Po drodze mijaliśmy tablicę informującą o Zamku w Niemodlinie. Oczywiście wpisałam go do mojego kajecika.
I wreszcie udało się, zjechaliśmy z autostrady, by zobaczyć zamek z bliska.
Tego dnia nie było już możliwości, by zwiedzić zamek z przewodnikiem, ale bardzo uprzejma pani z recepcji zamku, po krótkiej rozmowie poinformowała nas, że bez problemu możemy zobaczyć zamek na zewnątrz.
Dlatego dzisiaj część pierwsza relacji z Niemodlina, a część druga będzie wówczas, kiedy załapiemy się na zwiedzanie.
Zapraszamy:
Trochę historii na podstawie źródeł:
Książę Bolesław, syn księcia opolskiego Bolka I w 1313 roku wzniósł murowany zamek na miejscu XIII wiecznej kasztelanii. Stara gotycka budowa tak wtopiła się całkowicie w późniejsze renesansowe mury, że według historyków, nie można odtworzyć do końca jej wyglądu.
Do 1532 roku zamek był własnością śląskich książąt piastowskich. Jego historia jest burzliwa, kilkakrotnie był niszczony i odbudowywany. Znacząco zniszczyli go husyci w XV wieku, później pożar w 1552 roku. Zamek ucierpiał także w 1643 roku podczas wojny trzydziestoletniej.
Kolejnymi właścicielami zamku były niemieckie rody arystokratyczne: Hohenzollern, Logan, Puckler, Promnitz oraz Praschma.
W XVI i XVII wieku zamek przebudowano na renesansową rezydencję zbudowaną wokół prostokątnego dziedzińca otoczonego arkadami, zaś w XVIII wieku odnowiono go w stylu barokowym.
Poniżej zdjęcie: źródło Internet
W XVIII wieku nad dawną fosą przerzucono kamienny most, który następnie ozdobiono rzeźbami.
Łączył on zamek i budynki gospodarcze, które powstały w pierwszej połowie XIX wieku.
Ostatnim właścicielem zamku w Niemodlinie do roku 1945 roku był hrabia Fryderyk Leopold von Praschma.
Po II wojnie światowej zamek był siedzibą: Państwowego Urzędu Repatriacyjnego, liceum oraz szkoły podoficerskiej. Następnie przez prawie 10 lat zamek stał opuszczony i niszczał.
Zrujnowany obiekt kupił w 1990 roku prywatny inwestor.
Ciekawostka:
W ruinach zamku Jan Jakub Kolski nakręcił film "Jasminum", który miał premierę w 2006 roku.
Z zamkiem związanych jest kilka legend.
Jedną z nich jest Legenda o Białej Damie.
Dawno temu na zamku odbywało się huczne wesele młodego pana z dziewczyną z Czech.
Kiedy na wieży zamkowej wybiła północ, na cześć pary młodej oddano 12 wystrzałów. Przyszła pora na oczepiny oraz noc poślubną.
Jednak panna młoda wybiegła z sali balowej. Pan młody zaczął razem ze służbą szukać żony.
Niestety na próżno...
Rano odnaleziono małżonkę w trumnie na katafalku. Doszło do tragedii, żona schowała się przed swoim mężem w trumnie, a za Nią zatrzasnęło się wieko trumny. Nie mogąc się uwolnić, umarła z uduszenia..
I tak dalsza uczta weselna zamieniła się w stypę.
Pannę młodą pochowano w podziemiach zamkowej kaplicy, a Jej duch - Białej Damy nadal krąży po zamku i przywołuje najdroższego.
Tyle legenda...
Biegałam dookoła zamku, ale nigdzie Jej nie spotkałam .
Może następnym razem?
Powoli opuszczamy piękny i tajemniczy zamek w Niemodlinie.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających.
Życzę spokojnego i miłego weekendu.
Jutro odpiszę na komentarze pod przedostatnim postem.
