Mam pół godziny, żeby cosik zjeść i szybko się przebrać. Właściwie tylko bluzkę, bo w pracy miałam na sobie znacznie grzeczniejszą...
M. obiecał, że do 17.00 zdążymy ze zdjęciami... Czekam w swoim "liściastym zestawie", a M. jak nie ma, tak nie ma...
Czas ucieka, słoneczka na niebie coraz mniej...
Prawie 18.00... Wreszcie jedziemy. Nie tam, gdzie sobie wymyśliłam, tylko w stare sprawdzone już miejsce.
Płot naszego znajomego jesienią zawsze pięknie wygląda i na szczęście to tylko kilka minut drogi od naszego mieszkania.
Czasem zastanawiam, czy większość Fenomenalnych ma takie perypetie ze zdjęciami, jak ja?
Z drugiej strony świat się przecież nie zawali, jeśli nie biorę udziału w niektórych wyzwaniach. :)
Ale dzisiaj jestem. W kiecy, która mnie pogrubia. M. śmieje się, że wyglądam jak Karolinka.
Na zdjęciach widzę, że bluzka też dodała mi kilogramów. Jednak lubię tę kiecę za kolory a bluzkę za niebanalny fason. :)
Oki, proszę nie patrzcie na te sztuczne kilogramy, tylko na piękne jesienne kolorowe liście.
Bo to one są dzisiaj najważniejsze.:)
Znajomi męża zgodzili się, by uwiecznić fragment Ich podwórka. :) Dziękujemy...
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających bardzo serdecznie.
Szczególnie pozdrawiam Fenomenalne w kolorach liści.:)
Nasze jesienne Fenomenalne:
Na blogu będę jutro wieczorem.
Spódnica: Moda Polska (dawne dobre ciuchowe czasy)
Bluzeczka: C&A lub H&M - nie pamiętam...
Naszyjnik i bransoletka: Stradivarius
Botki: ostatnio często występują
Torebka:Avon
Basiu cudowna spódnica i piękna TY :) Te kolory zachwycają :))) Buziaki
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :)
UsuńTaką jesień lubię.
Pozdrawiam ciepło!
Ależ się pięknie wkomponowałaś w te liście, piękne one, i piękna Ty. Urocza spódnica, bardzo do Ciebie pasuje.
OdpowiedzUsuńAniu, dziękuję za miłe słowa.
UsuńU nas to zawsze gonitwa z tymi zdjęciami. Co tydzień nie daję rady...
Pozdrowionek moc.
hhah Jaka Karolinka ??? a jeżeli nawet to piękna, radosna i tak cudownie jesienna. Wprowadziłaś najpiękniejsze jesienne kolory, a z tymi super ekstra modnymi kowbojkami i białą bluzką fenomenalnie aktualną kompozycję. Zdjęcia absolutnie zapieraja dech - tylko dla takich obrazów kocham jesień, poza tym przygnebia mnie na maksa. Będę więc zagladała na Twój blog, zeby nabierać tej cudownej energii. Kisses - Margot :) ))
OdpowiedzUsuńOj tak Karolinka ta z Gogolina :)
UsuńMiło mi, że moja liściasto - jesienna propozycja Ci się podoba :)
Taką jesień lubię, ale taką jak dzisiaj za oknem - już nie...
Buziaki!!!
Pani Basiu spódnica cudowna,ładne zdjęcia.Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu.
UsuńPozdrawiam jesiennie.:)
Jesienne kolory zachwycają wszystkich:)w tym roku mamy prawdziwie złota polska jesień:) urocza kobieta w pięknym miejscu-zbędnych kg nie widać:D:D:D
OdpowiedzUsuńJesień faktycznie była cudowna. Teraz już chłodno i deszczowo.
UsuńDziękuję za miłe słowa, a zbędnymi kilogramami tak do końca się nie przejmuję :)
Buziaki!!!
Pięknie wyglądasz!! A w otoczeniu tych pięknych liści!! Wspaniale!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie.:)
UsuńMoc pozdrowionek.
Basiu piękna stylizacja, Ty taka kolorowa i radosna. Mam ciągłe perypetie ze zdjęciami, albo światło nie to, albo miejsce...także zazdroszczę płotu sąsiada, u mnie takim miejscem jest witryna sklepu rowerowego. Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBeatko dla mnie Twoje zdjęcia są za każdym razem perfekcyjne. Piszę szczerze.:)
UsuńWitryna sklepu rowerowego jest genialna!
