Urodziny... no cóż nie ma sensu rozpaczać, że ma się już tyle lat... Dziękuję Najwyższemu za zdrowie, za to, że otaczają mnie ukochane osoby i życzliwi przyjaciele... że mogę rozwijać swoje pasje... doceniam to, co posiadam... Uciekam od głupoty i chamstwa oraz chorej zazdrości w swój własny świat...
Cieszę się także, że poznałam dzięki prowadzeniu bloga, tyle wspaniałych osób.
Potrafię również cieszyć się z drobiazgów, chłonę życie garściami, bo tak szybko ucieka...
Nie przypadkowo mój blog nosi tytuł - Iść w stronę słońca...
A teraz kilka słów na temat zestawu.
Najzabawniejsze jest to, że prawie wszystko, co mam na sobie, kupiłam w promocji... Sukienkę upolowałam w Quiosque, torebkę i bransoletkę w Mohito a wisiorek w Stradivariusie... Buty mają już chyba 4 lata, są niezwykle wygodne i praktyczne, bo mają na sobie kilka kolorów, więc wykorzystuję je do wielu kombinacji.
Zanim przyjechali goście na przyjęcie, wyciągnęłam męża na pyszne lody i przy okazji powstały te zdjęcia.
A w urodziny przecież się nie odmawia...
Zapraszam do mojego urodzinowo - słonecznego postu...
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających baaaaaaaaaardzo słoooooonecznie. Już niedługo 2 część postu - wspomnień z Egiptu. Zapraszam serdecznie.
Sukienka: Quiosque
Torebka: Mohito
Buty: Deichmann
Wisiorek: Stradivarius
Bransoletka: Mohito
Zegarek: prezent od mamy
Śliczna sukienka, sama chętnie bym w nią wskoczyła na zbliżające się urodziny (też jestem lwicą:)).
OdpowiedzUsuńI wszystkiego najlepszego!
A dziękuję bardzo i także droga Lwico życzę Ci również wszystkiego najlepszego. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńPięknie Ci w żółtym!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie! Pozdrawiam w kolejny słoneczny dzionek.
UsuńWszystkiego NAJ! NAJ! i jeszcze raz NAJ! Basieńko, niech Ci się spełnią wszystkie marzenia.
OdpowiedzUsuńMasz racje, jak tu odmówić solenizantce? Nie da się. Sesja zdjeciowa świetna, fotograf sie spisał.
Wygladasz uroczo, jak prawdziwe słoneczko, promieniejesz. Świetny fason sukienki, świetne dodatki. Kobieco i zgrabnie. Bardzo się cieszę, że kiedyś napisałaś do mnie jako anonim i zdecydowałaś się na swój własny blog.
Pozdrawiam i jeszcze raz wszystkiego NAJ! Buziaki...
Dziękuję bardzo Basiu za tyle miłych słów! Ja też bardzo się cieszę, że Cię poznałam, Ty wiesz w jakich okolicznościach... nie było mi wtedy łatwo. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło, ściskam i myślę, że kiedyś uda nam się spotkać. Całuski...
OdpowiedzUsuńprześlicznie wyglądasz!!! doskonale Ci w żółtym, a kontrastowy naszyjnik jeszcze bardziej ożywił i rozświetlił całość! baaardzo mi się całość podoba!!!
OdpowiedzUsuńMoc życzeń z okazji urodzin! Przede wszystkim zdrowia, bo jak ono jest, to reszta przyjdzie sama:))
Bardzo dziękuję Taro za komplementy i życzenia. Oj tak zdrowie jest naprawdę najważniejsze. W tym roku szczególnie się o tym przekonałam... Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie!
OdpowiedzUsuńSukienka - świetna , chyba kolejna w odcieniach żółci u Ciebie ! Doskonale w nich wygladasz !!! Ta ma bardzo elegancki fason ! Bardzo mi sie podobasz !!!!
OdpowiedzUsuńO oczywiscie najlepszego , wielu wielu słonecznych dni w życiu !!!
Pozdrawiam A.
Dziękuję Aniu za miłe słowa i życzenia. Oj tak, bardzo lubię takie słoneczne kolory, zwłaszcza latem. Pozdrawiam Cię serdecznie, w trochę chłodny już niestety wieczór, ale jutro znów ma być cieplutko i słonecznie.