I tradycyjnie już nasze selfie:
Zdjęcia pochodzą z czerwca 2019 roku.
Ktoś kupił i co?... Nadal ruina!
OdpowiedzUsuńNo nie do końca. Kilka lat temu to była ruina. W środku wykonano wiele prac.
UsuńDopiero pokażę, kiedy zwiedzimy wnętrza.
Dach jest zabezpieczony i wokół zamku teren bardzo zadbany..
Cierpliwości Frau Be.
Nie tak łatwo postawić zamek na nogi. To ogromne koszty. Kiedyś słuchałam opowieści właściciela pewnego pałacu (potomka przedwojennych właścicieli) i to, jaką batalię, też od strony prawnej, musieli stoczyć o odzyskanie praw, się w głowie przeciętnym zjadaczom chleba nie mieści. To po pierwsze. A po drugie, zgromadzenie kasy na to, żeby przywrócić do życia tak potężny obiekt, bez pomocy z zewnątrz, dotacji państwowych itp., zajmuje lata. Chyba, że trafi na miliardera.
UsuńI w przypadku zamku w Niemodlinie toczyła się batalia.
UsuńZ tego, co czytaliśmy w wiadomościach opolskich wymieniono na przykład prawie 4 tysiące metrów kwadratowych poszycia dachowego, układając w "łuskę" przeszło 120 tysięcy dachówek. M. jako budowlaniec też się tym interesował. To było ogromne przedsięwzięcie, w końcu to nie jest remont stodoły.
Niestety przyszłość naszych zamków, dworków czy pałaców w wielu przypadkach nigdy nie doczeka się nawet takiego stanu.
Obfitość zamków w waszych stronach daje Wam Basiu wiele możliwości krótkich, ciekawych wypadów. A Tobie dobrze w każdym zamku:-)))
OdpowiedzUsuńBasieńko to prawda. Na Opolszczyźnie znajduje się przeszło 300 zamków, pałaców czy dworków. To naprawdę spora liczba. Kilkanaście już wiedzieliśmy, nie o wszystkich jednak zdążyłam napisać. Za kilka dni planujemy drugą cześć zwiedzania zamku w Niemodlinie a także w Strzelcach Opolskich. Nasza lista jest baaardzo długa :)
UsuńWygląda bardzo tajemniczo. Może nie jest wyremontowany, ale myślę, że to właśnie nie obdarte ściany nadają klimat i pozwalają przenieść się w czasy Fryderyka Leopolda.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
I jest tajemniczy. Z zamkiem związanych jest sporo legend.:)
UsuńDziękuję za wizytę.
Pozdrawiam serdecznie.
Pięknie wyglądasz na tych ujęciach. A ponieważ jesteś ubraną w jasne kolory kojarzy mi się to z Białą Daną :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i miłe słowa.
UsuńNie chciałabym jednak skończyć tak jak Biała Dama:)
Pozdrawiam weekendowo.
Jak zawsze wyglądacie super uroczo. :) Rzeczywiście tajemniczy zamek, oczywiście pojechałabym tam. hehe Legenda ciekawa, przerażająca. Jeny, jakbym takiego ducha spotkała, pewnie darłabym się na cały kraj. hehe No, a Ty jeszcze szukałaś. :D
OdpowiedzUsuńŻyczę weekendu pełnego śmiechu i czego sobie życzycie. Uściski. :)))))))
Kochana, to tylko godzinka drogi, no może ponad trochę.
UsuńZamek polecam. Jeszcze planujemy zwiedzanie wnętrz.
Historia Białej Damy smutna, kiedyś dopiszę o Niej nowe informacje.
Moc pozdrowionek i buziaków.
Tobie również życzę udanej niedzieli i całego tygodnia.:)
Basiu! Jak zawsze wyglądasz przeuroczo. Na schodach zamkowych jesteś niczym księżna tej rezydencji. Mnóstwo w Tobie gracji i elegancji.
