu Dziewczyn.:)
      Pozdrawiam Cię ciepło.

      Usuń
  7. Basiu, tak to ślicznie napisałaś /ja tak nie potrafię/, że aż łezka w oku się zakręciła. To cudownie spędzony czas, wielka radość, że się udało. 5 lat naszej znajomości tylko wirtualnej a tak jakby to było w realu. Pamiętam ten dzień jak się do mnie odezwałaś na blogu /jeszcze jako anonim/, pamiętam, że wtedy szukałam Cię na Ani blogu, bo Anię odwiedzałam i obserwowałam jej bloga. Były różne chwile, wesołe i te smutne, tak jak nasze rozmowy...niezliczone...
    Gosię znam jak jeszcze miała bloga modowego. Fajnie, że się spotkałyście ponownie. Gosia to cudowna osoba, obserwuję ją na fb i jej górskie wyczyny.
    Co tam zdjęcia, ważne, że byłyśmy ze sobą, 4 godziny tak szybko przeleciały. Teraz mamy już swój lokalik ha!ha! więc mam nadzieję, że uda się spotkać jeszcze wiele razy. Dziękuję za cudownego aniołka, nie pokazałam go nikomu, to mój ukochany, ma już w moim domu swoje miejsce. Pozdrawiam Basieńko cieplutko, buziaki posyłam, ściskam mocno...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu droga, doceniam Twoją obecność przez te wszystkie lata. Mądre, wspierające rozmowy, empatię.
      Bardzo się cieszę, że nasze spotkanie wreszcie się udało.:)
      Ja także podziwiam Gosię za Jej górskie wyprawy.:)
      Tak Basiu, mamy swój lokalik, ale zawsze możemy poszukać jeszcze innego. :)
      Cieszę, się, że Aniołek Ci przypadł do gustu.
      Ściskam Cię bardzo mocno, tysiąc buziaków posyłam.:)

      Usuń
  8. Też miałam to szczęście, aby poznać Basię i Gosię w realnym świecie :D!!! Jesteście wspaniałe, dziewczyny... wszystkie trzy :D!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie. Ciebie też przecież miałam okazję poznać. Tylko muszę poszukać zdjęć. :)Mamy za dużo kart i nośników ...
      Moc buziaków!!!

      Usuń
  9. Ty, dobry Boże, zsyłasz na nas wszystkie dobra za cenę naszej pracy /Leonardo da Vinci/
    To dzięki naszym staraniom zyskujemy prawdziwych przyjaciół...
    Bez makijażu wyglądasz pięknie :) Ja od jakiegoś czasu nie używam żadnych chemicznych upiększaczy, snu z powiek nie spędzają mi także włosy, bowiem i na nie jest sposób, na przykład jakieś nakrycie głowy... Najważniejsza jest radość życia i wszystko dobro co nas otacza.
    Trzymaj się mocno, mam nadzieję, że wyniki badań będą dobre.
    Buziak leci do Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie Ewo za miłe słowa.
      Jesteś bardzo atrakcyjną kobietą i bardzo podoba mi się Twój styl ubierania.:)
      Ja w makijażu stosuję totalne minimum.
      Masz rację, zarówno zdrowie, rodzina jak i czerpanie radości z życia jest najważniejsze.
      Życzę Ci wszystkiego dobrego.
      Pozdrawiam Cię ciepło. Buziaki!

      Usuń
  10. Basiu, nie wiem jakim cudem, mój komentarz podpisał się najprawdopodobniej sam jako Anonimowy. Jeżeli tak to przepraszam, bo nie jestem zwolennikiem anonimowego działania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic się nie stało... :)
      Takie miłe anonimowe komentarze mogą przychodzić.

      Usuń
  11. Fajne jest to, że czasem znajomości z wirtualnego świata przenoszą się na ten prawdziwy. I nagle okazuje się, że te osoby są jeszcze fajniejsze. Pozdrawiam wszystkie Trzy Panie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Duśka, ja ciągle mam nadzieję, że kiedyś zawitasz do Rybnika lub ja do Warszawki :)
      Buziole!!!