UsuńPrzede wszystkim serdeczności urodzinowe przesyłam:)))sukienka cudowna i tak też w niej wyglądasz:)))śliczne zdjęcia:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Reniu za życzenia i komplementy. Takimi kolorami chciałabym zatrzymać lato na dłużej... Pozdrawiam Cię ciepło!
UsuńPiękny zestaw i pięknie w nim wyglądasz ... Basiu, życzę Ci wszystkiego najlepszego z okazji urodzin i serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu za życzenia i miłe słowa. Już po urlopie? Ja jeszcze przed... Pozdrawiam Cię bardzo ciepło!
UsuńMe encanta el color amarillo para el verano!!! Estás guapísima!
OdpowiedzUsuńUn beso!
http://cocoolook.blogspot.com.es/
Hola! Tambien amo el color amarillo, porque me recuerda el sol. Saludo calurosamente.
Usuńpiękne, intensywne barwy :) ślicznie
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Malinowa Panno. Pozdrawiam w ciepły, słoneczny dzionek!
UsuńWow uwielbiam takie słoneczne, ciepłe barwy, Wyglądasz prześlicznie w tej sukience i bardzo Ci w niej do twarzy, promieniejesz:) Piękna torebka i extra dodatki:) Eh te latka wciąż uciekają ale to tylko cyfry liczy się jak się czujemy, jak podchodzimy do życia, niedługo też mam urodzinki i bardzo się cieszę:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMagdo, dziękuję Ci za miłe słowa. Należę do tej grupy kobiet, które nie szukają kolejnej zmarszczki, tylko cieszą się z życia. Dzisiaj znów piękna niedziela, już myślimy z mężem, gdzie pojechać, by schłodzić nogi w rzeczce. Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko!
UsuńGreat look and i'm now following you! kisses dear.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Muchas gracias! Saludo con gusto.
UsuńThe sunflower yellow dress looks fantastic on you! I love that color so much but not being able to wear it (it is no color for my hair and my skin), the more I admire you in this cute dress.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Sabino za miłe słowa. Ja kocham kolor żółty, szczególnie latem. Pozdrawiam Cię bardzo słonecznie!
UsuńWszystkiego naj :)
OdpowiedzUsuńWygladasz oblednie!!!
Dziękuję bardzo! Pozdrawiam Cię cieplutko!
UsuńKochana wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia, wytrwałości w blogowaniu i wszystkiego o czym marzysz:)
OdpowiedzUsuńWyglądasz prześlicznie, żółty jest definitywnie Twoim kolorkiem. Dodatki dobrane idealnie, torebeczka śliczna, buciki po prostu piękne, a naszyjnik to Ci skradnę którejś nocy :) Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Aniu za tyle miłych słów oraz życzenia... aż się wzruszyłam. Kiedy pojawiłam się gościnnie u córki, miałam mnóstwo obaw, jak zostanie odebrana moja osoba... Bałam się rozpocząć blogowanie, ale stało się i jestem i cieszę się, że poznałam tyle wspaniałych osób, a Ty, Basia - Bastamb i Sonia jesteście w pierwszej trójce. Was jako pierwsze zauważyłam i bardzo polubiłam. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło w piękny letni wieczór!
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz w tej żółtej sukience. Naszyjnik dobrałaś idealnie.
OdpowiedzUsuńJa też jestem zodiakalnym lwem:-) Życzę wielu wspaniałych chwil i realu i blogosferze:-)
Dziękuję bardzo za życzenia i miłe słowa. Teraz sobie przypominam, że także składałam Ci życzenia urodzinowe - więc witaj lwico w klubie! Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
UsuńPiękna sukienka, i torebka piękna, i ten naszyjnik...
OdpowiedzUsuńA buty są po prostu genialne, pasują niemal do każdego koloru!
Ja też życzę wszystkiego najlepszego i pozdrawiam!!!!!
Dziękuję bardzo za tyle miłych słów. Pamiętam, jak kupowałam te buty, od razu pomyślałam, że wykorzystam je nieraz a najważniejsze, że są wygodne. Pozdrawiam ciepło!
UsuńZazdroszczę, że tak ładnie Ci w żółtym, bo choć lubię ten kolor, to wyglądam w nim chorobliwie.
OdpowiedzUsuńWitaj! Dziękuję za miłe słowa. Ja lubię ten kolor, jest dla mnie symbolem słońca, lata... a ja je uwielbiam. Pozdrawiam ciepło!
Usuń