OdpowiedzUsuńWidzę, że odświeżyłaś swoje dawne wspomnienia. To będzie kiedyś wspaniały zamek. Od mojej wizyty widzę postęp robót. Doprowadzenie zamku do dawnej świetności to ogromne koszty, które przechodzą w miliony.
Życzę Wam miłego, jeszcze wiosennego weekendu.
Serdecznie pozdrawiam:)
https://czarownyswiat.blogspot.com/2018/01/zamek-ksiazat-niemodlinskich.html
Droga Łucjo - Mario, zobaczyłam jeszcze raz Twój post o zamku z 2018 roku. Byłam niestety w Niemodlinie kiedyś tylko przejazdem i widziałam go z okien samochodu, teraz nareszcie udało się zobaczyć zamek z bliska.:) Oczywiście chcemy także zwiedzić zamek z przewodnikiem... Planuję jeszcze w czerwcu lub na początku lipca, bo potem czekają nas ważne sprawy rodzinne.
UsuńLegenda o Białej Damie mnie wzruszyła...
Miejmy nadzieję, że zamek odzyska swoja dawną świetność.
Dziękuję ślicznie za miłe słowa.
Życzę Tobie i Twoim bliskim także spokojnego weekendu.
Dzisiaj niestety nigdzie nie pojechaliśmy, mam silny wylew w oku od kilku dni. Jutro planujemy Rudy. Będzie tam Festiwal Smaków. :)
Zresztą Rudy bez tych atrakcji też są piękne.:)
Moc pozdrowień.
Tez przejeżdzam mimo i jak dotąd nie wstąpiłam, na ogół spieszę sie w jedna lub drugą stronę.
OdpowiedzUsuńI właśnie postanowiliśmy to wreszcie zmienić. Jest tyle perełek wokół nas :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Koszmarna historia z tą panną młodą!!!
OdpowiedzUsuńAle zamek wprawdzie mocno zniszczony to jednak przepiękny.
No i /jak zwykle/ podoba mi się ta Pani Hrabianka w długiej sukni koło tego zamku.
No niestety koszmarna. Bidusia... :(
UsuńStokrotko droga, kiedy wygram miliony, to kupię sobie ten lub inny zamek i wtedy będę dopiero hrabianką :) Oki, przynajmniej pałac lub dworek...
Oczywiście, zaproszę Cię wtedy do moich włości :)
Moc serdeczności.
Kochana
OdpowiedzUsuńTyle jest ciekawych miejsc w naszym kraju, gdzie nie byłam.
Ale, po to mamy wirtualnych przyjaciół, aby pokazali, polecali, opisywali, fotografowali- dziurkuję:)
Pozdrawiam :)
Cieszę się zatem, że podróżujesz także z nami.
UsuńZapraszamy ponownie.
Tajemnicza Morgano, czy my się znamy osobiście?
Pozdrawiam serdecznie w ten upalny czerwcowy wieczór.
Droga Basiu, świetnie pokazujesz na zdjęciach to co najładniejsze, to co ciekawe i do tego okraszasz fantastycznymi opowieściami, ciekawostkami, przypominasz legendy, historie, które nie są znane wszystkim. Dlatego chętnie tutaj zaglądam.
OdpowiedzUsuńBasieńko, pięknie wyglądasz na tle tego zamku :)
Z radością dowiem się o tym zamku więcej w kolejnym Twoim reportażu.
Serdecznie Cię pozdrawiam, śle buziaki :) Zadzwonię :)
Witaj Krysiu.:)
UsuńTak bardzo się cieszę, że już jesteś. Dziękuję bardzo za długi komentarz i miłe słowa.
Czekam z na telefon. Najlepiej wieczorem. Dzisiaj będę dopiero około 20.00 w domu.
Przygotowuję Koncert Talentów w mojej szkole ( podstawówka i jeszcze gimnazjum).
Pozdrawiam Cię bardzo mocno! Buziaki!
