W tym tygodniu były moje urodziny. Takie, jak to mówi się "okrągłe".
Nie to jednak jest ważne, tylko to, co działo się w moim życiu.
I dzisiaj, chcę napisać tylko wybrane sytuacje pozytywne, radosne, szczęśliwe momenty.
By dodać sobie i moim bliskim wiary i siły na czas, który zapisany jest mi w gwiazdach...
1. Dawno, dawno temu przyszłam na świat.
2. Miałam troszczących się o mnie kochających Rodziców.
3. Dorastałam ze starszym Bratem.
4. Miałam cudowną Babcię i Dziadka.
5. Uczęszczałam do super klasy w szkole podstawowej.
6. Ze wzruszeniem wspominam nauczycieli.
7. W starszych klasach byłam harcerką, a wreszcie drużynową.
8. W naszym domu zawsze były zwierzaczki. Moje ulubione - to pies Misiek i kot Puszek.
9. Uwielbiałam przebywać w ogrodzie Babci.
10. Lubiłam prace w ogródku.
11. Mama kupowała mi zawsze dużo książek.
12. Bardzo lubiłam jeździć na wakacje do moich Kuzynek.
13. Dzięki Cioci ( najstarszej siostrze Mamy) poznałam, co to jest kino, teatr.
14. Z wypiekami na twarzy słuchałam opowieści Babci na temat tego jak to było kiedyś.
15. Lubiłam śmigać na wrotkach całymi godzinami.
16. Całymi godzinami przemierzałam też bliskie i dalsze okolice na pięknym zielonym składaku.
17. Pamiętam zapach porannego kakao.
18. Pisałam bajki, wiersze, nawet dramat :)
19. Od najmłodszych lat bawiłam się w szkołę, "uczyłam" lalki i misie.
20. Pamiętam cudowny smak pieczonych ziemniaków w ognisku.
21. Dzięki Cioci opanowałam robótki na drutach.
22. Uwielbiałam słuchać opowieści mojej Mamy, kiedy wracała z kolejnej podróży,
pierwszy raz byłam za wycieczce zagranicznej - w Ostrawie.
23. Zupa ogórkowa w wykonaniu mojej mamy - to była poezja.
24. Lubiłam chodzić z Tatą do lasu na jagody czy szukać grzybów.
25. Lubiłam także samotne spacery.
26. Dostałam się do wymarzonego liceum.
27. Poznałam wiele wartościowych ludzi.
28. Było też kilka przyjaźni.
29. Miałam szczęście mieć wspaniałą wychowawczynię a zarazem profesor języka polskiego.
30. Dzięki Niej "zaraziłam" się teatrem.
31. Występowałam w spektaklu w TZR (Teatr Ziemi Rybnickiej).
32. Bardzo lubiłam lekcje historii oraz prowadzącego je pana profesora, ksywka Cezar.
33. Z dumą nosiłam tarczę liceum na mundurku.
34. Mile wspominam górskie licealne wycieczki.
35. Ze wzruszeniem wspominam pana profesora uczącego fizyki.
36. W czasach licealnych dostałam pierwsze dżinsy i sama zaprojektowałam płaszcz z dżinsu, który uszyła mi znajoma Mamy.
37. Najczęściej odziewałam się na czarno ( tak od III klasy liceum),
słuchałam muzyki tzw "ciężki metal". Kupiłam sobie pierwsze glany...
38. W I klasie ścięłam mój piękny, długi warkocz.
39. W III klasie zaczęłam rozjaśniać włosy na blond ( zwykłą wodą utlenioną - proszę nie naśladować ).
40. Pomyślnie zdałam maturę.
41. Zdałam egzaminy na wymarzone studia.
42. Jeszcze wcześniej, podczas różnych wyjazdów zawiązywały się przyjaźnie, które trwają do dziś.
43. Na III roku studiów przychodzi na świat moja Córka.
44. Po ukończeniu studiów rozpoczynam pracę.( To miało plusy i minusy, ale miało być tylko o plusach).
45. 5 lat po później przychodzi na świat mój Syn.
46. Dzieci są dla mnie największym darem i miłością.
47. Kilka razy jesteśmy razem nad morzem, także w górach.
48. Uwielbiam moją pracę i kontakt z młodzieżą, realizuję się też teatralnie.
49. W miarę możliwości chodzę na różne koncerty oraz spektakle teatralne.
50. Otaczam się wspaniałym Gronem pedagogicznych ( zarówno w szkole podstawowej jak i gimnazjum). Zawiązują się przyjaźnie, które trwają do dziś.
