Ostatni dzień listopada...
Nie liczyłam na to, że dzisiaj zdążę wrócić do blogosfery.
Trudny, bardzo trudny miesiąc za mną, za moją Rodziną.
Bo przecież trzymamy się razem.
Na dobre i złe.
Oszczędzę Wam szczegółów.
Wolę zaprosić Was na spacer do Ogrodów Kapias, przepięknych o każdej porze roku.
Nasza obecność w ogrodach pomiędzy jednym a drugim pobytem w szpitalu.
Powoli ogarniam rzeczywistość.
Stęskniłam się już za Wami :)
A właściwie, stęskniliśmy :)
W Ogrodach Kapias zachwycam się na każdym kroku. To magiczne miejsce.
Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkich odwiedzających.
Dziękuję za pamięć i troskę.
Dziękuję za komentarze pod wcześniejszym postem: Znaki zapytania.
Życzę miłego weekendu.
Od przyszłego tygodnia będę gościć na moich ulubionych blogach. :)
Było pięknie, słonecznie, i ... gdyby nie problemy ze zdrowiem ...
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się kiedy pojawisz się w nowym wpisie. No i jesteś w jesiennych barwach.
Z życzeniami ZDROWIA :)
Witaj Ewuś.
UsuńDziękuję za życzenia.
Tobie także życzę duuużo zdrowia i posyłam moc uścisków!!!
Witaj Basiu!
OdpowiedzUsuńTak bardzo cieszę się, że jesteś znowu z nami. Codziennie przesyłałam dobrą energię, byłam przy Tobie modlitwami i myślami. Jak zawsze prześlicznie wyglądasz. Suknia jest nie tylko bardzo piękna ale i oryginalna.
Ślę moc uścisków i pozdrowień:)
Witaj Łucjo - Mario. :)
UsuńDziękuję ślicznie za troskę, dobrą energię i modlitwy.
Dziękuję także za miły komentarz.
Na razie mam mnóstwo zaległości blogowych, ale w tym tygodniu na pewno do Ciebie dotrę. :)
Pozdrawiam Cię bardzo ciepło i ściskam mocno.
Kochana
OdpowiedzUsuńBardzo miło Cię widzieć kolorową, piękną jak zawsze 🧡🍁🤗
Cudna sceneria 🏵️
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłych kolejnych jesiennych dni 💝😀
Witaj droga Margano. :)
UsuńOgrody Kapias to bajka :)
Dziękuję za miłe słowa.
Pozdrawiam Cię baaardzo serdecznie i także życzę Ci wszystkiego dobrego.
Jak miło, że wróciłaś. Pięknie komponujesz się z jesiennymi barwami ogrodu. Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miłe powitanie.:)
UsuńPozdrawiam nadal jesiennie i życzę spokojnego tygodnia.
Nie wiem co się u Ciebie dzieje, najważniejsze żeby wszystko wróciło do normy Basiu. Życzę Wam dużo zdrowia i radości, a ogrody przepiękne :) Ściskam serdecznie :*
OdpowiedzUsuńDorotko droga, nie ma sensu pisać o szczegółach... Tak jak piszesz, oby wszystko wróciło do normy.:)
UsuńDziękuję ślicznie za dobre słowa. Buziaki!!!
Bardzo się cieszę Basiu, że jesteś. Zafundowałas mi wspaniały spacer, pokazałaś cudowną jesień 🍁🍂 w cudownym miejscu. Zachwycam się tak samo jak Ty. Piękne wyglądasz w tej jesiennej scenerii 🍁🍂. Mam nadzieję, że ze zdrowiem już lepiej i powoli wszystko ogarniesz. Odezwij się jak tylko będziesz miała ochotę. Buziaki 💋💋 posyłam, cieplutko pozdrawiam ♥️♥️, ściskam...
OdpowiedzUsuńBasieńko, bardzo dziękuję za przemiły komentarz.
UsuńOdezwę się. Po moich pobytach w szpitalach, mam mnóstwo zaległości: w domu, w pracy, no i w blogosferze, i w ogóle...
Moc ciepłych pozdrowień posyłam i także moc buziaków!!!
