To było moje marzenie od lat. Zapisane w notesiku i ciągle niezrealizowane. Bo to, czy tamto. Rok temu przezimowałam zimę w śpiączce, a potem nadal w klinice. Pięknie otulony park widziałam z okien szpitala. Właśnie minęła rocznica mojego powrotu do świata żywych...
Koniec smutków. Przecież jestem. To nic, że nie w takiej formie, jakbym chciała, ale jestem.:)
I spełniam moje małe marzenia. Dwa dni przed Wigilią, zamiast do kolejnego marketu, pojechaliśmy do Ogrodów Kapias. Mrozik był sympatyczny. Nos czerwony już po chwili. Ręce marzły podczas robienia zdjęć, ale frajda była wielka. Wyobraźcie sobie, całe ogrody dla nas! Jakieś młode małżeństwo z dzieciaczkiem szybko zrezygnowało ze spaceru i uciekli wszyscy do restauracji. I od tego momentu nigdzie żywego ducha.:)
No tak, bo kto dwa dni przed Wigilią spędza czas w ogrodach? Tylko My wariaci.:)
Zapraszam na zimowy spacer o zmierzchu i złapanych kilka momentów po zachodzie słońca.
Po kliknięciu na zdjęcie, zobaczycie je w większym formacie.:)
Hello,
OdpowiedzUsuńThis is so nice. Wonderful with the snow.
It almost seems like a fairy tale. You have wonderful pictures.
I wish you all the best for 2022. Let's hope that next year bring you more luck.
Greetings and hug,
Marco
Ogrody Kapiasów urocze. Kiedy tam byłam pod koniec lata wyobraziłam sobie jak muszą wyglądać zimą, a w szczególności ogród zimowy. Dzisiaj widzę je u Ciebie na zdjęciach. Wyglądacie uroczo w zimowej scenerii :)
OdpowiedzUsuńNa nadchodzący nowy rok składam Wam również życzenia wszelkiej pomyślności, niech optymizm Was nie opuszcza a kondycja fizyczna rośnie z dnia na dzień, niech wszystkie troski pójdą precz :) :)
Kochana Basiu, rozumiem Cię doskonale, kilka lat temu na jeden dzień przed Wigilią pojechałam do Krakowa i chodziłam, chodziłam...ale nie po marketach.Bo święta to piękno i radość w sercu, mimo niedoskonałości w domowych porządkach i mniejszej liczby ciast. Cudowną wyprawę mieliście i takich pięknych chwil Wam życzę w nadchodzącym roku, a resztę wiesz, Basiu.
OdpowiedzUsuńBasiu, przepięknie, zima jak z bajki, nie byłam tam w taki czas, a Ty wyglądasz jak biała elitka, pomocnica Mikołaja.
OdpowiedzUsuńSpełniajmy marzenia!!!
Oczywiście miało być elfitka...
UsuńTak więc marzenia się spełniają!!!
OdpowiedzUsuńJa się bardzo cieszę, że widzę Cię Basiu w dobrej formie:))
Piękne okoliczności przyrody i Ty jak Śniezynka:D
Kochana moc zdrowia!!! To wystarczy, aby reszta się ułożyła!!!
Buziaki Basiu!!!
Te ogrody cudne o każdej porze roku:)))zdjęcia po zmroku bajkowe:)))Pięknie wyglądacie,uśmiechnięci i zadowoleni:)))Pozdrawiam serdecznie i również dobrego roku życzę:))))mam nadzieję że się w nim spotkamy:))))))))))))
OdpowiedzUsuńCudowne widoki Basiu, miło widzieć Cię uśmiechniętą 🥰 Niech ten rok będzie dużo lepszy od poprzedniego, dużo zdrowia dla Was wszystkich! ❤️❤️❤️
OdpowiedzUsuńZdrówka i pięknych widoków za oknem. :)
OdpowiedzUsuńBasiu - to byliście w BAJCE!!!!
OdpowiedzUsuńNa Nowy Rok życzę Wam abyście w Bajce zamieszkali na zawsze. Zdrowi, uśmiechnięci i kochający się nieustannie :-)
W tej bajecznej scenerii zimowego parku zauważyłam jakąś śnieżynkę w białej czapeczce. Urocz, uśmiechnięta obok swojego św. Mikołaja.:)
OdpowiedzUsuńBasieńko, za rok o tej samej porze życzę Tobie i sobie takiej od Ciebie relacji z podobnie cudownego miejsca, a niechby to nawet były znów w tych samych ogrodach Kapias...