51. Moja Córka studiuje. Jestem z Niej dumna, później mój Syn studiuje i także jestem z Niego dumna.
52. Ciągle się kształcę: Studia Podyplomowe, drama, NLP, Studia aktorsko - reżyserskie etc...
53. Miałam przyjemność uczestniczyć w zajęciach u profesora Jana Machulskiego a także miałam
przyjemność występować w sztukach w Jego reżyserii.
54. Moje dzieci, najpierw Ania, potem Syn pomyślnie kończą studia.
55. Poznaję mojego obecnego Męża a także Jego Dzieci.
56. Cieszę się razem z M. z przyjścia na świat pierwszej Wnuczki. (ze strony męża).
57. Moja Ania wychodzi szczęśliwie za mąż, a kilka lat później żeni się mój Syn a następnie Syn Męża
58. Rozpoczynamy z Mężem ( także czasami z dziećmi już dorosłymi) nasze bliskie i dalsze podróże, podczas których poznajemy wiele wspaniałych osób.
59. Córka zakłada mi blog, dzięki któremu także poznałam wiele wspaniałych osób: wirtualnie i osobiście
60. Cieszę się z Mężem z przyjścia na świat kolejnych Wnuków i Wnuczek.:)
I wiem, że znalazłoby się jeszcze wiele radosnych i szczęśliwym momentów.
Kolejność niektórych punktów jest przypadkowa.
Moje największe pragnienie, to jak najdłużej cieszyć się tym, co jest dla mnie najdroższe.
*************************************
A dzisiaj "sesja" balkonowa ( 3 dni po poważnym zabiegu). Post upiększają zdjęcia z ogrodu mojej drogiej Ang. Dziękuję Kochana!
Dziękuję wszystkim za pamięć i życzenia.:)
Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkich odwiedzających.
Wieczorem i jutro odwiedzę moje ulubione blogi. Proszę o cierpliwość.
Wszystkiego dobrego z okazji minionych urodzin.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie i pozdrawiam.
UsuńWitaj Basiu.
OdpowiedzUsuńTeż się dołączam do życzeń urodzinowych.
Choć minionych, ale zawsze.
Fajne zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Dziękuję Michale.:)
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Cudowne dzieciństwo i ciekawe życie Basiu miałaś. Ciąg dalszy również będzie wspaniały, trzymam mocno kciuki ❤️
OdpowiedzUsuńSkupiłam się tylko na pozytywach.:)
UsuńDziękuję Dorotko za miłe słowa.
Pozdrawiam Cię ciepło!
Basiu moje okrągłe będą za trzy lata, aż trudno mi uwierzyć, że w głowie ciągle maj. Pięknie piszesz, często myślę o Tobie. Bardzo cieszę się, że nasze drogi, choć wirtualne się skrzyżowały. Buziaki i moc życzeń. wszystko będzie dobrze, bo inaczej nie może.
OdpowiedzUsuńDziękuję za przemiły komentarz i życzenia.:)
UsuńTeż w głowie maj, tylko organizm odmawia posłuszeństwa. Wierzę, że lekarze w klinice zastosują odpowiednie leczenie.
Moc serdeczności posyłam.
Basiu, piękna sesja w kwiatowej sukni i w kwiatach na balkonie. Cudnie wyglądasz. Fb mi dzisiaj przypomniał o naszym spotkaniu rok temu. Z okazji Urodzin życzę Ci wszystkiego co najlepsze🥰🥰. Cudownie wspominasz piękne chwile w swoim życiu. Artystyczna dusza jesteś. Buziaki posyłam, ściskam...
OdpowiedzUsuńBasieńko dziękuję za tak miły komentarz i życzenia.:)
UsuńPlanowałyśmy spotkanie wiosną, potem latem... Nie udało się. Poczekajmy, co jesień przyniesie...
Dziękuję za rozmowę telefoniczną.:)
Moc pozdrowień i buziaków posyłam.
Wszystkiego najlepszego, a nade wszystko sporo zdrowia:) i wytrwałości w prowadzeniu bloga:))
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie Olu.:)
UsuńPozdrawiam Cię ciepło!