Basiu nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę że znów się odzywasz:)))zawsze jak otwierałam komputer to pierwsze zaglądałam czy jesteś:))mam nadzieję że wszystko idzie ku dobremu:)))ogrody wspaniałe i Wy w nich pięknie wyglądacie:)))Pozdrawiam serdecznie i mocno ściskam:))))
OdpowiedzUsuńWitaj Reniu.:)
UsuńZadzwonię, tylko póki co z trudem ogarniam rzeczywistość.
Ogrody Kapias za każdym razem nas zachwycają.
Dziękuję za troskę i miłe słowa.
Przybrałaś Basiu piękne barwy jesieni. Dobrze, że jesteś...
OdpowiedzUsuńWitaj Basieńko. Takie trochę barwy ochronne :)
UsuńDziękuję za wszystko. Ty wiesz za co :)
Moc uścisków!!!
Uwielbiam żywopłoty (zwłaszcza z ligustru). Niesłychanie podoba mi się zdjęcie z dyniami na murku - żywopłot rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńWitaj Frau Be.
UsuńTe ogrody to magia :)
Witaj Basiu.
OdpowiedzUsuńJak miło Cię znowu widzieć i poczytać.
Dla mnie rodzina jest wartością niezbywalną.
Coś wiemy na ten temat.
Zdjęcia wspaniałe...
Pozdrawiam i zapraszam.
Michał
Witaj Michale.
UsuńMasz rację. Gdyby nie moja rodzina i przyjaciele, nie wiem, jak zniosłabym ten trudny czas.
Dziękuje za miłe słowa.
Pozdrawiam Cię serdecznie i na pewno w tym tygodniu Cię odwiedzę.
Oczarowały mnie Twoje zdjęcia. A Twoje futerko i spódnica wzbudziły pożądanie. ;)
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu.
UsuńTe ogrody to taki nasz azyl spacerowy.:)
Furko lubię, ciepłe i leciutkie jak piórko:) Kieca też wygodna :)
Moc pozdrowień posyłam :)
Witaj, Basiu. Codziennie zaglądałam, i wreszcie jesteście! Jak zawsze piękni, w cudnej scenerii, pięknie wpisani w krajobraz.Mam nadzieję że teraz będzie.tylko lepiej, bo smutno bez Was było! Zdrowia życzę.
OdpowiedzUsuńWitaj!
UsuńJesteśmy. Zobaczę, jak zdrowie i czas pozwoli mi na blogowanie.
Jeszcze nie ogarniam rzeczywistości.
Dziękuję za miły komentarz i troskę o mnie.
Pozdrawiam cieplutko!
Kochana trzymaj się cieplutko, bądź dobrej myśli, oby wszystko było tak, jak sobie wymarzysz :)
OdpowiedzUsuńZdrówka i radości Ci życzę, bo jesteś dobrym i radosnym człowiekiem :) :*
Uwielbiam te Wasze podróże, zawsze uwielbiałam, pomimo że ostatnimi czasu rzadziej bywam w naszej blogosferze, ale za każdym razem jak wracam, to odwiedzam Cię :)
Buziaki :*
Daria
Witaj Dariu. Dziękuję bardzo za przemiły komentarz.:)
UsuńTrochę się działo...
Mam nadzieję, że wreszcie to się wszystko uspokoi.
Pozdrawiam Cię cieplutko.
Wieczorem mam nadzieję, że zdążę wpaść do Ciebie :)
Przepiękne zdjęcia z przemiłą parą ludzi.
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim bądż zdrowa Basiu.
Dziękuję ślicznie Stokrotko za miłe słowa.:)
UsuńW szpitalach pochłonęłam Twoje książki. Tylko ciągle nie ogarniam jeszcze rzeczywistości, by napisać godną Ciebie i ich recenzję.
Moc pozdrowień posyłam.
No, wróciła nasza Basia kochana <3 I to jak. Niczym gwiazda. Cudnie wystrojona, wow! :) :) :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miłe powitanie :D
UsuńFutrzaczek pomarańczowy lubię. Lekki i cieplutki. No i widziałam przecież, że będzie pasował do jesiennych barw :D
Buziaki!!!
Basiu martwiłam się, że tak długo się nie pojawiasz. Dobrze, że już jesteś . Ogrody ładne, ale ja oczu nie mogłam oderwać od Was. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj moja droga. :)
UsuńDziękuję ślicznie za miłe słowa.