Dziękuję za miłe słowa. A płot znajomego co roku mnie zachwyca i też już był kilka razy na blogu. :)
Moc ciepłych pozdrowień i buziaków.
Basiu, cudownie wyglądasz. Spódnica jest obłędna i jesień na zdjęciach też.
OdpowiedzUsuńNa moment wyszłam z łóżka ponieważ męczy mnie potworne przeziębienie a z nim: ból gardła, temperatura, kaszel i katar.
Basiu, życzę Ci dużo zdrowia i ślę moc serdeczności:)
Dziękuję ślicznie za miłe słowa. Mam nadzieję, że jesteś już zdrowa.
UsuńMnie też złapało przeziębienie i inne perypetie zdrowotne...
Wszystkiego dobrego!!! Moc pozdrowień.
Pomysł piękny i tak samo piękne jego wykonanie!
OdpowiedzUsuńJakie prześliczne kolory Basiu! Bluzeczkę nieco wzdęło, ale taki jej krój, więc mogło się tak zdarzyć;))
Cudownie w całości wyglądasz!!!
Ja mam przeważnie ten problem, że fotografa brak;)
Buziaki serdeczne przesyłam!!!
Ten płot co roku wygląda cudnie. Bluzeczka fakt pogrubia, ale nie przejmuję się głupotami, sama wiesz :)
UsuńDziękuję za miłe słowa. :)
Mój fotograf ma bardzo mało czasu, więc zawsze wszystko w biegu. :)
Buziaki!!!
Wyglądasz cudnie:))piękna bluzka i spódnica i buty:))no po prostu wszystkim się zachwycam:))jesienne dekoracje bardzo ładnie:)Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu.:)
UsuńTen płot jest śliczny a dekoracje znajomych mogłam wykorzystać do zdjęć. :)
Pozdrawiam Cię ciepło.
Zachwycam się piękną Twoją stylizacją i pięknym tłem. Wszystko jest jesienne jak najbardziej ale jednocześnie bardzo radosne !!! Pozdrawiam Basieńko i buziaki posyłam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie Krysiu. :) Jest mi bardzo miło.
UsuńPozdrawiam Cię cieplutko. Moc buziaków!
Nooo, kieca idealnie pod liściowy płot! Tło odpowiednie musi być 😉♥️ Wspaniała bluzka! A Karolinka, to ta co do Gogolina poszła? 😉
OdpowiedzUsuńKieca fakt wpisała się idealnie.:)Czasem mi się uda znaleźć idealne tło.
UsuńA Karolinka to ta z Gogolina. Nawet miałam pomysł, żeby przygotować post w Gogolinie.:)Tylko czasu zabrakło...
Buziole!
Jak się coś kocha, to i kilogramy nie są straszne:-)Też mam takie ciuszki,których nie powinnam zakładać! A Ty Basiu pięknie sobie poradziłaś z jesiennym wyzwaniem, buziaki ślę.
OdpowiedzUsuńBasiu, znasz mnie na tyle, że zbędne kilogramy nie są dla mnie zmorą...
UsuńOby inne sprawy ważne się wreszcie poukładały.
Dziękuję za miłe słowa.:)
Moc ciepłych pozdrowień i buziaków posyłam.
Basieńko, jak miło Cię widzieć, kiedy tak doskonale bawisz się i modą i wyzwaniem. Świetnie wplotłaś się w kolory jesieni. I o to ty właśnie chodzi. Cieplutko Cię pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBasieńko przepraszam za długie milczenie, ale spowodowane było moimi kłopotami zdrowotnymi. Mam nadzieję, że już będzie OK :)
Kochana Krysiu, mam nadzieję, że jesteś już zdrowa. Czego życzę Ci z całego serca.
UsuńDziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam Cię baaardzo ciepło!!!
Pierwsze zdjęcie bardzo mi się podoba! Co do pogrubiania - bez przesady...!
OdpowiedzUsuńSandicious
Dziękuję ślicznie:)
UsuńMoc pozdrowień.
Basiu wyglądasz pięknie... kolorowo, jesiennie... tak jak lubię najbardziej :)!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo. :) A ja wahałam się, czy publikować zdjęcia. :)
UsuńBuziole!
Estupendas imágenes! Espero verte pronto por mi blog! ♡♡♡
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPozdrawiam z Polski.