Najlepszego, Basiu, i jeszcze wielu dobrych momentów do twojej listy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Aniu.:)
UsuńJuż nic nie planuję, poczekam na bieg wydarzeń...
Może wreszcie uda się spotkać jesienią.:)
Serdeczności posyłam.
Wszystkiego co najlepsze Ci życzę:)))zdrowia i sił do spełnienia marzeń i cieszenia się tym co wokół Ciebie:))))pięknie przedstawiłaś swoje życie,ja miałam szczęście poznać Cię osobiście i muszę dopisać że jesteś wspaniałą osobą:)))cudnie wyglądasz wśród kwiatów:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńReniu kochana, dziękuję za życzenia :) i miłe słowa.
UsuńCieszę się także i to bardzo, że mogłam poznać Cię osobiście i razem zwiedzać wspaniałe okolice.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
W takim razie wszystkiego co najlepsze Basiu! A lista "dobrych rzeczy" niech się sukcesywnie zapełnia.
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie
Dziękuję ślicznie Karolino.:)
UsuńMoc pozdrowień posyłam.
Basiu, najważniejsze, że wszystko dobrze, siedzisz wśród kwiatów, wspominasz i oby wiele jeszcze urodzin przyszło Ci świętować z rodziną:-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego:-)
Dziękuję pięknie Jotko.:)
UsuńOby tak właśnie było.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Dołączam się do grona "życzliwych". Wszystkiego dobrego, stu lat w dobrym zdrowiu i wielu radości. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za życzenia.:)
UsuńRównież serdecznie pozdrawiam.
I tak ten czas sobie leciał (jak u wszystkich), aż przyszła okrągła rocznica, z okazji której życzę Ci jeszcze wieku innych wspaniałych rocznic do obchodzenia. Mnie taka okrągła czeka za rok.
OdpowiedzUsuńA na odpoczynek masz piękne miejsce, ze wspaniałymi widokami!
Fajnie wyglądasz Basiu, a sukienka bombowa. I piękne zdjęcia kwiatowe, aż nie chce się przestać oglądać.
Jeszcze raz zdrówka i całusy:)))
Droga Urszulo dziękuję za piękny komentarz, życzenia i miłe słowa.:)
UsuńOby życzenia się spełniły.:)
Pozdrawiam Cię sierpniowo i moc buziaków posyłam.
Kochana Basiu, jesteś wielką Damą, a w tej przepięknej sukience wyglądasz oszałamiająco!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za pomysł pięknego posta, trzeba umieć cieszyć się tym, co było i jest piękne.
Niech każdy dzień obdarza Cię wiarą w dobro i piękno,a zdrowie niech wróci z całą mocą
Basiu moja kochana, bardzo Ci dziękuję za życzenia i wszystkie miłe słowa.:)
UsuńDziękuję za to, co dla mnie robisz. Jest Ci bardzo wdzięczna za wszystko.:)
Pozdrawiam Cię serdecznie i ciepło oraz dziękuję za ostatnią rozmowę.
Zyczę Ci, Basiu< następnej pięknej okrągłej rocznicy, aby we wspomnieniach były tylko radosne momenty, Basieńko kochana, widzisz...juz minęło... teraz jeszcze wsłuchujesz się w swoje serduszko, ale za parę miesięcy zapomnisz, że jesteś bogatsza o maleńkie urządzenie, które pomaga Ci lżej żyć. Serdeczności :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Tereso za piękne życzenia oraz komentarz pełen empatii.
UsuńSerce wzmocnione to jedno, teraz czekam na trafione i skuteczne leczenie amyloidozy.
Oby tak było.
Pozdrawiam Cię serdecznie.:)
Hello,
OdpowiedzUsuńCongratulations with your birthday!!
So nice to see you with all flowers on your cozy and bright balcony.
Nice view also with that tennis court. Magnificent.