Jak zwykle ciekawe miejsca można u Ciebie zobaczyć. Zamki maja swój urok, też lubimy, są takie klimatyczne :) Pozdrawiam serdecznie Basiu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuś. Ten zamek od dawna był na naszej liście.:)
UsuńPozdrawiam Cię mocno. Buziaki!!!
Podobnie jak w Waszym przypadku, wielokrotnie mijałem ten zamek nie mając nawet pojęcia, że można go zwiedzać. Dopiero na jakimś blogu widziałem relację, i też mam go w planach do zobaczenia. Sam spacer po ogrodach, chociaż przyjemny, pozostawia niedostatek. Stan zamku przypomina mi inny obiekt na Opolszczyźnie - zamek w Głogówku. Też nabył go prywatny właściciel i przez lata niewiele zrobił dla jego renowacji. Dopiero niedawno część zamku odzyskała świetność, ale też jeszcze go nie widziałem w nowym stanie. Może uda się zrobicć jedną wycieczkę, aby zobaczyć oba obiekty. Taki mam plan.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Znam zamek w Głogówku, ponoć niszczeje coraz bardziej :(
UsuńTu w Niemodlinie jednak się plany i się dzieje. Idze ku dobremu.
Dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam serdecznie.
love all the photos! thanks for sharing
OdpowiedzUsuńJadieegosh Instagram
Dziękuję bardzo :)
UsuńPozdrawiam i zapraszam.
Dziękuję za to, że mam przyjemność na pięknych zdjęciach sledzic Wasze podróże dalekie i bliskie, a w poprzednim poście nawet rafę koralową.Nie mamy przyjemności znać się osobiście, ale jak miło widziec kogoś, kto potrafi nam dac radość mimo wszystko a przy tym zawsze pięknie wygladać
OdpowiedzUsuńMiło mi, że podróżujesz z nami i odwiedzasz mój skromny blog.
UsuńNie mam nowoczesnej szaty, został w takiej formie, kiedy założyła go moja Córka w 2013 roku.
To dla Niej tak naprawdę ciągle go jeszcze prowadzę.
Pozdrawiam Cię baaardzo serdecznie i zapraszam ponownie.
Na tym pierwszym zdjęciu wyglądasz Basiu jak księżna! Pani na zamku:)))
OdpowiedzUsuńPrzepięknie tam jest!!!
Cieszę się, że nas oprowadziłaś po swoich włościach:D
Buziaki kochana!!!
Pozdrawiam Cie cieplutko i mam nadzieję, że oko już zdrowe:*
Dziękuję Tarunia!!!
UsuńOko już zdrowe. Zadzwonię...
Milion buzioli!!!
Przepięknie tam jest. Co prawda nie byłam tam osobiście, ale to co pokazujesz Basiu na zdjęciach jest cudowne. Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńJest pięknie Karolinko!
UsuńMoc pozdrowień i buziaków!
Drogą z Opola do Kłodzka, a później po moim ulubionym Dolnym Śląsku jeździłam wiele razy, ale nigdy nie przyszło mi do głowy zatrzymać się w Niemodlinie. Często wspominam ten region i czasami myślę, że może warto go pokazać mojemu mężowi. Jeździłam tam sama, z synem, albo z wycieczkami szkolnymi. Kto wie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
To niezwykle ciekawe rejony. Kłodzko znam, jak własną kieszeń. Tak się złożyło, że jeszcze nie pisałam na temat tego ciekawego miasta na blogu.
UsuńI także wiele miejscowości zwiedzałam z młodzieżą oraz z moimi dziećmi i pierwszym mężem.
Myślę, że warto znowu zaplanować w te strony wyjazdy. Jeśli będziesz blisko Rybnika - zapraszam.:)
Pozdrawiam Cię Ewo serdecznie.