To był trudny miesiąc a w zasadzie cały rok dał nam popalić.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Cieszę się Basiu, że jesteście :)) Czekałam kiedy się pojawisz. Zdjęcia cudne, te ogrody są przepiękne :)) Muszę tam kiedyś pojechać :)
OdpowiedzUsuńWitaj Ewo!
UsuńDziękuję za troskę. Trudne miesiące i dni za nami.
A ogrody są naprawdę bajeczne.
Buziaki!
Miło Cię widzieć Basiu taką piękną, kolorową! Cudnie wkomponowałaś się w tło ogrodów. Widziałam je na blogach w różnych porach roku, tylko nie jesienią. I są równie niesamowite. To wspaniałe, optymistyczne miejsce na relaks:)
OdpowiedzUsuńNajserdeczniejsze pozdrowienia dla Was:) Do usłyszenia:))))
Witaj Urszulo.:)
UsuńZastanawiałam się, czy w ogóle wrócić do blogowania. Ciągle coś w tym przeszkadzało.
Dziękuję za miłe słowa i troskę.
Ogrody Kapias są cudowne :)
Chciałabym pojechać tam jeszcze zimą. :)
Prowadzisz piękny i kolorowy blog, więc byłoby szkoda go porzucić. Chyba byłoby mu przykro!!! Więc choć od czasu do czasu, jak będziesz miała siłę, pociesz go i nas ♥♥♥♥♥♥♥
UsuńBuziaki!!!
UsuńKreacje, nie kreacje - barwy ochronne jesienne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jeju Basiu!!! Cudowna stylówka i cudowne jesienne klimaty!!! Jestem zauroczona!
OdpowiedzUsuńI masz po nosie, bo się martwiłam niesamowicie!
Szczególnie, gdy mi na sms-a nie odpisałaś...
Ale najważniejsze, że jesteś zdrowa!!! Bardzo się cieszę!!!
Buziaki!!!
Tarunia kochana, ale już nie gniewasz? Prawda?
UsuńTo był taki czas, że nie miałam sił ani dzwonić, ani pisać...
Teraz wiesz, jak jest. Nadal trzymaj, proszę kciuki. :)
Te ogrody uwielbiam :) A stylówka, jak na szafiarkę przystało, musowo dopasowana do miejsca :D
Moc uścisków i buziaków!!!
Ale się za Tobą, Basieńko, stęskniłam! Jak dobrze widzieć cię znów uśmiechniętą w towarzystwie Twojego Anioła. Rodzina to piękny dar, doceniamy go nie tylko , kiedy w źyciu łatwo. Pozdrawiam Was z całego serca.❤
OdpowiedzUsuńDroga Tereso, dziękuję za tak miłe powitanie.
UsuńTak powolutku ogarniam rzeczywistość.
Mam mnóstwo zaległości w różnych sferach życia.
Pozdrawiam Cię ciepło!
Czekałam, kiedy się odezwiesz... Fajnie, że jesteś... Fajnie, że jesteście oboje. Buziaki
OdpowiedzUsuńDziękuje Lusiuniu.
UsuńMoc pozdrowień i buziaków!
Basieńko, przepięknie wyglądasz na tle jakże zachwycających ogrodów Kapias(zresztą nie tylko Ty, ale Twój małżonek również). Cieszę się, że w tym wszystkim znalazłaś czas, aby się tam wybrać i, być może, trochę odpocząć.
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie i przesyłam garść pozytywnych myśli
Droga Karolinko, dziękuję za piękny komentarz.
UsuńJeszcze nie dotarłam na wszystkie blogi.
Także ciepło o Tobie myślę i ściskam Cię mocno. Buziaki!
Piękne zdjęcia a te ogrody jesienią wyglądają wręcz bajecznie! Cieszę się że wróciłaś :-) Bardzo podoba mi się Twoje rude futerko :-)
OdpowiedzUsuńWitaj!
UsuńDziękuję za miłe słowa i troskę.
Nadal nie mam czasu na regularne blogowanie.
Będę na tyle, na ile będzie to możliwe.
Buziaki!