Big kiss, Marco
Marco,
Usuńbardzo dziękuję za mi miłe życzenia.:) Cieszę się, że podoba Ci się nasz balkon.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Basiu, jak mi miło dowiedzieć się o Tobie więcej i czuję się wzruszona. Mam jakby poczucie, że czuje Twoje emocje, kiedy pisałaś ten post, no nie wiem. hehe Wyglądasz Basiu młodo, ja też chce tak wyglądać w tym wieku. :) W ogóle to masz urodę taką nietypową, piękna żeś jest, pamiętaj. Nie typowo piękna, a unikalnie piękna! To z zewnątrz, a wewnątrz to już promieniejesz na całego, a że tak Cię odbieram, to piszę i już. hehe Wiele wspaniałych wspomnień, naprawdę wspaniałych. Tak sobie też pomyślałam o Ani, bo ja nie wiem, ale ona i w mym sercu jest. Pomyślałam, że nie ma jej ciałem (duchem jest!), ale Ona naprawdę miała piękne życie, miała najcudowniejszą mamę, miała wsparcie, przyjaciół, miała ogrom, a bez kochającej mamy nie jest łatwo. Basiu dałaś Ani ogrom! Dajesz ogrom bliskim, dajesz ogrom mi! Pragnę i ja szczerze wierzę, że będzie dobrze. Bądź zdrowa, teraz to najważniejsze. Bądź szczęśliwa, bądź sobą, bo taka jesteś niesamowita. Czasami obawiam się pisać swoje myśli, piszę o Ani, bo ogromnie czuję, że mam to zrobić, choć czasami boję się, że nie powinnam. Basiu, jesteś ważna, kochana i mam wiarę, że kiedyś Cię przytulę i porozmawiam od serca. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KAŻDEGO DNIA, WIERZĘ, ŻE BĘDZIE DOBRZE, NAPRAWDĘ DOBRZE!!! :*****
OdpowiedzUsuńKochana, Twój komentarz bardzo mnie wzruszył.
UsuńNawet nie wiem, co mam napisać. Jesteś młodą osóbką tak mądrą, dojrzałą i empatyczną, że możesz być dla wielu przykładem. Piszesz z serca i to trafia do serca.:)
Dziękuję bardzo za każde słowo. Bardzo dziękuję.
Może wreszcie los pozwoli nam się spotkać w realu.
Pozdrawiam Cię bardzo ciepło i serdecznie i posyłam moc buziaków!
Pięknych kolejnych lat. Dużo zdrowia i realizacji planów. Pięknie ukwiecony balkon.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję za życzenia oraz miłe słowa.
UsuńPozdrawiam sierpniowo.
Najserdeczniejsze życzenia urodzinowe:zdrowia,radości,nadziei na lepsze i nieustającego optymizmu. Dziękuję Bogu za to że jesteś,bo dzieki Tobie mogłam wirtualnie zobaczyć wiele piękna. W każdym tego słowa znaczeniu.
OdpowiedzUsuńZnowu się wzruszyłam...
UsuńDziękuję bardzo za każde słowo. :)
Jest mi bardzo miło, że odwiedzasz mój blog.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Basiu, okrągłe rocznice skłaniają nas do podsumowań, ale to jeszcze za wcześnie, życzę Ci z całego serca, zebyś miała wiele tych okrągłych rocznic, żeby zdrowie, a raczej jego brak dało o sobie zapomnieć, żebyś cieszyła się jak najdłużej swoim bogatym życiem.
OdpowiedzUsuńNa balkonie pełnym kwiatów też jesteś takim pięknym kwiatem.
Pozdrawiam Cię serdecznie i mocno przytulam.:))
Bardzo dziękuję za tak piękny komentarz.:)
UsuńPozdrawiam Cię ciepło i nadal sierpniowo.
Piękna jest ta balkonowa sesja. Wyglądasz ślicznie w uroczej sukience.
OdpowiedzUsuńZawsze byłaś otoczona wspaniałymi ludźmi - rodziną, nauczycielami, przyjaciółmi. Realizowałaś się artystycznie. Jesteś i byłaś piękną kobietą.
Z okazji urodzin życzę Ci zdrowia, pogody ducha, wiele radości i wspaniałych światowych podróży.
Serdecznie, Basiu, pozdrawiam :)
Droga Haniu, bardzo dziękuję za każde słowo.:)
UsuńCzytam komentarze i coraz bardziej się wzruszam...
Oby Twoje i innych życzenia się spełniły.
Pozdrawiam Cię bardzo ciepło!