Dziękuję za ciekawa wycieczkę. Ile jest eszcxe takich zamków, które stoją i ulegają ruinie. Pięknie wygladacie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMiło mi, że nadal podróżujesz z nami.
UsuńNo niestety sporo jest takich obiektów. Wiadomo - kasa...
Pozdrowionka posyłam.
Bardzo się cieszę, że po siedemnastu latach możesz wykreślić ten zamek z listy w kajeciku chociaż nie wiem czy to się liczy czy liczyć się będzie dopiero po zwiedzaniu wnętrz. Też mam taką listę w notesie a oprócz tego jej roboczą wersję w telefonie. Niestety więcej do niej dopisuję niż odhaczam :(.
OdpowiedzUsuńZamek wygląda na trochę zaniedbany zewnątrz, czy ten prywatny inwestor przeprowadza jakieś renowacje albo planuje takowe? Może podpytaj przewodnika jak tam wrócicie ( mam nadzieję, że nie będziecie czekać kolejne siedemnaście lat :) ).
Uczęszczanie do liceum w takim zamku to musiało być coś!
Przesyłam ogrom pozdrowień.
Myślę Mo, że dopiero po zwiedzeniu wnętrz :)
UsuńTa moja lista także ciągle rośnie więc doskonale Cię rozumiem. Do tego dochodzą zamki w Czechach i na Słowacji... Ach...
Obecny inwestor wykonał wiele prac, wymiana ponad 4 tysięcy metrów kwadratowych poszycia dachowego, także prace wewnątrz. Wiadomo: kasa, kasa, kasa...
Nie Mo, kolejne 17 lat, to będę staruszką, jeśli dożyję :) Planujemy zwiedzanie w lipcu :)
Pozdrowionka i buziaki!
A widzisz kochana, bo to zawsze tak jest, że nigdy nie dostrzega się tego, co w sumie ma się pod nosem, tylko jeździ tysiące kilometrów dalej :) hehe
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce, ja oczywiście zachwycam się na maxa, bo uwielbiam takie zamczyska <3
Buziaki :*
Daria
Dariu, my dostrzegamy :) Nasza lista jest długa, jeśli chodzi o zamki w Polsce. Wiele widziałam, zwiedziłam podczas wycieczek z młodzieżą, ale teraz wracam z M. No i zwiedzamy te, w których nie byliśmy oboje.:)
UsuńAle, nie pogardzę żadnym wyjazdem, wylotem dalekim :), jeśli tylko nadarzy się okazja.
Moc buziaków!!!
Przepięknie tam! Ciekawe, ile z prawdy ma legenda o Białej Damie... Tam to dopiero można poczuć ducha przeszłości :D
OdpowiedzUsuńOj tak Sylwio... O Białej Damie jeszcze dopiszę następnym razem. :)
UsuńMoc pozdrowień.
Jak zwykle piękne zdjęcia, ciekawa relacja. Piękna sukienka i dużo pozytywnej energii. Miłego dnia Pani Basiu. Pozdrawiam Was serdecznie!!! <3 <3
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miły komentarz. Uwielbiamy zwiedzanie zamków, pałaców czy dworków.
UsuńPozdrawiam Cię cieplutko!
Uwielbiam historię takich miejsc :) Piękna wycieczka Basiu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTakich miejsc i historii jest mnóstwo. Szkoda, że często są smutne.
UsuńPozdrawiam Cię również. Buziaki!
Witaj Basiu.
OdpowiedzUsuńNie byłem w tym zamku, a szkoda.
Serce mi sie kraje, jak takie cudo niszczeje.
Oj sporo jest takich zamków i pałaców.
Pozdrawiam serdecznie.
michał
Witaj Michale.
UsuńMyślę, że prędzej czy później tam zawitasz. Z Twoją pasją i tempem zwiedzania :)
Oj tak, szkoda. I tak z tym zamkiem nie jest najgorzej, a ma być lepiej.:)
Pozdrawiam Cię również serdecznie.