      Usuń
    2. Basiu, wszystko przed nami :) Liczę na to, że jak pojawię się w Rybniku, to będziesz mi przewodnikiem. Tymczasem ściskam mocno! I przesyłam o jeden buziol więcej :)

      Usuń
    3. Moja droga, liczę na to. Spanie masz zapewnione.:) Byle do wiosny. :)

      Usuń
  12. Jakie sympatyczne spotkanie, zazdroszczę takich spotkań :) Wyglądacie ślicznie, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było bardzo miło. :)
      Dziękuję w imieniu swoim i Dziewczyn.
      Moc pozdrowień.

      Usuń
  13. Piękne, kolorowe z Was dziewczyny :) Widać, że to był bardzo miło spędzony czas. Można pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie Ewo było. I radośnie i wzruszająco.
      Dziękuję za miłe słowa w swoim i w imieniu Dziewczyn. :)
      Pozdrawiam jesiennie.

      Usuń
  14. Ach, Dziewczyny to cudowne, że mogłyście spotkać się osobiście :) Jesteście cudownymi i pięknymi kobietami :))) Pozdrawiam Was serdecznie :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, z Basią planowałyśmy 5 lat spotkanie :) I wreszcie się udało :)
      Z Gosią tak krótko - dwa razy i raz "grupowo" w Katowicach.
      Dziękuję za miłe słowa w swoim i w imieniu Basi i Gosi.
      Buziaki!

      Usuń
  15. Super jest poznać się w realu, ja poznałam już kilka z nas osobiście. Też chciałabym poznać Was obie, obie jesteście super kobietami, ciepłymi, wrażliwymi i pięknymi. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzenko to faktycznie są cudne spotkania. Bo niby się znamy, ale w realu, to co innego. Z Basią mam kontakt telefoniczny już przeszło 5 lat.
      Z Gosią też już kilka lat. Z innymi dziewczynami także, ale nie z wszystkimi udało nam się spotkać.
      Bardzo chciałabym mieć kiedyś okazję zobaczyć się z Tobą w realu.:)
      Dziękuję ślicznie za miłe słowa w swoim i w imieniu Basi.

      Usuń
  16. Pozdrowienia dla pięknych Dziewczyn, tworzących tak ciekawe blogi, które bardzo lubię i chętnie zaglądam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie Aniu w swoim i w imieniu dziewczyn.
      Pozdrawiam Cię baaardzo ciepło!

      Usuń
  17. Kurde, a ja nigdy nikogo nigdzie, nawet przypadkiem 🤔 Chyba nie istnieję 😀 Fajnie, że Wam się udało, widać że nadajecie na tych samych falach 😃

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwio my to spotkanie planowałyśmy 5 lat. Moja Ania pokazała mi blog Basi.:) Potem Basia także namawiała mnie, bym wreszcie się odważyła i założyła swój.
      Terminów na spotkanie było kilka, ale wiadomo, jak wyglądało i nadal wygląda moje życie w realu... A Basia tez ma przecież swoje sprawy rodzinne. Teraz też było mi ciężko się wybrać, jestem trochę przeziębiona i osłabiona. Mąż akurat miał wtedy wolną sobotę i obiecał, że mnie zawiezienie do Katowic i odbierze po spotkaniu.
      Siedziałybyśmy z Basią jeszcze dłużej, ale tego dnia mieliśmy ze znajomymi zaplanowane jeszcze wyjście do TZR na spektakl "Drach", na podstawie powieści Szczepana Twardocha. Trudna sztuka...

      Ty także Sylwio byłaś i jesteś przy mnie cały czas. Bardzo to doceniam.
      Może przyszły rok będzie dla mojej rodziny wreszcie łaskawszy i uda nam się spotkać w Twoich cudownych stronach, w moim też pięknym mieście lub w Katowicach :)
      Istniejesz Kochana!!! Przyjdzie odpowiedni czas na spotkanie: mam dla ciebie reklamkę włóczek, które czekają na ten moment:)Ups, to miała być niespodzianka :)
      Ja już nie mam czasu na dzierganie...
      Moc uścisków!!!