Przecudowne plusy ♡
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiałam zabawę w szkołę...tylko lalki i misie mi nie wystarczały, a młodszy brat nie miał wystarczająco dużo cierpliwości, na moje przydługie lekcje ;)
Biedny brat :) Mój starszy nie dałby się w to wkręcić.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Z okazji okrągłości, samych wspaniałości. Tego, czego najbardziej sobie życzysz 💐🥂😘 Podoba mi się pomysł, żeby tak wstecz spojrzeć tylko z pozytywnego punktu widzenia. Dawno nie próbowałam. Zainspirowałaś mnie ✌️
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie za życzenia.:)
UsuńTymi pozytywami chcę się chociaż trochę wzmocnić.
Moc pozdrowień i serdeczności posyłam.
Życzę Ci mnóstwo pięknych momentów w życiu oraz żeby to życzenie się ziściło. 💙
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie Aniu.
UsuńBardzo dziękuję.:)
Droga Basiu po pierwsze chciałabym życzyć Tobie wszystkiego co najlepsze i dużo zdrówka 💐. Wyglądasz (jak zwykle)zwjawiskowo! Miło widzieć Ciebie taka uśmiechnięta.Jesteś takim kolorowym ptakiem, który mógłby innych zarażać optymizmem. Pięknie ujęłas swoje optymistyczne momenty z życia. Świetny pomysł. Życzę Ci, abyś do tej listy moglą dopisywać jeszcze wiele kolejnych cudowny momentów.Pozdrawiam cieplutko ☀️
OdpowiedzUsuńDziękuję za długi komentarz i wszystkie miłe słowa oraz życzenia.
UsuńPozdrawiam Cię słonecznie i nadal sierpniowo.:)
Kochana! Wszystkiego najlepszego i samych szczęśliwych chwil, aby ta lista ciągle się powiększała!
OdpowiedzUsuńpiękna suknia!
Dziękuję ślicznie Olu.)
UsuńMoc ciepłych pozdrowień posyłam.
Wszystkiego najlepszego! Miło tak samo powspominać piękne czasy :) Moja mama kiedy byla młoda też słuchała metalu, miała glany itd.
OdpowiedzUsuńDziękuję Paulino.:)
UsuńGlanów już nie mam, ale metalu nadal słucham od czasu do czasu.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Basiu!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji urodzin, a nade wszystko zdrowia!!!
Ekstra sesja balkonowa. Jak zawsze wyglądasz uroczo.
Serdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję ślicznie Łucjo za piękne życzenia :) oraz miłe słowa.:)
UsuńMoc serdecznych pozdrowień posyłam.
Witaj początkiem weekendu Basiu
OdpowiedzUsuńJak cudne są wszpomnienia...
Mogłabym zrobić podobną długą listę. Mam brata, ale młodszego. W liceum zaczęłam nareszcie zapuszczać włosy. Składak miałam seledynowy...
Pozdrawiam nadzieją na deszcz Basiu i nabieraj sił
Dziękuję Ismeno za miły komentarz i życzenia.
UsuńCzyli miałyśmy podobne rowery.:)
Spróbuj napisać sobie taką listę. To pomaga...
Pozdrawiam Cię bardzo mocno.:)
Witaj dojrzałym latem Basiu
UsuńPostaram się taką listę zrobić
Pozdrawiam ciepło
Jak ładnie to napisałaś :) Piękne wspomnienia Basiu :) Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu.:)
UsuńMyślę, że każdy z nas ma wiele wspaniałych wspomnień.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Spóżnione - ale bardzo serdeczne życzenia urodzinowe Basiu.
OdpowiedzUsuńBądż ZDROWA - bo to najważniejsze na świecie.
Przytulam Cię najserdeczniej.
:-)
To nieważne, że spóźnione, ważne że płynące z serca.:)
UsuńDziękuję bardzo Stokrotko i pozdrawiam Cię ciepło!
Przede wszystkim życzenia wielu lat życia. Nie widać po Tobie przejść związanych z poważnym zabiegiem. Twój wypunktowany życiorys wygląda imponująco, możesz uważać się za kobietę spełnioną. Powodzenia dla Ciebie i Twoich bliskich.