Do Siego Roku :)
Zaczarowany, zimowy ogród, pięknie się tam wpasowałaś. Na Nowy Rok życzę Ci dużo zdrowia, optymizmu i miłości, oby był dużo lepszy od poprzedniego. Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńBasiu, piękną i bajkową mieliście wycieczkę. Znaleźliście się dosłownie w zaczarowanym świecie.
OdpowiedzUsuńNiech to, co dobre, przyjdzie do Ciebie w Nowym Roku. Niech towarzyszy Ci zdrowie i radość.
Pozdrawiam jak zawsze ciepło i jak zawsze jestem każdego dnia myślami przy Tobie. Ale to już wiesz
Jak zwykle, wyglądasz pięknie! Piękniej niż sceneria ogrodów:)
OdpowiedzUsuńŻyczę pomyślności w nowym roku, i zdrowia.
Tatiana
Basiu wszystkiego dobrego w Nowym Roku 2022. Zdrówka, szczęścia i miłości. Piękna sceneria, jednak słowem jak z bajki :)
OdpowiedzUsuńBarbarosso, witam Cię po długiej przerwie. Życzę Ci, aby ten rok był duuużo lepszy od poprzedniego!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Basiu spełniania jeszcze wielu tak pięknych i czarodziejskich marzeń. Cieszę się, że możemy pożegnać ten rok, nie zawsze ciekawy i wkroczyć w następny w nadziejami i nowymi marzeniami. Wszystkiego najlepszego dla Was!!!
OdpowiedzUsuńOgrody Kapias zachwycają nawet zimą. Muszę się tam wybrać, w końcu nie jest to tak daleko ode mnie. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego i najpiękniejszego w tym nowym, 2022 roku. Niech będzie dobry i udany, mino wszystko :)
OdpowiedzUsuńJak się okazuje, ogrody zimą, taką ze śniegiem, również cieszą oczy 🙂❄️❄️ Piękne zdjęcia Basiu! :) Pozdrawiam noworocznie i zdrówka życzę 🙂❄️⛄
OdpowiedzUsuńPiękne chwile spędziliście w tym uroczym ogrodzie. Zdjęcia ogrodu pod białą pierzynką z iluminacją w tle wspaniale się prezentują. Życzę w Nowym Roku 2022 duuużo zdrowia i wszelkiego powodzenia. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOgrody Kapias są piękne o każdej porze roku.
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka dla Was na 2022 rok.
Cudowna fotorelacja. Piękne zdęcia.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego NOWEGO ROKU.
Wiem jak bardzo lubisz Ogrody Kapias i bardzo się cieszę, że po tych wszystkich zdrowotnych zawirowaniach możesz znów się nimi cieszyć, tym razem w zimowej szacie. Przeszłaś długą drogę by być w miejscu w którym jesteś teraz, długą i wyboistą a ja oglądając powyższe zdjęcia cieszę się Twoim szczęściem. Ogrody otulone śniegiem i rozjaśnione świątecznymi lampkami wydają się być magiczne i bajkowe i niech taki też będzie ten Nowy Rok. Uściski i dużo zdrowia.
OdpowiedzUsuńJak nam dzieciaczek podrośnie musimy się wybrać do ogrodów...pokazywałas j4 już chyba o każdej porze roku ...Ale zima mnie urzekła :)
OdpowiedzUsuńDroga Basiu!
OdpowiedzUsuńOdwiedziłaś Ogród Kapias zimową porą i tym samym spełniło się Twoje marzenie. Prześliczna relacja i jak zawsze wspaniałe zdjęcia. Byłam dwa razy zimą w tym ogrodzie ale nie było ani grama śniegu.
Serdecznie pozdrawiam:)
Przepięknie! Na pewno bardziej nastrojowo i tajemniczo niż w zielonych porach roku. Tak zachęcasz, że gdy tylko będę w tamtych okolicach zajadę do tych niezwykłych ogrodów :)
OdpowiedzUsuńI Tobie i Twojej rodzinie zdrowia, zdrowia i wszelkiej pomyślności w tym biegnącym już nowym roku!
I to jest wspaniały pomysł na przedświąteczny czas - taki zamiast gonitwy po sklepach :)
OdpowiedzUsuńKochana
OdpowiedzUsuńMiałam być na zwiedzaniu tych słynnych ogrodów, ale wypadła choroba.
Cudne, malownicze miejsce, nawet zima ma swój urok⛄❄🍀💚🌲
I Wy, jak zawsze piękni, szczęśliwi💖😊🌹
Życzenia już złożyłam w innym poście, ale nigdy ich dosyć!
Dużo zdrówka, beztroski, szczęścia, uśmiechu, podróżowania oraz miłego blogowania🤗🌸💝
Serdeczności moc zasyłam💛🏵🌼😃