Basiu,serdecznie Cię pozdrawiam,życzę powrotu do zdrowia -Ania
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie Aniu.
UsuńMiło mi, że nadal mnie odwiedzasz.
Moc pozdrowień!
Basiu najdroższa, w dniu Twojego Święta, życzę Tobie nade wszystko zdrowia, miłości, wszelkiego dobra, pomyślności, spełniania się marzeń każdego dnia, uśmiechu, wszystkiego najlepszego!!!!
OdpowiedzUsuńKochana, dziękuję pięknie za pamieć i życzenia. :)
Usuń:)Basiu :)jak dobrze Ciebie /Was widzieć:) z okazji imienin moc serdeczności, spełnienia marzeń, miłości a przede wszystkim zdrowia, zdrowia, zdrowia:)Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńWitaj!
UsuńDziękuję za piękne życzenia.
Niestety znowu na trochę zniknęłam...
Pozdrawiam Cię bardzo ciepło!
Buziaki!
Byłam w Ogrodach też jesienią, ale śnieżną i pochmurną, nie tak piękną, jak na Twoich zdjęciach, kolorystycznie wpasowałaś się idealnie 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam imieninowo, życzę zdrowia i wszelakiej pomyślności, i samych dobrych dni 😊
Ogrody Kapias są przeurocze.
UsuńDziękuję za miły komentarz i życzenia.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Przepraszam, że z opóźnieniem. Z okazji imienin życzę:
OdpowiedzUsuńmarzeń, które się spełnią,
szczęścia, które nie opuszcza,
a przede wszystkim zdrowia, aby nie opuszczało.
Pozdrawiam adwentowo i niech dobre myśli zawsze przy Tobie będą
Droga Ismeno, dziękuję za piękne życzenia.
UsuńNadal mam zaległości na blogach. I nie jestem regularnie w blogosferze.
Pozdrawiam Cię grudniowo.
Ogrody jak Wy dwoje magiczne ;)♡
OdpowiedzUsuńMiło nam... :)
UsuńPozdrawiam ciepło!
Tych ogrodów nie znam, tylko znam je z Twoich fotografii. Widać, ze gospodarze przywiązują wagę do każdego drobiazgu, te jesienne dekoracje takie dla oka i duszy. I Ty w kolorach jesieni. Bardzo efektowna spódnica (nigdy bym się nie odważyła na taka).
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia i radości dla Ciebie! Z okazji Imienin i na każdy dzień!
Droga Haniu, te ogrody, to bajka :)
UsuńDziękuję za miły komentarz i życzenia.
Pozdrawiam Cię już grudniowo.
Basiu. Różne są powody, dla których coś toczy się tak, a coś inaczej. Imieninowo jeszcze wiele zdrowia, a Mikołajkowo czegoś miłego. A ogrody Kapiasa zawsze są piękne:)
OdpowiedzUsuńMasz rację Aniu. Ten rok znowu dał nam popalić...
UsuńDziękuję za życzenia.
Odwiedzę Cię niebawem, bo widziałam piękne relacje z podróży.:)
Pozdrawiam. :)
Marzyłam, żeby pojechać do tych ogrodów i w tym roku to się udało. Byłam zachwycona. O każdej porze są magiczne. To jedne z ładniejszych założeń ogrodowych i do tego wciąż pięknie utrzymywane. Pięknie wyglądacie oboje!
OdpowiedzUsuńP.s. Spóźnione, ale najszczersze życzenia imieninowe Basiu! I dzisiejszych Mikołajek jak najlepiej spędzonych! Niech radość już zagości, zdrowie powróci, a posty niech się piszą ;) Pozdrawiam serdecznie i Ciebie i Pana M. ;)
Dla mnie te ogrody to magia...
UsuńDziękuję pięknie za życzenia.
Jeszcze nie wróciłam do formy. Jestem z doskoku w blogosferze.
Także pozdrawiamy Cię cieplutko. Buziole!