OdpowiedzUsuńDziękuję za budujący komentarz.:)
UsuńNo cóż wyniki nie kłamią. Jutro kolejny pobyt w klinice. Chcę wierzyć w to, że moje leczenie będzie skuteczne.:)
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Do twarzy Ci w tych kwiatach - wszystkiego dobrego i najlepszego z Okazji 🌷
OdpowiedzUsuńPięknie rozpisane na dobre wspomnienia lata; rozbawił mnie punkt "z dumą nosiłam tarczę liceum na mundurku", bo ja przeciwnie, tarczę nosiłam na agrafce, by móc ją odpiąć:) Nie miało to nic wspólnego z brakiem dumy, to był sprzeciw wobec przymusu:)
Zdrowia życzę i zachowania pogody ducha.
Dziękuję za życzenia i miłe słowa.:)
UsuńOj tak, nosiłam z dumą. Dostałam się do wymarzonego liceum w moim mieście i nie odczuwałam wcale tego przymusu.:)
Pozdrawiam Cię ciepło.
Dziękuję bardzo Agnieszko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Ślicznie wyglądasz, a balkon masz wspaniały! Po której stronie świata? (ja miałam po południowo zachodniej, czasem było tam latem +50 st!, rośliny nie dawały rady).
OdpowiedzUsuńPięknie wypunktowałaś pozytywy. Masz rację, że to pozwala spojrzeć na nasze życie z pewnym optymizmem. Muszę też sobie zrobić taką listę. Pozdrawiam Cię najserdeczniej i trzymam kciuki, życząc szybkiego powrotu do domu!
Dziękuję Haniu za przemiły komentarz.:)
UsuńBalkon mamy ze strony południowej, więc znasz ten ból, jeśli chodzi o kwiaty podczas upałów. Ale na podłodze przed oknem nawet udało nam się wyhodować pomidorki koktajlowe.:)
Taka lista to takie światło w tunelu i przed niewiadomą, która mnie czeka. Znowu od jutra.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Wszystkiego najlepszego Basiu!!! Dużo, dużo zdrowia!!!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądasz :)!!!
Dziękuję pięknie za życzenia :) i miłe słowa.
UsuńBuziaki!!
Basieńko, wszystkiego, co najpiękniejsze, niech każdy moment będzie źródłem szczęścia, radości i uśmiechu, a wszystko, co złe niech już nigdy nie zjawi się na Twojej drodze. No i zdrówka jak najwięcej, bądź silna i dalej dziel się tutaj swoimi pięknymi zdjęciami... Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie Maks za tak piękny komentarz, życzenia oraz miłe słowa.:)
UsuńPozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
PS Jakiś czas znowu mnie nie będzie.
Spóznione ale serdeczne życzenia urodzinowe Ci przesyłam! Wyglądasz zjawiskowo pięknie w tej sukience.Masz piękny balkon, mi kwiaty nie udały się w tym roku, chyba upały im nie służą.
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie za życzenia oraz miłe słowa. :)
UsuńNasze kwiaty już też "giną" z powodu upałów.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Spóźnione ale najserdeczniejsze życzenia urodzinowe. Dobrze Cię widzieć, piękną jak zawsze, już po zabiegu.
OdpowiedzUsuńZ wielką ciekawością i radością przeczytałam nieznane dotąd fakty o Tobie. Właśnie tak powinniśmy starać się żyć, dostrzegać pozytywy i je doceniać, co niestety nie zawsze jest takie proste.
Moc uścisków i pozdrowień, życzę Ci dużo zdrowia i sił w tej walce o lepszą jakość życia. Trzymam kciuki z całych sił.
Droga Mo. dziękuję ślicznie za piękne życzenia.:) Za każde dobre słowo i empatię.
UsuńMoc serdeczności i buziaków posyłam.:)
Kochana przede wszystkim zdrowia Ci życzę ;)) wyglądasz zawsze olśniewająco! :***
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za życzenia oraz miłe słowa.:)
UsuńPozdrawiam słonecznie.:)
Ile wspaniałych wspomnień! Oby lista się ciągle wydłużała. O tym, że woda utleniona może rozjaśniać włosy, nigdy bym nie pomyślała :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za odwiedziny i miły komentarz.:)
UsuńWoda utleniona rozjaśniała włosy i jednocześnie bardzo je zniszczyła.:(
Pozdrawiam sierpniowo.
Piękne zdjęcia :) Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin (spóźnione ale szczere) :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za życzenia.:)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Sto lat! Sto lat!
OdpowiedzUsuńAż tyle niekoniecznie :D, ale 80 -tki chciałabym dożyć.:)
UsuńPozdrowionka.