Mija styczeń, a ja nie miałam okazji jeszcze się z Wami przywitać.
Ciągle trwa czas życzeń, światełka choinek jeszcze migoczą w oknach i w ogródkach. Moje miasto też jeszcze w świątecznej atmosferze, myślę, że inne także. Moje miasto pokażę trochę później, a dzisiaj zapraszam Was do restauracji oraz sklepu na terenie Ogrodów Kapias.
Po zimowym, mroźnym spacerze postanowiliśmy posilić się co nieco, a potem zanurzyć się w świątecznej atmosferze.
Rzadko fotografuję, to co pijemy i jemy. Jednak tym razem zrobiłam wyjątek. Bardzo polecamy w tamtejszej restauracji gorącą czekoladę i zupę krem z borowików.
Sklep zaskoczył nas natomiast niezwykłą różnorodnością świątecznych ozdób. Czegóż tam nie było!
Poczułam się przez chwilę jak mała dziewczynka w zaczarowanej krainie.:)
Naładowani dobrą energią wróciliśmy do domu, a za kilka dni witaliśmy rodzinnie Nowy Rok.
Jeszcze raz życzymy wszystkim odwiedzającym dobrego, lepszego 2022 roku i dziękujemy za świąteczne i noworoczne życzenia.
Dziękuję za komentarze pod ostatnim postem. Mimo że minęły już dwa tygodnie, postaram się odpisać na nie w przyszłym tygodniu oraz odwiedzić ulubione blogi.
Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkich odwiedzających.