U mnie też zawsze kłopoty ze zdjęciami, zawsze w ostatniej chwili i na szybko.
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja jesień w kolorze liści. Magiczne zdjęcia.
Pozdrawiam, buziaki posyłam...
Basiu, my to zawsze na szybko. Jedynie na prywatnych wyjazdach jest trochę więcej czasu.:)
UsuńMiło mi, że Ci się podoba. Moc buziaków!!!
Piękne zdjęcia.. Cudowne jesienne kolory:) Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie. Taka jesień jest piękna.
UsuńPozdrawiam mocno!
Kolorowa dziewczyna w kolorowych liściach...
OdpowiedzUsuń:-))
Tak wyszło :)
UsuńPozdrawiam ciepło!
Ja też niestety musiałam opuścić kilka wyzwań , tak to bywa i teraz nawet z opóźnieniem zaglądam do Waszych ostatnich wpisów.
OdpowiedzUsuńSwoją spódnicą idealnie wpasowujesz się w tą jesienną scenerią :-)
Dla mnie co tydzień wyzwanie to niestety za często.
UsuńTez jestem wszędzie spóźniona. Za dużo pracy i ważnych spraw.
Spódnica fakt pasuje do liści jak ulał.
Pozdrawiam jesiennie.
Piękne kolory, ten winobluszcz jest idealnym tłem dla Modelki. Świetnie to razem wygląda!
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba.:)
UsuńPozdrawiam jesiennie.
Basieńko jestem tutaj po raz trzeci, ale pierwszy raz piszę z komputerka i chyba w końcu mi się uda :) Cudownie kolorystycznie i stylowo zgrałaś ze spódnicą dodatki, naszyjnik, ramiączka, torebkę. Piękną klamrę naturalną stanowi pasek i te super trendowate kowbojki :) Pięknie :) Mocno tulę Kochana :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana! Dosłownie w ostatniej chwili zrobiliśmy zdjęcia.
UsuńJa również mocno Cię pozdrawiam i posyłam moc buziaków!!!
Witaj
OdpowiedzUsuńDziękuję, że odwiedziłaś mnie ponownie. Nie jest ważne jak trafiłaś, ważne,że jesteś i może zostaniesz na dłużej. Zawsze odpowiadam na komentarze, ale na stronach piszącego. Nie odpowiadam pod pozostawionymi komentarzami, bo sama drugi raz nie zaglądam tam, gdzie już byłam i zostawiłam komentarz. Mam nadzieję, że to zrozumiesz. Więc jak chcesz mi odpowiedzieć, pisz proszę na moich stronkach,
Dni stają się jednak coraz krótsze, chłodniejsze. Także i ja spowolniałam.
Pozdrawiam końcówką października
Oczywiście rozumiem.
UsuńMnie też jest trudno ogarnąć wszystkie komentarze. :)
Za dużo mam pracy i ważnych spraw.
Pozdrawiam ciepło!
Piękna Ty - jesienna, a bluzka cudo! Mnie ostatnio wszystko pogrubia, strasznie się spasłam, a teraz też zajadam ciasteczko :) dobranoc :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko kochana, jak miło, że wpadłaś.
UsuńTak bardzo chciałabym z Tobą porozmawiać, nie mam siły pisać o tym wszystkim, co dzieje się w moim życiu.
Może będziesz kiedyś w Polce?
Próbuję skontaktować się z Tobą na WhatsAppie.
Pozdrawiam Cię mocno!
Wow nie spodziewałam się takiej bOOoomby kolorystycznej u Ciebie kochana, zwlaszcza że teraz gdy nadeszła wiosna wszyscy jakoś tak zachowawczo ubierają się, rezygnują z kolorów, a tu proszę, taka niespodzianka ! :D
OdpowiedzUsuńCudownie wygladasz i piękna ta jesień u Ciebie na zdjęciach :D :*
Kochana ja od zawsze lubiłam i lubię intensywne kolory, tylko okres żałoby je na dłużej wyciszył. Jesień jest kolorowa, więc u mnie przeważnie wtedy pomarańczowe, czerwone, bordo i fioletowe barwy. :)
UsuńDziękuję za miłe słowa.
Buziaki!!!
Wonderful shots.
OdpowiedzUsuńAmazing to see with all the autumn colors of the leaves.
Sweet greetings,
Marco
Dziękuję za miły komentarz.
UsuńPozdrawiam serdecznie.