Również się stęskniłam, jak miło Was zobaczyć. Przyjazne buzie i aż się tu uśmiecham. :) Byłam tam niedawno, te same ozdoby, więc pewnie byliśmy blisko siebie. Gorzej jakbyśmy byli w tym samym czasie i się nie widzieli, więc wolę myśleć, że byliśmy w innych dniach. hehe Piękne zdjęcia, kolory jesieni. Jak u Was? Czy już lepiej? Co ja mogę, mogę być sercem obok i jestem i pamiętajcie o tym, bo sercem jestem z Wami. Tulę mocno i cieszę się, że widzę Wasze twarze. :))) <3
OdpowiedzUsuńKochana, tak to już jest. Rok znowu trudny.
UsuńMam nadzieję, że kiedyś wreszcie się spotkamy :)
Dziękuję za piękny komentarz i miłe słowa.
Moc pozdrowień i buziaki!!!
Cześć Kochana, mam nadzieję, ze dobrze się czujesz. Dużo dużo zdrówka życzę :*
OdpowiedzUsuńJak tam pięknie :) Cudowne zdjęcia na koniec jesieni, bajeczne wręcz :). Musze się tam kiedyś wybrać :) Pięknie wyglądasz :* Pozdrawiam cieplutko :)
Witaj. Droga Sady Sana. No jeszcze nie jest tak, jak powinno...
UsuńDziękuję za miłe słowa i pamięć.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i buziaki posyłam.
Witaj Basiu. Mam nadzieję, że będzie już u Ciebie a właściwie u Was tylko lepiej. Dużo zdrówka i pozytywnego myślenia życzę. Pięknie wyglądasz w tych jesiennych barwach. Buziole.
OdpowiedzUsuńLusiuniu, dziękuję pięknie za komentarz i empatię.
UsuńNo cóż, jeszcze nie jest tak, jak powinno być.
Pozdrawiam Cię ciepło. Buziaki!!!
Przepiękny ogród, udało mi się go odwiedzić wiosną. tym ciekawiej wygląda teraz jesienią, piękne kolory i rośliny, a dekoracje jesienne również zachwycają.
OdpowiedzUsuńBasiu, przeczytałam poprzednie posty i życzę Wam obojgu zdrowia i pogody ducha. Ja r
Pozdrawiam.:))
Witaj na moim skromnym blogu.
UsuńTak, ten ogród jest bardzo piękny.
Dziękuję za życzenia. Zdrowie to cenny dar. Ostatnio jest z nim różnie.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Basiu PRZEPIĘKNE BARWY NATURY ,A Wy razem z nią wyglądacie BOSKO.
OdpowiedzUsuńBasiu.Za oknem ciemno, cichutko puszyste ścielą się płatki. Niech serca się z sercem podzielą jak wigilijnym opłatkiem.Zdrowych Pogodnych Świąt.♥
Dziękuję Danko.
UsuńPiękny jesienny klimat stworzyłaś w tym wpisie Basiu... takie piękne, ciepłe barwy odchodzącej Pani Jesieni... Zdrówka życzę jak najwięcej i aby życie jak najczęściej ubierało się tak wspaniale jak Ogrody Kapias. Pozdrawiam świątecznie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję piękne Maks za miły komentarz.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Cudowny futrzak! Uwielbiam takie kolory :)
OdpowiedzUsuńMiło mi. Też lubię sztuczne futrzaki.:)
UsuńWitaj Basiu 💓 jak się cieszę że wróciłaś. Pięknie wyglądasz w tym cudownym ogrodzie, a i ogród wygląda niesamowicie. Dziękuję że nam go pokazalas :) Basienko życzę zdrówka i dużo sił :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ania
Witaj Aniu. Odpisuję dopiero dzisiaj.
UsuńDziękuję pięknie za tyle miłych słów.
Pozdrawiam Cię cieplutko. Buziaki!
Hello Basiu,
OdpowiedzUsuńWhat a wonderful pictures. So nice with these autumn colors.
I wish you all the best.
Warm regards,
Marco
Dziękuję Marco.
UsuńTen ogród to bajka.:)
Moc pozdrowień.
Co za kolory, co za zdjęcia !!!!!
OdpowiedzUsuńTwoja stylówka jest cudowna - spódnica zachwyca :) ))))
Przepraszam, że z takim opóźnieniem - ale wszystkiego najlepszego z okazji Barbórki :) )))
Kisses - Margot :) )))
Dziękuję za przemiły komentarz.
UsuńBuziaki!!!