Fantastyczny obiekt! Dobrze, że są zapaleńcy, którzy chcą go remontować, bo podejrzewam, że to studnia bez dna taki zabytek. Ale życzę im jak najlepiej. Dzięki za wycieczkę i życzę
OdpowiedzUsuńnowych wrażeń i nowych wpisów! Pozdrawiam:)
Witaj Urszulo. My też liczymy na to, że zamek odzyska dawną świetność. Czas pokaże.
UsuńZapraszam na kolejne posty. Dziękuję za miłe słowa.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Nie wiem czemu nie mogę zostawić u Ciebie komentarza.Próbuję wiele razy:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńAle jest Reniu :)
UsuńJa tam coś niechcący nacisnęłam w ustawieniach, ale chyba jest już oki :)
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Basienko kochana wyglądasz jak hrabina na tle tego zamku :) jestem pod wrażeniem tego co pokazaliscie :) moim marzeniem jest zobaczyć wszystkie zamki jakie kryje nasz kraj :) a wiem że jest ich trochę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was gorąco :)
Aniu, mam listę zamków w Polsce, jest naprawdę baaardzo długa :) Niestety sporo z nich to ruiny ruin... Może te najciekawsze uda Ci się zwiedzić? Kto wie... Życzę Ci tego z całego serducha.
UsuńDziękuję za miłe słowa.:)
Pozdrawiam Cię serdecznie i Twoją uroczą Rodzinkę. Buziaki!
Fajnie się z wami podróżuje po naszym kraju :-)
OdpowiedzUsuńMiło mi Grażyno. Zapraszam ponownie.:)
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Piękne miejsce, byliśmy w Boże Ciało :) też nie spotkałam Białej Damy, jakaś nieśmiała :)
OdpowiedzUsuńOj chyba tak... Ale kiedyś Ją spotkam :) Na pewno :)
UsuńFantastyczny zamek. Jeśli ma mądrego inwestora, to będzie znów perełką. Od 1990 roku być w remoncie - to dopiero wyzwanie! Ja po miesiącu miałam dość ;) Wiem, że pierwsze wrażenie jest nieciekawe, bo mury obdarte i kamienne poręcze się rozpadają, ale rozumiem postęp prac wewnątrz, zabezpieczenia dachu i wreszcie długo trwającą biurokrację... Ciekawa jestem, jak będzie to cudo wyglądało za kolejnych 20 lat... Oby lepiej z każdym dniem.
OdpowiedzUsuńDuśka wiadomo, że chodzi o kasę. Ale naprawdę dużo już tam się podziało. Inne zamki nie mają takiego szczęścia, na przykład w Głogówku...
UsuńMoże doczekamy się kompletnego remontu? Tego w Niemodlinie i Głogówku też. Inne bidusie także czekają.
Buziaki!
Bardzo ładne zdjęcia. Zamkek z zewnątrz jest równie wspaniały. Urokliwe otoczenie. Ajk już kiedyś wspominałam uwielbiam zamki.
OdpowiedzUsuńWarto zobaczyć ten zamek. Polecam. Już za niedługo zwiedzimy jego wnętrza.
UsuńPozdrowionka!
Czekam na wnętrza zamku. Zamek zwiedzałam w środku wiosną ubiegłego roku. Jestem ciekawa czy coś się zmieniło.
OdpowiedzUsuńBędą :) Plan jest. Może nawet za 2 tygodnie się uda.
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Jesteś autentyczną Damą na Zamkach - za każdym razem wyglądasz tak, jakbyś po prostu była częścia pięknego obrazka. :) )))
OdpowiedzUsuńCudownie :) )))
Kisses Kochana - Margot :) )))
Haha... Chciałabym :)
UsuńJeśli wygram kiedyś jakąś dużą kasiorkę, to kupię sobie może nie zamek, ale jakiś pałac czy dworek. :)
Dziękuje ślicznie.
Pozdrowionka i buziaki!!