To dopiero mój drugi spacer zimową porą od dwóch lat.
****************************************
Kochani, nie mam w ogóle weny na pisanie. Za dużo się ciągle dzieje.
Cieszę się jednak, że mogłam na chwilę poobcować z zimą, tym razem w moim mieście.
Na biało.
Póki znów nie przyjdzie odwilż i zniknie biały puch.
Dziękuję za komentarze pod ostatnimi postami. Ciągle nie znajduję siły, by na nie odpowiedzieć.
Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkich odwiedzających.
Zdjęcia: Rybnik, styczeń 2022r.
Otwieram komputer i patrzę a tu Basia:)))bardzo się cieszę że znów się odzywasz:)))wyglądasz pięknie wśród tej bieli:)))u nas też zima tylko bardzo wietrzna:(((Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńPiękne kadry Basieńko, a najpiękniejsze te z Tobą w roli głównej. I ja, tak jak Renia, cieszę się ogromnie gdy Cię widzę. Choć mało się odzywam, to pamiętaj, że noszę Cię w sercu nieustannie.
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia Basiu, wyglądasz rewelacyjnie 😍 Nie przejmuj się odpowiadaniem na komentarze, zdrowie i wypoczynek są najważniejsze. Pozdrawiam serdecznie ♥️
OdpowiedzUsuńZimowe powietrze ma zbawienny wpływ na Twój organizm. Biała stylizacja podkreśla zaróżowioną buźkę, łydeczki zgrabne choć trochę za szczupłe... W porównaniu ze mną to jesteś Kobitka zahartowana. Ja na tyłek w zimie nakładam i rajstopy i grube spodnie, przy większych mrozach spodnie narciarskie. Jeszcze nie tak dawno lubiłam zimę i z utęsknieniem czekałam na kolejne wyjazdy w góry na narty.
OdpowiedzUsuńBiała zima wszędzie jest piękna.
Ostatniego lata, posadziłam kilka kęp traw ozdobnych, które o tej porze roku sprawiają mi dużo radości. Widuję ich coraz więcej w miastach na skwerach i w parkach. Tego lata pewnie jeszcze dosadzę kilka miskantów.
Buziaki :)
Basiu, pięknie Ci zarówno w kolorach, jak i w bieli!
OdpowiedzUsuńWielu udanych spacerów:-)
To prawda! Teraz trzeba łapać zimowe krajobrazy na gorąco, bo szybko znikają. Dobrze, że piękne, białe i mroźne zimy mamy w pamięci, bo jesteśmy przez to bogatsi o piękne wspomnienia.
OdpowiedzUsuńWyglądasz super, kreacja piękna, jak zwykle!
Pozdrawiam Basieńko:)))
Co się stało z Twoim uśmiechem? Jest, a jakoby go nie było...
OdpowiedzUsuńWygląda ciepło!
OdpowiedzUsuńPiękna okazja aby poprzebywać w naturze, choćby i nawet w zielniku miejskim. Dobrze wyglądasz. :)
OdpowiedzUsuńZimowe krajobrazy szczególnie na Śląsku dość trudno uchwycić. Wam się udało, fantastycznie wkomponowałaś się w biel na zdjęciach. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBasiu, nie musisz odpowiadać na komentarze, wypoczywaj i dochodź do siebie, to najważniejsze. Dobrze, że znajdujesz czas na oderwanie się od codzienności. W bieli bardzo ci do twarzy. :))
OdpowiedzUsuńOstatnio miałam okazję zasmakować rybnickiej zimy. Ręce mi zmarzły jak nie wiem, ale udało mi się uwiecznić na zdjęciach Wasz ślicznie przyozdobiony świąteczny rynek. Twoja stylizacja cudownie się komponuje z zimową aurą. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBasiu!
OdpowiedzUsuńNie tylko w niebieskościach wyglądasz przecudownie, w białym również. Płaszczyk prześliczny! Przepiękne zimowe kadry. Oglądam z dużą przyjemnością.
Serdecznie pozdrawiam:)
Piękna biała dama:) W pozytywnym znaczeniu oczywiście:) Jak to robisz, że tak wspaniale komponujesz się z każdą porą roku?:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę białego zimowego płaszcza. Marzę o takim, ale w moim codziennym zabieganiu byłby wiecznie brudny, więc pocieszam się letnim żakardowym, który bardzo lubię.
Pozdrawiam serdecznie
"Zielona" Tatiana:)
Witam.
OdpowiedzUsuńJakoś nie mamy szczęścia do zimy. Co popada, to szybko stopnieje.
Lubię zimowe krajobrazy. W mieście zima nie nastraja optymistycznie.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Przepiękna fotorelacja. Śliczna biel. ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia Basiu!
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że spacerujesz i cieszysz się zimą:))
Śliczna Śnieżynka w cudnych okolicznościach przyrody!
Buziaki kochana!!!
Piękny spacer w pięknej scenerii. I modelka jak zwykle śliczna!!!
OdpowiedzUsuńCiesze się że Ci się udał:-)
Ogromnie podoba mi sie płaszczyk. Zresztą cała propozycja bardzo na tak. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńPiękna "zieleń" miejska zimą. I jakie oko:) Bardzo ładne zdjęcia, ujęcia. Taka zima ma swój urok. I tylko Ty bez uśmiechu, taka ładna Biała Pani :) Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJaka ładna tam zima, u nas co trochę posypie, zaraz się rozpuszcza albo deszcz przychodzi. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPięknie w tym futerku wyglądasz, cieszę się,że już jest lepiej,że blogujesz i chodzisz na spacery. Buziaki
OdpowiedzUsuńBasiu uwiezysz ze u mnie na południu Norwegii nie śniegu. Zaraz koniec stycznia a śnieg był tylko dwa dni :) a mama mówi że na Mazurach zima na całego, a u nas w Norwegii prawie wiosennie. Jak znam życie to napada w marcu albo w kwietniu :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie pięknie i Ty pięknie wyglądasz. Zdrówka życzę :)
Miło Cię Basiu widzieć. Najważniejsze, że jesteś z nami. Wypoczywaj, nabieraj sił i zdrowiej. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńI love how the white coat fits you perfectly. You look so radiantly stunning.<3
OdpowiedzUsuń