      Usuń
    2. Bo Sivki się wszyscy boja ;)
      Inteligencji i krytycznego oka ;)
      Ja podziwiam i szanuje ją ... z daleka ;)

      Usuń
    3. Aż tak chyba nie jest :)
      Aniu, miło, że napisałaś.:)

      Usuń
    4. To znaczy chodzi mi o to, że się ludzie Sivki boją.
      Boże inteligentna to wiadomo :)

      Usuń
  18. Hello,
    Great to see each other after a very long time.
    It's looking very cozy.
    Nice pictures!!

    Best regards,
    Marco

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marco za komentarz.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  19. Wiem, że takie spotkania są jedyne w swoim rodzaju bo sama miałam okazję poznać kilka dziewczyn. Też uważam, że blog to nie tylko moda ale wiele nowych znajomości, choćby wirtualnych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest tak, jak piszesz.
      Mam nadzieję, że poznam jeszcze więcej dziewczyn.:)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  20. Witaj
    Dziękuję za ponowną wizytę na moich stronkach. Łza zakręciła mi się w oku jak przeczytałam Twoje słowa. Cóż mam Ci dzisiaj napisać po tym co przeczytałam? Z doświadczenia wiem, że żadne słowa nie pomagają. A czasem jest nawet odwrotnie. Jestem jednak myślami z Tobą i wierzę, że gdzieś tam jest inny świat.
    Niestety za oknem szaro, buro i ponuro. Listopadowe nastroje snują się dookoła dodatkowo przypominając o przemijaniu.
    Mam więc nadzieję, że znajdziesz chwilkę czasu, aby rozgrzać się przy dobrej, gorącej herbacie.
    Jednak to takie spotkania wlewają w naszą duszę ciepło. Życzę Ci ich jak najwięcej
    Pozdrawiam nostalgicznymi nastrojami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ismeno za ten piękny i długi komentarz.
      Chciałabym uwierzyć na nowe, że jest ten lepszy świat.

      Takie spotkania nas bardzo wzbogacają. Blog dla mnie to nie tylko ciuszki...
      Tu w blogosferze poznałam wiele wspaniałych osób.
      Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa.
      Życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam bardzo serdecznie.

      Usuń
  21. Przepięknie jest tak się poznać w internecie!! Super że się spotkałyście.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spotkania były bardzo sympatyczne. :)
      Pozdrawiam Cię serdecznie.

      Usuń
  22. Dopóki nie prowadziałam bloga, nie zdawałam sobie sprawy, że można sie z kims zaprzyjaźnić w sieci, a jeżeli już, to , że przytrafia się to ludziom młodym. A prawda jest właśnie taka, jak ja opisałaś. Spotykamy ludzi wspaniałych, pisząc spędzamy z nimi mnóstwo czasu, a jeżeli dochodzi do spotakań na żywo, to przyjemność jest jeszcze większa.
    Cudownie wszystkie Panie wyglądacie - a z Basią, nie wiem czy to był przpadek, ale nawet kolory dopasowałyście :) :) ))))
    Całuski i moc pozdrowień dla Was Kochane koleżanki - blogerki :) Kisses - Margot :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Margot, lepiej bym tego nie ujęła.
      Bardzo chciałabym spotkać się także kiedyś z Tobą w Katowicach.:)
      Pozdrawiam Cię cieplutko. Buziaki!!!

      Usuń
  23. Przypuszczam, że takie spotkania są wyjątkowe i a tematów do rozmowy mnóstwo.
    Spotkały się dwie bardzo piękne i eleganckie kobiety.
    Basiu, tak się cieszę, że mimo braku czasu i niedyspozycji prowadzisz swojego boga.
    Z własnego doświadczenia mogę potwierdzić, że jest doskonała terapia.
    Serdecznie Cię pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spotkania były bardzo budujące i przede wszystkim bardzo przyjemne :)
      Czasu faktycznie mam coraz mniej i problemów nie brakuje, ale zgadzam się, jest to odskocznia oraz wirtualne spotkania z Wami - blogowymi Koleżankami. :)
      Pozdrawiam Cię bardzo ciepło!

      Usuń